Zagłębie Lubin do końca rundy jesiennej będzie musiało radzić sobie bez Adama Radwańskiego oraz Mateusza Grzybka. To zawodnicy pierwszego składu, a Grzybek dwa ostatnie występy okrasił golami. Doznał on złamania kości strzałkowej, a Radwański uszkodził więzadła w stawie barkowo-obojczykowym. Obu piłkarzy kontuzji doznało w derbowym meczu ze Śląskiem Wrocław (3:0). Wkrótce przejdą operacje.
Kontuzje zmorą Zagłębia Lubin
Od niemal dwóch miesięcy Zagłębie musi radzić sobie bez swojego najlepszego strzelca z poprzedniego sezonu Dawida Kurminowskiego oraz sprowadzonego minionego lata z Warty Poznań reprezentanta Polski U21 Kajetana Szmyta. Obaj zawodnicy doznali kontuzji w tym samym meczu – z Koroną Kielce, który ”Miedziowi” przegrali 0:2. W międzyczasie z powodu choroby pauzował Tomasz Pieńko, dzięki którego trafieniom Zagłębie tuż przed październikową przerwą na kadrę pokonało w lidze po 1:0 Radomiak Radom i Górnik Zabrze.
Utalentowany wychowanek ”Miedziowych” w derbowym meczu ze Śląskiem Wrocław po raz pierwszy po październikowej przerwie reprezentacyjnej znalazł się w kadrze meczowej, ale trener Marcin Włodarski nie zdecydował się z niego skorzystać. W najbliższym meczu z Widzewem Pieńko może jednak zaliczyć pierwsze od ponad miesiąca minuty w barwach klubowych. Tym bardziej, że Adam Majewski powołał go na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 21.
🚑 Przedstawiamy komunikat medyczny, w którym informujemy o sytuacji zdrowotnej Kajetana Szmyta, Dawida Kurminowskiego, Bartosza Kopacza i Tomasza Makowskiego.
➡ https://t.co/rdsmZcJDdh pic.twitter.com/JlqHCZEbAN
— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) September 19, 2024
Marcin Włodarski musi sobie radzić z licznymi kłopotami personalnymi, ale dobrze mu w Zagłębiu idzie. Potrafi wykorzystać potencjał młodych zawodników. Sprawił, że krytykowany za brak liczb Tomasz Pieńko wreszcie zaczął trafiać do siatki. Jego przyjście za Waldemara Fornalika spowodowało pozytywny efekt nowej miotły. Wygrał trzy z pięciu ostatnich spotkań Ekstraklasy. W tym czasie awansował także do 1/8 finału Pucharu Polski.
Kolejni piłkarze wypadają
W ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy Zagłębie przed własną publicznością rozbiło 3:0 Śląsk Wrocław. Efektowne zwycięstwo w derbach Dolnego Śląska zostało jednak okraszone dwiema kontuzjami piłkarzy ”Miedziowych”. Już w 18. sekundzie zespół Marcina Włodarskiego na prowadzenie wyprowadził Mateusz Grzybek. Co więcej, był to drugi mecz z rzędu, w którym wpisał się na listę strzelców. Jednak pod koniec pierwszej połowy Grzybek doznał kontuzji i zmienić go musiał Bartłomiej Kłudka.
W przerwie Włodarski zmuszony był zmienić kolejnego piłkarza pierwszego składu – Adama Radwańskiego. W jego miejsce pojawił się 18-letni Marcel Reguła, dla którego był to dopiero drugi występ w Ekstraklasie, ale zanotował w nim asystę oraz przepiękne trafienie na 3:0. Tuż przed wyjazdowym meczem 15. kolejki Ekstraklasy z Widzewem Łódź Zagłębie opublikowało komunikat, w którym poinformowano o stanie zdrowia kontuzjowanych Grzybka i Radwańskiego.
Raport medyczny w sprawie Adama Radwańskiego i Mateusza Grzybka 🚑
👉 https://t.co/aXTNFPdeau pic.twitter.com/iX2SuOn5It
— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) November 8, 2024
Grzybek doznał złamania kości strzałkowej, a Radwański uszkodził więzadła w stawie barkowo-obojczykowym. Obaj przejdą wkrótce operacje i z pewnością nie zagrają już w tym roku. Do końca rundy jesiennej ”Miedziowych” czeka jeszcze pięć meczów – cztery w Ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski. W listopadzie Zagłębie zagra w lidze z Widzewem (wyjazd), Motorem (dom) i Cracovią (wyjazd). W grudniu zaś lubinianie zmierzą się w PP na wyjeździe z Pogonią Szczecin, a kilka dni później w lidze u siebie z Legią.
fot. PressFocus