Przepadł w Chelsea. Teraz zagra z reprezentantem Polski
W ciągu czterech lat Malang Sarr zagrał zaledwie 21 meczów w barwach Chelsea. W międzyczasie był dwukrotnie wypożyczany, a cały poprzedni sezon znajdował się poza kadrą ”The Blues”. Jego kontrakt z londyńskim klubem wygasł, a teraz jako wolny zawodnik dołączył do Lens. Będzie tam występował z reprezentantem Francji – Przemysławem Frankowskim.
Zapomniany piłkarz Chelsea
Malang Sarr jest wychowankiem OGC Nice, a w pierwszym zespole klubu z Lazurowego Wybrzeża zadebiutował już w wieku 17 lat. Środkowy obrońca był w szczytowym momencie wyceniany na niemal 20 milionów euro. Jednak Nicea przegapiła odpowiedni moment na sprzedaż zawodnika, którego kontrakt wkrótce wygasał, przez co w 2020 roku odszedł do Chelsea jako wolny zawodnik.
Już miesiąc po przenosinach do Londynu Chelsea wypożyczyła Sarra do Porto. Francuz nie zdążył nawet zadebiutować w pierwszym zespole ”The Blues”. W sezonie 2020/21 rozegrał dla Porto tylko 19 z 53 możliwych meczów. Po powrocie z wypożyczenia dostał swoją szansę w Chelsea, ale jak się później okazało – sezon 2021/22 był jedynym w którym przywdziewał koszulkę ”The Blues”.
Rozegrał wówczas 21 meczów, z czego 16 w pierwszym składzie, a 14 w pełnym wymiarze czasowym. Chelsea dotarła wówczas do finału Carabao Cup i FA Cup, a Sarr w drodze do finałów rozegrał wszystkie mecze w tych rozgrywkach ”od deski do deski”. Jednak w obu finałach przeciwko Liverpoolowi nie pojawił się nawet na placu gry. Zaliczył za to pół godziny w wygranym przez Chelsea 2:1 finale Klubowych Mistrzostw Świata z Palmeiras.
Antonio Rüdiger & Malang Sarr au coup de sifflet final. 🧎🏿♂️🤍 #ClubWordCup pic.twitter.com/MHSP6JQVN8
— Instant Foot ⚽️ (@lnstantFoot) February 12, 2022
Latem 2022 roku znów jednak został wypożyczony – tym razem do AS Monaco. Klub z Księstwa miał możliwość wykupu środkowego obrońcy, ale po rozegraniu zaledwie 17 z 49 możliwych meczów nie zdecydowano się skorzystać z tej opcji. Sarr ponownie wrócił więc do Londynu i na starcie spotkał się z kuriozalną sytuacją. Nowy szkoleniowiec Chelsea Mauricio Pochettino na jednej z konferencji prasowych… nie wiedział, że ma takiego piłkarza w kadrze.
Cały poprzedni sezon znajdował się poza kadrą Chelsea i nie mógł nawet liczyć na występy w drużynie rezerw. Jedynie trenował z drużyną do lat 21. W zimowym okienku pojawił się temat wypożyczenia go na 1,5 roku do Le Havre. Okres wypożyczenia obejmował ostatnie 18 miesięcy kontraktu Sarra z Chelsea, ale po spowodowaniu zamieszania przez ”The Blues” ten temat upadł. Chelsea została za to skrytykowana przez dyrektora sportowego Le Havre – Mathieu Bodmera.
Pochettino doesn't know who Malang Sarr is 😂😂pic.twitter.com/Wu5A1XG2D0
— CfcSheikh (@CfcSheikh) August 25, 2023
Kontrakt Sarra z Chelsea obowiązywał jeszcze przez rok, ale w lipcu klub rozwiązał kontrakt z piłkarzem. Stał się on tym samym wolnym transferem, ale na znalezienie nowego pracodawcy nie musiał długo czekać. Po kilku dniach na ”bezrobociu” podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok z RC Lens. To oznacza, że jego klubowym kolegą będzie reprezentant Polski Przemysław Frankowski.
– Malang to wszechstronny zawodnik, która posiada solidne europejskie doświadczenie. Zaczął bardzo młodo, a jego kariera była przerywana przez trudne momenty. Pomimo to nigdy się nie poddał i dziś dołączył do Racingu z pozytywnym nastawieniem. Jego osobowość charakteryzuje się odpornością i umiejętnością pokonywania przeszkód. Jego pokora, duch zespołowy i wielka siła charakteru doskonale zbiegają się z wartościami Racingu. Witamy, Malang – mówił dyrektor generalny Lens Pierre Dreossi.
2⃣𝐄̀𝐌𝐄 𝐅𝐋𝐀𝐌𝐌𝐄 𝐀𝐋𝐋𝐔𝐌𝐄́𝐄 🔥
Malang Sarr, le combattant 🇫🇷
🏟️ https://t.co/Hvtp2pPsZV #FierDEtreLensois pic.twitter.com/YDiQM0GGuA
— Racing Club de Lens (@RCLens) July 26, 2024
RC Lens poprzedni sezon Ligue 1 zakończyło na siódmym miejscu, co oznacza, że w drugiej połowie sierpnia zagra w fazie play-off eliminacji Ligi Konferencji. ”Les Artesiens” nie wiedzą jeszcze, czy przystąpią do losowania jako rozstawiona drużyna. Rozgrywki Ligue 1 zainaugurują wyjazdowym meczem z beniaminkiem – Angers. Z kolei ich pierwszym domowym rywalem będzie sensacyjny uczestnik przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów – Brest. Od tego sezonu Lens prowadzić będzie utalentowany belgijski szkoleniowiec – Will Still.