Holenderski stoper odszedł z Liverpoolu

23.08.2024

Liverpool jest jedynym klubem Premier League, który tego lata traci zawodników, ale nie sprowadza żadnych w zamian. Przed kilkoma dniami za ok. 23 mln euro do Brentford został sprzedany Fabio Carvalho, a teraz za podobną kwotę klub z zachodniego Londynu sprowadził środkowego obrońcę Seppa van den Berga. Holender zaliczył zaledwie cztery występy dla ”The Reds”, bowiem praktycznie cały pobyt na Anfield spędził na wypożyczeniach.

Kolejny transfer na linii Liverpool – Brentford

Liverpool jako jedyny klub Premier League nie dokonał tego lata jeszcze ani jednego transferu. Jedynie do kadry pierwszego zespołu włączony został 23-letni bramkarz rezerw Vitezslav Jaros. Anfield opuściło zaś ośmiu piłkarzy. Na ponowne wypożyczenia udali się Rhys Williams i Calvin Ramsay, kontrakty Adriana, Joela Matipa i Thiago Alcantary wygasły, a wcześniej sprzedano Bobby’ego Clarka do Salzburga oraz Fabio Carvalho do Brentfordu.

”The Bees” za Portugalczyka zapłacili ok. 23 miliony euro, a teraz podobną kwotę wydały na kolejnego piłkarza Liverpoolu – Seppa van den Berga. Klub z zachodniej części Londynu dopłaci jeszcze ok. sześć milionów euro w bonusach. Holenderski stoper podpisał z Brentford pięcioletnią umowę. Będzie występował z numerem ”4”, przejąwszy go od Charliego Goode’a, który po wygaśnięciu kontraktu odszedł do trzecioligowego Stevenage.

Van den Berg zawodnikiem Liverpoolu został przed pięcioma laty. ”The Reds” zapłacili niemal dwa miliony euro jego macierzystemu PEC Zwolle. Na Anfield spędził półtora roku, ale dla pierwszego zespołu rozegrał zaledwie cztery mecze. Przez kolejne 3,5 roku był już tylko wypożyczany. Zimą 2021 roku został wypożyczony na pół roku do Preston, ale przedłużono jego wypożyczenie na sezon 2021/22. Sezon 2022/23 spędził na wypożyczeniu w Schalke, z którym spadł z Bundesligi, a poprzedni sezon w Mainz, z którym utrzymał się w elicie.

Jestem bardzo zadowolony, że zakontraktowaliśmy Seppa. Myślę, że to znakomite wzmocnienie drużyny. Sepp jest środkowym obrońcą o wysokim poziomie. Ma potencjał do tego, by z czasem się rozwijać – skomentował transfer menedżer Brentford Thomas Vrank.

Pasuje do naszego stylu gry. Jest szybki, dobrze czyta grę i jest opanowany zarówno w konstruowaniu akcji, jak i w bronieniu. Ma świetny charakter i jestem przekonany, że wpasuje się w grupę i pomoże nam piąć się w górę – dodał duński szkoleniowiec.

W barwach Liverpoolu nie otrzymał szansy na debiut w Premier League. Okazję do tego będzie miał w najbliższy weekend przeciwko… Liverpoolowi. W niedzielę 25 sierpnia o godzinie 17:30 czasu Brentford zmierzy się na Anfield z ”The Reds”. Wszystkie trzy dotychczasowe wizyty Brentford na Anfield w Premier League kończyły się porażkami i to bez choćby jednej zdobytej bramki.