Ewa Pajor kontynuuje doskonałą formę

14.10.2024

Ewa Pajor staje się aktualnie coraz większą gwiazdą w FC Barcelonie. Reprezentantka Polski odkąd przeszła do „Dumy Katalonii” z Wolfsburga latem nie przestaje zachwycać na murawie. Jej drużyna rozbiła w derbach Espanyol aż 7:1, a polska piłkarka w tym spotkaniu zaliczyła hat-tricka. To już jej drugi w tym sezonie Primera Division. 

Ewa Pajor z kolejnym hat-trickiem

Ewa Pajor odkąd tylko trafiła do Barcelony, to błyszczała od początku. Zaczęło się już od sparingów. Biorąc pod uwagę mecze towarzyskie oraz te z ligi hiszpańskiej, to zdobyła już dla „Dumy Katalonii” 13 bramek. W derbach z Espanyolem, piłkarka z Pęgowa w województwie łódzkim zaliczyła kolejny kapitalny występ.

Kobiecy zespół Barcelony do derbów z Espanyolem przystępował jako lider tabeli. Mimo to Espanyol objął w meczu prowadzenie za sprawą Simony Botero. To by było jednak na tyle. Po przerwie, trener Barcy Pere Romeu poczynił kilka zmian w składzie, w tym wprowadził na murawę dwie największe gwiazdy – Ewę Pajor oraz Alexię Putellas.

Obie zawodniczki szybko odmieniły grę swojej drużyny. Ewa Pajor worek z bramkami otworzyła w 59. minucie, gdzie uderzeniem głową wykończyła dośrodkowanie Clàudii Piny. W ciągu kilku minut Alexia Putellas dorzuciła do tego dublet. Nieco później Ewa Pajor odwdzięczyła się przy golu Piny asystą. Polka płasko dograła jej piłkę z prawego skrzydła. Na 5:1 wynik podwyższyła w 79. minucie Aitana Bonmatí.

Końcówka meczu należała do Ewy Pajor, która strzeliła dwa gole w 85. i 87. minucie i zapewniła zwycięstwo Barcelonie aż 7:1. Dla Polki to był kolejny hat-trick w tym sezonie. Wcześniej dokonała tego w meczu ligowym przeciwko Granadzie. Pajor na ten moment jest liderką w klasyfikacji strzelczyń – ma na koncie dziewięć trafień i dwie asysty.

Barcelona idzie po mistrza

Tak jak i mężczyźni, tak samo kobiety reprezentujące „Dumę Katalonii” mają znakomity początek sezonu. Na razie podopieczne Pere Romeu nie mają sobie równych i wręcz rozjeżdżają rywalki. Granada dostała dwucyfrówkę, a Madrid C.K prawie dwucyfrówkę. Ewa Pajor oraz Alexia Putellas znacznie się przyczyniły do tego, że bilans bramkowy 32:4 jest zdecydowanie najlepszym w lidze.

Barcelona ostatnio dominuje żeńskie rozgrywki nie tylko w Hiszpanii. „Duma Katalonii” wygrywa mistrzostwo krajowe rok w rok od sezonu 2019/20. Z kolei w Lidze Mistrzyń udało się wygrać trzy z czterech ostatnich edycji.

Ewa Pajor tego lata trafiła do drużyny pełnej gwiazd kobiecej piłki. Barcelona Femeni to prawdziwy gwiazdozbiór. Polka gra w zespole bowiem z m.in. Alexią Putellas czy Aitaną Bonmati. Ta pierwsza wygrała dwie z rzędu Złote Piłki, druga natomiast zdeklasowała konkurencję w ostatniej edycji tego konkursu i porównywana jest do żeńskiej wersji Andresa Iniesty. Do tego Fridolina Rolfo, którą zna z Wolfsburga, a także Caroline Graham Hansen – aż samemu chce się zagrać w takim zespole.

Polka może się w swojej drużynie poczuć zupełnie jak Robert Lewandowski. Kto wie, czy nie uda jej się przebić hiszpańskiego całokształtu kariery Lewego, w końcu ma dopiero 27 lat, czyli prawie dekadę mniej od największej w historii postaci polskiej piłki. Może i Polka z Pęgowa otrzyma w przyszłości złotą statuetkę, niczym jej klubowe koleżanki? Czas pokaże.

Fot. PressFocus

typy dnia
STS
kurs 2.50
Belgia - Francja
Wygrana Francji
TAK
kurs 1.57
Włochy - Izrael
Włochy handicap -1.5
TAK
STS
kurs 3.00
Niemcy - Holandia
Holandia - remis nie ma zakładu
2
kurs 1.84
Polska - Chorwacja
Obie drużyny strzelą gola
TAK