Eintracht znalazł następcę Marmousha

Eintracht Frankfurt najwyraźniej nie będzie długo „płakał” za Omarem Marmoushem, który lada moment zostanie ogłoszony nowym zawodnikiem Manchesteru City – nieoficjalnie „Obywatele” zapłacą za nowego napastnika około 80 milionów euro. Wielu kibiców zastanawiało się w ostatnim czasie, kogo Markus Kroesche wyczaruje tym razem do ataku „Orłów”. Jak potwierdza wiele źródeł w Niemczech szeregi klubu z Hesji ma wzmocnić utalentowany Elye Wahi.

Eintracht sprzedał, a teraz reaguje błyskawicznie

Nikt już nie ma wątpliwości – wkrótce Manchester City pozyska drugiego najlepszego strzelca Bundesligi w sezonie 2024/2025. Omar Marmoush jest już w Anglii, gdzie zabukowano już dla niego testy medyczne, po czym podpisze on długoterminowy kontrakt z „Obywatelami”, spełniając jedno ze swoich wielkich marzeń – a była nim gra w angielskiej Premier League. Mówi się, że Anglicy zapłacą około 80 milionów euro, co będzie drugą najwyższą sprzedażą w historii klubu z Frankfurtu.

Kogo jednak Eintracht pozyska w miejsce Egipcjanina? A może to Hugo Ekitike stanie się nową gwiazdą? Nic bardziej mylnego, bowiem dyrektor sportowy Markus Kroesche najwyraźniej wyciągnął kolejnego asa z rękawa. Jak donoszą kolejne źródła w Niemczech, Francji oraz innych krajach, do ekipy „Orłów” jeszcze tej zimy trafi utalentowany Elye Wahi, którego kibice francuskiej piłki doskonale mogą kojarzyć z dobrych występów w drużynie Olympique’u Marsylii.

🚨🔴⚪️ The agreement between Eintracht and OM for Eyle Wahi is close, with final details being discussed.

Wahi has already opened doors to the move, as French press has reported.

🔵🤝 He’s the replacement for Omar Marmoush, soon to be new Man City player. Zero issues. pic.twitter.com/j5qusvbg8x

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 20, 2025

Doniesienia te potwierdza również Fabrizio Romano, który nie ma wątpliwości i stwierdził, że finalne porozumienie między klubami nie będzie stanowiło żadnego problemu. Wkrótce 22-latek trafi do niemieckiej Bundesligi, gdzie stanie przed trudnym, lecz wcale nie niemożliwym wyzwaniem jakim jest zastąpienie Marmousha. Warto jednak pamiętać, że Eintracht dla piłkarzy ofensywnych to znakomite miejsce do reklamy.

Wahi jest wyceniany na 25 milionów euro, ale mając na uwadze gigantyczny zarobek z nadchodzącej sprzedaży „Faraona Bundesligi”, wydanie nawet dwukrotności tej sumy nie będzie stanowiło żadnego problemu dla frankfurtczyków. Znając jednak zmysł Kroesche do biznesu, można oczekiwać, że Eintracht wyjdzie na całej transakcji bardzo korzystnie. Nieoficjalnie spekuluje się o kwocie 30 milionów euro.

Wahi żegna się z nowym klubem po jednej rundzie

Dla wielu ekspertów oraz kibiców doniesienia o nadchodzącym transferze Wahiego są bardzo zaskakujące, albowiem młody napastnik dopiero co zamienił RC Lens na Olympique Marsylię. Jak dowiedziały się jednak francuskie źródła – choć klub nie obarcza napastnika za jakiekolwiek problemy wychowawcze czy też poważne wykroczenia, kilka dni temu miało dojść do spotkania na wysokim szczeblu między Mehdim Benatią a przedstawicielami 22-latka.

Podczas rozmów dyrektor sportowy „Les Olympiens” miał przekazać agentowi zawodnika, że ten nie wpasowuje się w długofalowy projekt klubu, dlatego też są oni gotowi na sprzedaż. Choć młody snajper nie trafił jeszcze do Niemiec, to zdaniem kibiców Eintracht wkrótce dokona kolejnego, mądrego wyboru.

− Trzeba szanować magię Markusa Kroesche na rynku transferowym. Jego zdolność do sprzedawania za ogromne kwoty i znajdowania idealnych zastępców po okazyjnych cenach jest na najwyższym poziomie. Wahi ma wszystko, aby eksplodować we Frankfurcie obok Ekitike – zauważył ceniony w niemieckim świecie piłki nożnej na platformie X użytkownik Der_Augustus.

Fot. PressFocus