Kolejne znane nazwisko z Ekstraklasy w IV-ligowej Mazovii Mińsk Mazowiecki

12.09.2024

Mazovia Mińsk Mazowiecki pozyskała kolejnego piłkarza. Czwartoligowiec ponownie podpisał kontrakt z doświadczonym graczem, mającym za sobą mecze w Ekstraklasie. W swoje 31. urodziny umowę z mazowiecką drużyną parafował znany z gry w Zagłębiu Sosnowiec czy Stali Mielec Konrad Wrzesiński.

Nowy gracz w Mazovii

To prawdziwy hit transferowy w IV lidze mazowieckiej. Kontrakt z obecnym wiceliderem Mazovią Mińsk Mazowiecki podpisał 31-letni Konrad Wrzesiński. Długość umowy nie została podana do wiadomości publicznej. Pomocnik znany jest z gry w Ekstraklasie, jednak największy sukces klubowy odniósł w Kazachstanie. W barwach Kajratu Ałmaty w sezonie 2020 zdobył mistrzostwo tego kraju (gra się systemem wiosna-jesień). Jego kolegą klubowym był wówczas  inny Polak Jacek Góralski, ale też słynny napastnik CSKA Wagner Love.

W tym kraju szło Wrzesińskiemu całkiem nieźle – w mistrzowskim sezonie storpedowanym przez covidową przerwę akurat stracił swój status, ale i tak zdołał strzelić trzy gole. We wcześniejszym roku miał w Kajracie bardzo dobre liczby – to trzy ligowe gole i aż dziewięć asyst, grając głównie na pozycji prawego napastnika.

W karierze reprezentował barwy takich ekip jak: Motor Lublin, Pogoń Siedlce, Zagłębie Sosnowiec, Jagiellonia Białystok czy Stal Mielec. W sezonie 2023/2024 występował w pierwszoligowym Zagłębiu Sosnowiec. Daniel Collins opowiadał o ambitnych planach, ale fakty go zweryfikowały – klub ten z hukiem spadł z I ligi i zasłynął bardziej z patologii (pobicie trenera) niż dobrej gry. Zawodnik pomimo swojego doświadczenia i 24 spotkań w sezonie 2023/24 nie znalazł nowego klubu na poziomie centralnym.

Wrzesiński jest uniwersalnym graczem. Od jesieni 2016 gra głównie jako skrzydłowy. Wcześniej był bocznym obrońcą. Zmianę zaproponował mu ówczesny trener pierwszoligowej Pogoni Siedlce Dariusz Banasik. W wywiadzie dla oficjalnej stronie Mazovii zawodnik stwierdził:

Grałem i jako wahadłowy, po obu stronach, i na pozycji ofensywnego pomocnika. Kiedyś występowałem też na bokach obrony. Potrafię dostosować się do taktyki, pomysłu trenera i potrzeb zespołu. Gdybym miał wybrać, najlepiej czuję się na skrzydle.

Gwiazdy IV ligi mazowieckiej

Na piątym poziomie rozgrywkowym na Mazowszu kibice mogą znaleźć kilka znanych nazwisk. Wrzesiński w Mazovii będzie występować razem z takimi graczami jak:

  • Michał Janota (były gracz Feyenoordu Rotterdam, swego czasu wielki talent, 128 gier w Ekstraklasie, zdobywca Superpucharu Polski z Arką Gdynia);
  • Maciej Janowski (302 spotkania w Ekstraklasie, 63 gole w Ekstraklasie, jeden występ w polskiej kadrze);
  • Michał Masłowski (87 meczów w Ekstraklasie, trzy mecze w reprezentacji Polski, trzykrotny zdobywca Pucharu Polski i zdobywca Superpucharu Polski z Legią Warszawa).

Daje to potężną liczbę 565 spotkań na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Doświadczenie jest siłą Mazovii, jednak w innych zespołach IV ligi mazowieckiej również znajdziemy piłkarzy o ekstraklasowej proweniencji. Wśród nich są:

  • Ishmael Baidoo (KTS Weszło, 14 meczów w Ekstraklasie dla Górnika Zabrze);
  • Bartłomiej Kalinkowski (KTS Weszło, 32 spotkania w Ekstraklasie dla trzech klubów);
  • Igor Lewczuk (KS CK Troszyn, dwa występy w kadrze, 38 spotkań w Ligue 1, czterokrotny mistrz Polski z Legią);
  • Grzegorz Piesio (Wilga Garwolin, 97 meczów w Ekstraklasie, zdobywca Superpucharu Polski z Arką Gdynia);
  • Jakub Wójcicki (KTS Weszło, 238 spotkąń w Ekstraklasie, zdobywca Pucharu i Superpucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz).

Na jeszcze niższym szczeblu rozgrywkowym, bo w V lidze dla drużyny KS Raszyn grają słynni zawodnicy, tacy jak:

  • Jakub Kosecki (pięciokrotny reprezentant Polski, trzykrotny mistrz Polski i trzykrotny zwycięzca Pucharu Polski z Legią);
  • Marcin Burkhardt (10 meczów w reprezentacji Polski, 5 pucharów zdobytych w karierze, w tym mistrzostwo Polski z Legią);
  • Łukasz Gikiewicz (piłkarski obieżyświat, mistrz Polski ze Śląskiem Wrocław, zdobywca Superpucharu Polski ze Śląskiem)

Jak widać, Wrzesiński wpisał się w trend zawodników z niemałym bagażem doświadczenia, którzy kontynuują grę już poza poziomem centralnym.  Nie zawsze takie próby kończyły się powodzeniem. Jeśli jednak zawodnik czuje się na siłach, to trudno zrezygnować na dobre z piłki nożnej. Wrzesiński będzie gwiazdą IV ligi, gdy będzie grał na miarę swoich możliwości.

Fot. PressFocus