Górnik Zabrze sprowadził piłkarza… Bayeru Leverkusen
Górnik Zabrze dokonał już piątego transferu tej zimy. Szeregi 14-krotnego mistrza Polski zasilił kapitan drużyny Bayeru Leverkusen do lat 19 – Matija Marsenić. Jego transfer to jednak spora niewiadoma, ponieważ Czarnogórzec ostatni występ zaliczył 11 miesięcy temu.
Wychowanek Bayeru Leverkusen odbuduje się w Górniku Zabrze?
Z akademią Bayeru Leverkusen Matija Marsenić związany był od 2021 roku. Dwa lata wcześniej, w wieku 14 lat przeprowadził się do Niemiec. W lutym 2023 roku zadebiutował w drużynie do lat 19 ”Aptekarzy” i już po czterech występach dla niej założył opaskę kapitańską. Etatowym kapitanem został w sezonie 2023/24 i wówczas opaskę tę założył aż 11 razy. 2023 rok zakończył z 22 występami dla zespołu Bayeru do lat 19, w których zdobył trzy bramki i zaliczył pięć asyst.
Rozwój tego środkowego pomocnika zahamowało zerwanie więzadeł krzyżowych. Kontuzji tej doznał już po 20 minutach swojego pierwszego występu w 2024 roku – w zremisowanym 1:1 ligowym meczu z Fortuną Duesseldorf. Od momentu doznania tej kontuzji minęło już 11 miesięcy, a Marsenić wciąż nie zaliczył ani jednego występu. Na boisko w barwach Bayeru Leverkusen już nie wróci, bowiem na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do Górnika Zabrze.
Spektakl trwa! Matija Marsenić zagra dla Górnika! ⚒️
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) February 6, 2025
20-latek podpisał z kontrakt 14-krotnym mistrzem Polski do czerwca 2028 roku. Dyrektor sportowy Górnika – Łukasz Milik tak skomentował ten transfer:
– To transfer z gatunku nieoczywistych. Matija jest po kontuzji, rekonstrukcji więzadeł. Obecnie w Leverkusen trenował z juniorami, jednak wcześniej bardzo często brał udział w zajęciach pierwszej drużyny pod okiem Xabiego Alonso, grał również w sparingach. Był bardzo blisko pierwszego zespołu. Niestety w międzyczasie odniósł kontuzję, która spowodowała, że jego kariera wyhamowała.
– Gdyby nie te przykre okoliczności, to ciężko byłoby go pozyskać, bo budowane przed nim były inne pespektywy. Jestem przekonany, że w przyszłości wniesie on bardzo dużo do zespołu. Dołącza do nas jako młody chłopak po przejściach. Chcemy mu pomóc, a wierzę, że wkrótce i on nam pomoże. Prezentuje bałkański styl, zarówno w kontekście umiejętności, jak i charakteru. To piłkarz ofensywny, o dobrej technice. Jego atutem są stałe fragmenty gry. Świetnie wykonuje rzuty wolne. Ponadto na boisku oddaje serce – dodał Milik.
Matija #Marsenic trainiert nach seinem Kreuzband Riss Anfang des Jahres seit dieser Woche wieder individuell. pic.twitter.com/CgeXwbKdGz
— B04 U Teams (@B04Jugend) September 10, 2024
Z kolei główny bohater tego transferu w rozmowie z mediami klubowymi mówił:
– Górnik to bardzo duży klub, który w przeszłości 14-krotnie zdobywał tytuł Mistrza Polski. Wiem, że to było dawno i kibice są na pewno głodni nowych sukcesów. Mam nadzieję, że grając tu pomogę w odniesieniu kolejnych. To była prosta decyzja [podpisanie kontraktu z Górnikiem] (…) Oczywiście, grałem w Leverkusen przez cztery lata i zawsze ciężko jest opuścić rodzinę, przyjaciół. Wszystko jest tu nowe, ale jestem bardzo podekscytowany, że mogę być częścią Górnika.
– Jestem bardziej technicznym piłkarzem. Lubię grać piłką, szybki i prosty futbol prowadzący do zdobywania bramek. Preferuję ofensywę, ale jednocześnie wiem, jak ważna jest gra obronna. Co do charakteru… Może nie do końca tak wyglądam, ale jestem z natury wojownikiem i mam wielkie serce do gry – dodał zapytany o swoją charakterystykę.
Górnik jednym z najbardziej aktywnych klubów
Urodzony jeszcze w Serbii i Czarnogórze piłkarz jest już piątym zawodnikiem, którego w zimowym okienku transferowym sprowadził Górnik Zabrze. Wśród klubów PKO BP Ekstraklasy więcej transferów jak dotąd dokonali tylko Motor Lublin – sześć i Radomiak Radom – siedem. Wcześniej szeregi klubu z Roosevelta zasilili: Abbati Abdullahi, Sondre Liseth, Matus Kmet oraz Ousmane Sow. Ostatni dwaj wymienieni piłkarze do zespołu Jana Urbana także dołączyli w tym tygodniu.
✅ Ousmane Sow 🇸🇳
✅ Matúš Kmeť 🇸🇰
✅ Matija Marsenić 🇲🇪 https://t.co/P45SafdEjr pic.twitter.com/jmZDCkHUkI— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) February 6, 2025