Wyróżnienia 14. kolejki Serie A
14. kolejka Serie A siłą rzeczy musiała być dla jednych szczęśliwa, a dla innych pechowa, ale tak to już jest w futbolu. Niestety, dla Edoardo Bove okazała się ona nieprzyjemna, bowiem stracił przytomność w starciu z Interem parę minut po starciu z Denzelem Dumfriesem. Z Włochem jest coraz lepiej, czego nie można choćby powiedzieć o Romie, która ma nad strefą spadkową jedynie dwa oczka, a nad ostatnią Venezią tylko pięć. Do tego dwa kluby czołówki potraciły punkty!
Wyróżnienia 14. kolejki Serie A
W ostatnich meczach kluby z czołówki rzadko tracą punkty – bywały one bezbłędne, zwłaszcza Lazio. Klub, który po raz ostatni przegrał z Parmą w 2012 roku, zrobił to przed serią 14 kolejnych meczów bez porażki. Jak to jednak mówią – każda seria ma swój koniec. W Serie A nie zatrzymuje się też Atalanta Bergamo Gian Piero Gasperiniego.
89' Zaniolo chiude il match dell'Olimpico 🔒#RomaAtalanta 0-2 pic.twitter.com/q0g9In1idk
— Lega Serie A (@SerieA) December 2, 2024
La Dea w Rzymie pokonała 2:0 Romę, która wpada w coraz większe tarapaty – pięć oczek nad ostatnim miejscem i dwa nad pierwszym spadkowym to wynik wstydliwy. Bez problemów z rywalami poradzili sobie Milan oraz Bologna. Obie ekipy wygrały swoje mecze 3:0. To tak w telegraficznym skrócie – a co zdecydowaliśmy się wyróżnić w trzynastej serii spotkań?
Piłkarz 14. kolejki – Tijjani Reijnders
Jeden z najlepszych pomocników na świecie po raz kolejny z występem klasy światowej. Elegancja, kreatywność i ciąg na bramkę to pakiet, który oferuje Milanowi bardzo dużo, także w Serie A. Holenderski piłkarz linii pomocy w tym roku zaliczył ogromny progres i nie ma w tym nic dziwnego, że czai się na niego zarówno Manchester City, ich rywal z miasta United czy FC Barcelona (chciała go jeszcze z Xavim za sterami). To przy okazji jeden z najlepszych piłkarzy Serie A w obecnej chwili, bez podziału na pozycje na boisku.
Warto zwrócić uwagę na bramkę numer trzy zdobytą z niezwykłą gracją. Youssouf Fofana przejął piłkę i co nieco ją wyprowadził z okolic własnej bramki, a Tijjani Reijnders totalnie bez wysiłku wcisnął się w lukę na boisku gdzie było dużo miejsca. W efekcie wszystko wyglądało jak banalnie proste, a Holender po raz drugi w tym meczu pokonał swojego (można by rzec) klubowego kolegę, bowiem Devis Vasquez to piłkarz z Milanu do Empoli póki co wypożyczony. Ktoś „zrobił robotę” i wyciął skrót zagrań Reijndersa z tego spotkania, między innymi dwie bramki:
Tijjani Reijnders vs Empoli (H)
MOTM. pic.twitter.com/aTZwA8eee8
— Carnz (@Carnz_Edits) December 1, 2024
Reijnders lada moment podpisze nową umowę z Milanem i chętni muszą szykować w związku z tym coraz więcej pieniędzy. Kupiony za około 20 milionów euro zawodnik AZ Alkmaar dziś warty będzie na rynku w okolicach minimum 40-50 milionów euro. To złoty transfer Milanu, więc „Rossonerich” przekonać będzie trzeba ofertą nie do odrzucenia. Reijndersowi w dodatku życie w Mediolanie służy.
Bramka 14. kolejki: Anas Haj Mohamed (Parma) vs Lazio
Młodzieżowiec 14. kolejki: Anas Haj Mohamed (Parma)
Tunezyjczyk Anas Haj Mohamed to swego rodzaju sensacja sezonu Serie A w Parmie. Czterokrotny reprezentant kraju jest w klubie od dwóch lat, a w pewnym czasie miał więcej meczów w reprezentacji Tunezji niż w piłce seniorskiej (najpierw były dwa mecze w kadrze, potem debiut klubowy po roku). Fabio Pecchia notorycznie zabierał go w ostatnich miesiącach na mecze pierwszego zespołu przez co nie jeździł zbyt często na mecze Primavery.
I tym oto sposobem po raz kolejny błysnął, w dodatku po raz pierwszy występując w karierze od pierwszej minuty. Do dwóch asyst w meczu z Lecce dołożył bramkę z Lazio – i to wyjątkowej urody! Takiego rogala nie powstydziłby się Roberto Carlos. Przez jeden z portali statystycznych wybrany został najlepszym piłkarzem meczu. Stworzył dwie okazje kolegom, którzy sensacyjnie pokonali rozpędzoną bandę Marco Baroniego.
Prima da titolare, primo goal ✔️
E CHE GOAL 🤩#ParmaLazio | @1913parmacalcio pic.twitter.com/vRDrpvFjIo— Lega Serie A (@SerieA) December 2, 2024
Mecz 14. kolejki: Parma – Lazio 3:1
Gdyby ten mecz rozegrał się w lidze angielskiej, to trudno byłoby wyrazić w związku z tym zdziwienie. Intensywność, dużo ofensywnego grania – to wypisz wymaluj Premier League. Ta partia także była wściekle szybka. Po obu stronach padło łącznie 35 strzałów, ale to gospodarzom ze Stadio Ennio Tardini piłka wpadała częściej do siatki. Dla Lazio była to pierwsza porażka od… 19 października.
Trafienia Mana, Haja Mohameda oraz Del Prato oznaczały trzecie zwycięstwo w sezonie, a drugie w trzech ostatnich meczach. Po 11 meczach bowiem Parma wygrany miała tylko mecz z Milanem w drugiej kolejce, gdy Theo Hernandez nie był w formie, a przy linii bocznej stały kamery CBS-u. Młodzież z Parmy po raz kolejny udowodniła, że warto odpalać jej mecze. Intensywność i ciąg na bramkę, w dodatku z wieloma talentami na boisku. Czego chcieć więcej? Do tego wygrali będąc underdogiem skazywanym na porażkę z rozpędzoną lokomotywą z biało-błękitnej części Tybru.
Niespodzianka 14. kolejki: Lecce – Juventus 1:1
Podopieczni Marco Giampaolo w poprzedniej kolejce Serie A pokonali Venezię 1:0 w debiucie byłego trenera Milanu, jednak mało kto spodziewał się, że będą oni sporą część meczu dyktować tempo meczu. Juventus Thiago Motty przyzwyczaił już, że często na rękę jest im granie na remis, ale nikt nie podejrzewał, że taki styl przybiorą w meczu z jednym z outsiderów ligowej rywalizacji.
Krajowy gigant przyjechał do ligowego kopciuszka (14 milionów euro rocznego budżetu na pensję i trzeci z rzędu sezon w elicie) i długi fragment drugiej połowy prowadził po uderzeniu Andrei Cambiaso i rykoszecie od Kialondy Gaspara. Do głosu jednak ponownie doszli „Salentini” i Nikola Krstović podał do wychodzącego Ante Rebicia, a były skrzydłowy Milanu i Eintrachtu Frankfurt z bliskiej odległości pokonał znakomitego tego dnia Mattię Perina.
Był to jego piąty gol przeciwko Juventusowi w karierze, a także pierwszy od dwóch lat we Włoszech. Wtedy to w Serie A trafił na wyjeździe z Empoli w październiku 2022 roku. Niespodziewany bohater meczu, który miał być szybko rozstrzygnięty – to kochamy w piłce najbardziej! Lecce po tym meczu mimo zaledwie siedmiu trafień ligowych nie jest nawet w strefie spadkowej!
Co tym bardziej zaskakuje, w ostatnich pięciu meczach przegrali tylko raz. Jak podkreślił Giampaolo – pracowali przez 10 dni razem jedynie nad posiadaniem piłki, a mało co robili poza tym. Tym większe brawa za wysiłek, który podjęli na Stadio via del Mare. Juventus z kolei zanotował ósmy remis i w tym sezonie ligowym ma 10/14 meczów jeśli chodzi o czyste konta – statystyka godna pozazdroszczenia, jednak daje to jedynie szóste miejsce w tabeli. Wszak lepiej jeden mecz przegrać, a jeden wygrać niż dwa zremisować.
A tak wygląda czołowa dziesiątka tabeli Serie A – jedna trzecia sezonu za nami.
Komplet wyników 14. kolejki Serie A:
Cagliari – Hellas 1:0
Como – Monza 1:1
Milan – Empoli 3:0
Bologna – Venezia 3:0
Udinese – Genoa 0:2
Torino Napoli 0:1
Parma – Lazio 3:1
Fiorentina – Inter* – mecz przerwany przy 0:0 w 17. minucie (sytuacja z Bove)
Lecce – Juventus 1:1
Roma – Atalanta 0:2
*mecz będzie dokończony w 2025, nie ma kiedy dograć go w tym roku