Jordan Henderson i wielkie transferowe zamieszanie

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 31 stycznia 2025
Jordan Henderson screen

Jordan Henderson nieoczekiwanie pod koniec zimowego okienka 2025 został bohaterem niemałego zamieszania. Z dość zaskakującą ofertą transferu zgłosiło się bowiem AS Monaco. Według ostatnich doniesień z holenderskich mediów, Anglik zdecydował się jednak pozostać w dotychczasowym klubie i wyraził skruchę za swoje zachowanie, które wielu wydało się mało profesjonalne. O co chodzi w całej historii?

Jordan Henderson i wielkie transferowe zamieszanie

Jordan Henderson latem 2023 trafił do Arabii Saudyjskiej do zespołu Al-Ettifaq, prowadzonego przez innego „scousera”, legendarnego Stevena Gerrarda. Dwie legendy Liverpoolu pracowały jednak ze sobą jedynie pół roku – Henderson z rodziną źle znosili czas na Półwyspie Arabskim.

W styczniu 2024 trafił on do Ajaksu, uprzednio podpisując obopólne rozwiązanie umowy z Saudyjczykami. Finalnie nie otrzymał on ani centa zarobionego w Arabii Saudyjskiej, bowiem chcąc wracać na Wyspy Brytyjskie, nie był on brytyjskim podatnikiem i musiałby zapłacić od tego spory podatek. Jego pensja w Al-Ettifaq miała według mediów wynosić 350 tysięcy funtów tygodniowo.

Anglik został nowym kapitanem drużyny. Przed meczem Ligi Europy u siebie z Galatasaray w ostatniej kolejce fazy ligowej, Henderson zadziwił jednak wielu swoim zachowaniem. Winowajcą poniekąd zostało AS Monaco. Klub zgłosił się po usługi Anglika, bowiem krótko mówiąc – średnio ma kto grać w pomocy.

Denisa Zakarii więcej nie ma jak jest, a poza nim na dobrą sprawę jest jedynie dwóch zawodników w tej formacji – Lamine Camara oraz Christian Magassa. Adi Huetter, który używa na co dzień 4-2-3-1 chciałby więc mieć kogoś do głębi składu. Osobiście potwierdził w mediach, że klub chce podpisać kontrakt z doświadczonym pomocnikiem przed zamknięciem okna transferowego w poniedziałek 3 lutego.

Były kapitan Liverpoolu mocno skuszony ofertą gry w Lidze Mistrzów i rejonie, w którym nie płaci się podatków – stracił przy okazji odrobinę klasy. Miał on grozić, że jeśli go nie puszczą w klubie do Monaco to nigdy więcej nie zagra dla klubu z Johan Cruyff Arena. Właśnie dlatego Farioli miał mu odebrać opaskę przed starciem z Turkami. Po meczu w rozmowie z klubowym szefem Alexem Kroesem Jordan Henderson miał zmienić swoje zdanie i zdecydował się zostać w Ajaksie. Anglik ma bowiem żałować swojego zachowania.

 

Zamieszanie transferowe z udziałem Hendersona wpłynęło do tego stopnia na szatnię, że kapitanem w meczu Ligi Europy był bramkarz, 40-letni Remko Pasveer. Henderson ma pozostać teraz w klubie do końca sezonu i powalczyć o jak najwyższe cele w tym sezonie.

Ajax jest drugą drużyną Eredivisie sezonu 2024/25, a w fazie ligowej Ligi Europy zajął on 12. lokatę. W fazie play-off, zagra on z Royal Unionem Saint Gilloise z Belgii.

Fot. screen X/ Fabrizio Romano

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Odbierz 250 zł dla nowych graczy Betfan
Za wygraną Arsenalu lub Manchester City
Arsenal vs Manchester City
Powyżej 2,5 bramki w meczu
kurs
1,74