Michał Skóraś z pierwszym golem w lidze belgijskiej

14.04.2024

Bardzo długo czekał Michał Skóraś na pierwszego gola w lidze belgijskiej. Wcześniej strzelał tylko w Lidze Konferencji. Odkąd zwolniony został Ronny Deila, to Polak ewidentnie spisuje się lepiej. Właśnie trafił do siatki drużyny Royal Antwerp, a jego Club Brugge wygrało 3:0. 

Skóraś gra regularniej

Nicky Hayen dotychczas prowadził Club Brugge w czterech spotkaniach i we wszystkich Michał Skóraś wyszedł w podstawowym składzie:

  • 55 minut z Cercle Brugge
  • 80 minut i dwie asysty z Anderlechtem
  • cały mecz z PAOK-iem w Lidze Konferencji
  • 68 minut i bramka z Royal Antwerp

Za kadencji wcześniejszego menedżera często zdarzało się, że wchodził na boisko na minutę, trzy, cztery lub dziewięć. Tych okazji za wiele nie otrzymywał. Dotychczas jego przygoda z Clubem Brugge była jednym olbrzymim rozczarowaniem. Polski skrzydłowy musiał odetchnąć po porażce z St. Truiden. Właśnie po niej zwolniony został Ronny Deila. Klub Michała Skórasia przegrał to spotkanie 1:2. Zarząd 18-krotnych mistrzów Belgii uznał, że wyniki oraz poziom gry prezentowany przez zespół pod wodzą Norwega w ostatnim czasie nie spełniają oczekiwań.

Michał Skóraś dotychczas zdobył zaledwie dwie bramki dla belgijskiego klubu. Jedną niedawno z Molde w Lidze Konferencji, kiedy podwyższył prowadzenie na 3:0 trzy minuty po wejściu na murawę. Drugą zdobył bardzo dawno temu, bo w sierpniu jeszcze w fazie eliminacji do tego europejskiego pucharu. Dostał 90 minut na pokazanie się, bo sprawa awansu była już załatwiona po pierwszym spotkaniu z islandzkim Akureyri (5:1).

Club Brugge ma jeszcze o co grać

Belgowie są bliżej półfinału Ligi Konferencji, ponieważ w pierwszym meczu ograli grecki PAOK 1:0. W lidze natomiast sytuacja wygląda dość… oryginalnie – po fazie zasadniczej (30 kolejek) mamy podział na grupę mistrzowską (1-6), grupę, która gra o jedno miejsce w Lidze Konferencji (7-12) oraz grupę spadkową (13-16). Zespół Michała Skórasia walczy w grupie mistrzowskiej.

Belgowie mają zagwarantowane aż dwa miejsca w Champions League – mistrz trafi do fazy grupowej, a wicemistrz weźmie udział w kwalifikacjach. Club Brugge zajmuje trzecią pozycję dającą mu w tej chwili występ w Lidze Europy. Anderlecht jeszcze nie zagrał w tej kolejce z Royale Union, a to lider i wicelider. Ktoś w tym przypadku na pewno straci punkty. Dla nas najważniejsze, że w tych kluczowych meczach sezonu Michał Skóraś wychodzi na boisko w podstawowym składzie. Na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa przed powołaniami na Euro 2024. Przypomnijmy, że przy barażowych powołaniach pominął go Michał Probierz.

For. screen Eleven Sports