Liga Mistrzów: Nietoperze mogą urwać Jose nie tylko punkty

02.10.2018
kurs 1.90
Liga Mistrzów
Manchester United - Valencia CF (poniżej 2,5)
-

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, to powiedzenie idealnie opisuje sytuację Manchesteru United. Wydawało się, że po gładkiej wygranej w Bernie „Czerwone Diabły” w końcu zaskoczą. Nic bardziej mylnego. Najpierw straciły u siebie punkty z Wolverhampton, a potem przegrały w Londynie z West Hamem. Valencia, która wie, że to właśnie z nimi powalczy o awans będzie chciała ugrać chociaż punkt na Old Trafford. Jeżeli uda je się urwać chociaż „oczko” może przy okazji to samo zrobić z głową Mourinho.

 

Jeżeli nazwiemy atmosferę w szatni United napiętą, to będzie tak delikatni jak to możliwe. Co gorsza Jose Mourinho przestał używać swoich czarów. Już nie bierze presji na siebie. – Niektórym zależy mniej niż powinno – powiedział po porażce z „Młotami” portugalski szkoleniowiec. Od wspomnianej szwajcarskiej wiktorii jego ekipa nie tylko traci punkty w lidze, ale zdołała jeszcze odpaść z Pucharu Ligi przegrywając po karnych z Derby County. Dzisiejsza porażka z Valencią nie wyeliminuje ich co prawda z Champions League, ale mocno do tego przybliży.

 

Forma gości, to chyba aktualnie jedyne pocieszenie kibiców na Old Trafford. W końcu „Nietoperze” ogrywając skromnie 1-0 Real Sociedad zaliczyły dopiero pierwszą wiktorię w sezonie. Zdecydowanie ponad połowę ich spotkań zakończyło się podziałem, a raczej z ich punktu widzenia, stratą punktów. Kibicom na pocieszenie zostaje powrót na boisko Geoffrey’a Kondogbi, który wcześniej leczył uraz.

 

Przed tym spotkaniem statystyki przemawiają nieco na korzyść gospodarzy, którzy przegrali z Valencią tylko jedno z 8 dotychczasowych spotkań. Jednak warto dodać, że ponad połowa w tym 3 na Old Trafford skończyło się podziałem punktów. Remis to zdecydowanie ulubione rozstrzygnięcie gości i chyba warto rozważyć „X” za 3.65 wystawione przez Totolotek. My jednak zagramy „poniżej 2,5” za 1.90. Valencia tylko raz w tym sezonie zdobyła więcej niż gola i to także jej jedyne „overowe” spotkanie. Manchester jest co prawda nieco bardziej skuteczny w ataku i nieskuteczny w obronie, ale to drugie Mourinho może naprawić swoim słynnym „autobusem”. Pewnie tak zrobi, bo porażka może go zbyt dużo kosztować.