Jose Mourinho pokłócił się z zawodnikiem. Zarzucił mu nadwagę

Jose Mourinho ostatnio nie cieszy się dobrą prasą. Niedawno został oskarżony o rasizm wobec piłkarzy Galatasaray, a teraz ma konflikt z jednym ze swoich zawodników w Fenerbahce. Allan Saint-Maximin wszedł w spór z portugalskim menedżerem przed rewanżowym meczem Ligi Europy przeciwko Glasgow Rangers, który odbył się w czwartek.
Mourinho rasistą?
Ostatnie tygodnie nie są łaskawe dla Jose Mourinho. Pod koniec lutego portugalski trener znalazł się na celowniku mediów po bezbramkowym remisie Fenerbahce z Galatasaray w derbach Stambułu. Mourinho nie szczędził gorzkich słów pod adresem tureckich sędziów, co spotkało się z ostrą reakcją Galatasaray.
Portugalczyk wbijał szpilki rodzimym arbitrom, a jednocześnie rozpływał się nad występem specjalnie zaproszonego do gwizdania tego meczu Słoweńca Slavko Vincicia. Klub postanowił złożyć skargę do sądu, oskarżając 62-latka o rasizm. Mou bardzo chwalił pracę zagranicznego sędziego Slavko Vincicia, co Galatasaray odebrało jako próbę umniejszenia kompetencji tureckich arbitrów. Klub wydał oficjalny komunikat, w którym potępił zachowanie trenera Fenerbahce, zapowiadając również złożenie skargi do UEFA i FIFA.
– Od momentu objęcia obowiązków trenerskich w Turcji, trener Fenerbahçe, Jose Mourinho, nieustannie wygłaszał obraźliwe komentarze skierowane wobec narodu tureckiego. Dziś jego wypowiedzi przekroczyły granice niemoralnych uwag, przechodząc w jednoznacznie nieludzką retorykę – pisze w komunikacie Galatasaray.
📌 Club Statement from Galatasaray SK
Since the commencement of his managerial duties in Türkiye, Fenerbahçe manager Jose Mourinho has persistently issued derogatory statements directed towards the Turkish people. Today, his discourse has escalated beyond merely immoral comments… pic.twitter.com/NRLsk9F4kT
— Galatasaray EN (@Galatasaray) February 24, 2025
Co ciekawe, w obronie Jose Mourinho stanęli jego byli podopieczni z czasów Chelsea – Didier Drogba i Michael Essien. Drogba opublikował publiczny list, w którym wyraził wdzięczność Galatasaray za wszystko, co spotkało go w tym klubie, ale jednocześnie nie krył rozczarowania oskarżeniami wobec „The Special One”: – Jak mój „tata” może być rasistą? – napisał Drogba, stając murem za portugalskim szkoleniowcem.
Michael Essien z kolei zamieścił na portalu X zdjęcie, na którym cała trójka – Drogba, Mourinho i on – rozmawia podczas jednego z treningów „The Blues”. W ten sposób również wyraził swoje wsparcie dla menedżera. Po tym incydencie sprawa ucichła, a wydawało się, że pozasportowe kontrowersje zeszły na drugi plan. Okazało się jednak, że rzeczywistość wygląda inaczej.
Poważny konflikt między Mourinho a Saint-Maximinem
Robi się gorąco w sytuacji Allana Saint-Maximina – jego czas gry został ostatnio mocno ograniczony i Francuz wydaje się być na wylocie z klubu. W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy przeciwko Rangersom, który Fenerbahce przegrało 1:3, francuski skrzydłowy spędził na boisku zaledwie pół godziny. Jose Mourinho zdecydował się całkowicie pominąć Francuza przy ustalaniu kadry na rewanż zaplanowany na czwartek.
🗣️ José Mourinho's response to Allan Saint-Maximin who said, 'when a lie gets on the elevator, the truth starts climbing the stairs': pic.twitter.com/0OagEK6x4Q
— Football Tweet ⚽ (@Football__Tweet) March 13, 2025
Co ciekawe, ostatni występ Saint-Maximina w lidze miał miejsce 26 stycznia, kiedy to przyczynił się do zwycięstwa 3:2 nad Göztepe. Później grał już coraz mniej. Lądował poza składem, był na ławce rezerwowych albo tylko wchodził z ławki (grafika poniżej). Były gracz m.in. Nicei i Saint-Etienne nie ukrywa swojego niezadowolenia z zaistniałej sytuacji. Dał temu wyraz w mediach społecznościowych, publikując enigmatyczny wpis: – Kiedy kłamstwo wjeżdża windą, prawda wchodzi po schodach. Dłużej jej zajmuje, ale w końcu dociera.
Mourinho, nie szukający konfrontacji, ostro odpowiedział na konferencji prasowej:
– Nie wiedziałem, że Maxi ma talent do poezji. Mówił o życiu i schodach… Mogę powiedzieć, że gdy piłkarz dobrze trenuje, jest w formie i może wchodzić po schodach bez potrzeby korzystania z windy. Ale jeśli nie trenuje dobrze, przychodzi późno i ma nadwagę, musi korzystać z windy, ponieważ szybko męczy się na schodach – dodał.
W ripoście na komentarze swojego trenera Saint-Maximin odpowiedział na Instagramie, twierdząc, że obecnie waży tyle samo – 84 kg, co w czasie jego pobytu w Newcastle trzy lata temu: – Kłamstwa mogą rozkwitać, ale nie przynoszą owoców – stwierdził Saint-Maximin. Czyżby to miał być początek końca Saint-Maximina w Fenerbahce? Oficjalnie jest on tylko wypożyczony do końca sezonu z Al-Ahli. Do tej pory rozegrał 26 meczów, w których strzelił trzy gole i zanotował cztery asysty.
fot. PressFocus