Czeka nas sensacyjny transfer? Z pierwszej ligi do… Juventusu

29.07.2024

Młodzi polscy zawodnicy często cieszą się popularnością wśród mocnych europejskich klubów. Tym razem może jednak dojść do wyjątkowego transferu, gdyż Kamil Warzocha z portalu „Weszło” poinformował, iż włoski gigant – Juventus – jest zainteresowany sprowadzeniem w swoje szeregi napastnika… Miedzi Legnica – Wiktora Bogacza.

Talent z Legnicy trafi do Juventusu?

Wiktor Bogacz jest 20-letnim napastnikiem występującym na co dzień w barwach Miedzi Legnica. Specjalnie nie imponuje on znakomitymi liczbami – w zeszłym sezonie brał udział w zaledwie 14 meczach na poziomie zaplecza Ekstraklasy i strzelił w nich pięć goli. Napastnik Miedzi Legnica swoje możliwości pokazał natomiast w ostatnim meczu przeciwko Stali Stalowa Wola, gdzie zdołał dwukrotnie wpisać się na listę strzelców.

Napastnik urodzony w Starachowicach wzbudził jednak zainteresowanie działaczy Juventusu, którzy widzieliby go w swoim klubie, ale dodajmy, że nie chodzi o pierwszy zespół. Drużyna o nazwie Juve NextGen jest czymś na wzór naszych polskich rezerw, a pomysł wziął się z tego, że według niektórych włoskich klubów młodych graczy lepiej jest ogrywać na poziomie seniorskim, a nie tylko w popularnej na Półwyspie Apenińskim Primaverze. Według Warzochy o Bogacza biją się także polskie kluby, z Rakowem Częstochowa na czele. Oferta przedstawicieli Juventusu jest jednak nieporównywalnie wyższa, co jest raczej oczywistością.

Transakcja ostatecznie może jednak nie dojść do skutku. Podając za dziennikarzem „Weszło” Miedź chciałaby zatrzymać Bogacza w swoich szeregach do końca trwającego sezonu. Napastnik miałby odegrać dużą rolę w realizacji celu, czyli awansu do Ekstraklasy. Zawodnik także raczej wolałby zostać jeszcze w legnickim gnieździe i nie rzucać się od razu na głębokie, włoskie wody.

Uczyć się od najlepszych czy… na błędach?

W przeszłości mieliśmy już okazję oglądać kilku młodych polskich zawodników, którzy na samym początku swojej piłkarskiej piłkarskiej decydowali się na transfer do Italii. Jako pozytywny „produkt” takiej decyzji śmiało możemy wspomnieć o Kacprze Urbańskim, który do Bologni wyjechał jeszcze przed 17. urodzinami. Prowadzenie swojej kariery w opisany sposób opłaciło się młodemu pomocnikowi – dziś talentem Urbańskiego zachwyca się cała Polska.

Są jednak również przykłady z tzw. „drugiego bieguna”. Na myśl od razu przychodzi tutaj Szymon Czyż, czyli swego czasu zawodnik Lazio Rzym. Pomocnik wrócił jednak do polskiej piłki z podkulonym ogonem, gdzie reprezentował barwy takich klubów jak Raków Częstochowa czy Warta Poznań.

Tych, którym wczesne opuszczenie kraju i transfer do Włoch wyszedł na gorsze, jest niestety o wiele więcej. Kto pamięta jeszcze o takich piłkarzach jak Michał Miśkiewicz (swego czasu grający dla młodzieżówek AC Milanu i Chievo) czy Przemysław Bargiel, na którego przy nazwisku do głowy przychodzi nam raczej wybitny polski narciarz wysokogórski. Dziś były zawodnik młodych ekip Milanu i Spezii broni barw… drugoligowej Wieczystej Kraków.

Warto wspomnieć jednak, że wszyscy wspomniani nie grali dla drużyn seniorskich swoich klubów, tylko w tzw. Primaverze, czyli lidze dla młodych zawodników. Juve NextGen jest natomiast innym projektem, a jego ideą jest ogrywanie utalentowanych piłkarzy na „dorosłym” poziomie. Póki co we Włoszech takowymi „rezerwami” pochwalić się mogą tylko trzy kluby – z Juventusem i AC Milanem na czele.

fot. PressFocus