Wyróżnienia 32. kolejki Serie A

Serie A w 32. kolejce dostarczyła wiele ciekawych historii. Zaskakujący był rozmiar zwycięstwa Milanu, który mecze w Udine traktuje jak konieczną raz w roku wizytę u dentysty. Przebudzenie mocy zaliczyła także Venezia czy Dusan Vlahović. Nie można też zapominać o Atalancie, która przypomniała sobie jak to jest wygrywać i strzelać gole. Oto najważniejsze wyróżnienia ostatniej serii spotkań w kraju Dantego.

Najlepszy piłkarz 32. kolejki Serie A: Romelu Lukaku (Napoli)

Big Rom znów jest w wielkiej formie. Stał się on pierwszym piłkarzem w bieżącej kampanii Serie A zarówno z double-double, jak i dwucyfrową liczbą asyst. To pokazuje, że świetnie potrafi pracować dla drużyny. Wszystko to dzięki znakomitemu występowi przeciwko Empoli. Drużyna, która 16-krotnie z rzędu schodziła ostatnio z boiska bez wygranej w lidze, dokonała tej sztuki kolejny raz.

Belg w duecie ze Scottem McTominayem był nie do zatrzymania. Najpierw asysta, później bramka, a na koniec znów podał on do Szkota. Napastnik miał tylko 11 celnych podań, ale trzy z nich to kluczowe, a dwie z tego to asysty. Obie były dziełem decydującym o bramkach byłego piłkarza Manchesteru United – w obu pokazał swój geniusz i piłkarską klasę. Trudno nie wyróżnić zawodnika, który ma bezpośredni udział w trzech bramkach, stanowiących 100% całego dorobku klubowego w tym dniu. Warto zobaczyć skrót tego meczu!

Gol 32. kolejki Serie A: Rafael Leao (AC Milan) vs Udinese

Gdy ma się problem, potrzeba rozwiązania. Tak też zrobiliśmy, aby zebrać myśli. W ciągu ostatnich 10 wyróżnień w kategorii gol kolejki – aż czterokrotnie był to gol z meczu Interu, a także z meczu SSC Napoli. Mając kilka naprawdę zacnych propozycji więc (np. bombę Soule od poprzeczki w derbach Rzymu) – w 32. kolejce Serie A postanowiliśmy nagrodzić tym wyróżnieniem piękne techniczne trafienie Rafaela Leao z meczu z Udinese.

Portugalski skrzydłowy wykończył normalnie jak nie on. „Rafa” po prostu załadował z trzyfuntowej armaty bez zastanowienia – jednocześnie mocno, jak i technicznie. Był już świetnie przygotowany na nadchodzące podanie. Leao po raz siódmy w sezonie trafił w Serie A. Co najciekawsze, wszystkie te trafienia zanotował na wyjeździe! Na gola w meczu domowym w lidze czeka od 25 maja 2024 roku, gdy to wykorzystał fatalny błąd Vincenzo Fiorillo z Salernitany i posłał piłkę do pustej bramki – był to w Milanie ostatni mecz Stefano Piolego. Sporo, prawda?

Milan zagrał swój najlepszy mecz Serie A 2024/25. Udinese przez cały mecz nie miało podjazdu. Poniosło czwartą kolejną porażkę z rzędu, co składa się idealnie na czas nieobecności Floriana Thauvina. Na obecność Alexisa Sancheza nie było znów zbytnio co liczyć – coraz bardziej doskwiera Chilijczykowi zdrowie i powoli zbliża się czas powrotu do ojczyzny.

Młody piłkarz 32. kolejki Serie A: Daniel Fila (Venezia)

22-letni czeski snajper występem z Monzą przebił konto ligowych występów z Czech. To nie żart, bowiem w Slavii oraz drugiej drużynie uzbierał w tej kampanii razem… sześć meczów. Siódemka we Włoszech przyniosła mu szczęście. 22-latek doskonale odnalazł się w polu karnym i zamienił na gola podanie Mikaela Ellertssona.

Jego gol był o tyle kluczowy, że Venezia zbliżyła się do potencjalnego utrzymania, choć nadal nie jest do tego specjalnie blisko. Trzeba odrobić dwu i trzypunktową różnicę do najbliższych rywali. Starcie z jednym z nich – Empoli – będzie meczem „za sześć punktów”. Niestety bez Daniela Fili – ten w ostatnim kwadransie obejrzał dwie żółte kartki.

Mecz 32. kolejki Serie A: Lazio – Roma 1:1

Ostatnie derby Rzymu w roli trenera Romy dla Claudio Ranieriego okazały się pierwszymi w karierze, których… nie wygrał. Zanim bowiem doszło do remisu, pięciokrotnie pokonał on drużynę z błękitnej części Wiecznego Miasta. Lazio w pierwszej połowie całkowicie zdominowało swojego rywala. Znakomitą robotę wykonywał w bramce Mile Svilar. Serbski golkiper zanotował trzy kluczowe interwencje. Dwoił się i troił.

Po przerwie mieliśmy bliźniaczą sytuację, co w z pierwszym kwadransie – z tą różnicą, że Alessio Romagnoli trafił do siatki. Romagnoli to kibic Lazio, który zagrał jeden sezon dla Romy – wylosowało się całkiem zabawnie, ale przecież Jamie Carragher potrafił zostać legendą Liverpoolu jako fan Evertonu, więc takie historie się zdarzają.

Gdy Roma potrzebowała impulsu, z odległości 25 metrów bez namysłu spróbował Matias Soule. Docelowy następca Paulo Dybali trafił w poprzeczkę, Ale po odbiciu się od ziemi piłka spadła za linię i… znowu dotknęła poprzeczki. Romaniści po meczu mogą więc w sumie powiedzieć, że mają swojego Lucasa Castromana. Nie muszą, bo laziale wygrał przed laty derby swojej drużynie, a Soule dał remis. Szanse na Ligę Mistrzów odleciały – trudno spodziewać się tu kolejnego cudu Ranieriego, ale mecz był całkiem niezły. Zafundowały go parady Svilara i przepiękna wyrównująca bramka.

Niespodzianka 32. kolejki Serie A: Venezia wróciła do gry o ligowy byt

Gdy walczysz o utrzymanie w Serie A i sprzedajesz najlepszego piłkarza (przy okazji napastnika), kupowanie gracza z dużo słabszej ligi za cztery miliony euro, zwłaszcza, że w poprzednim (już) klubie grał bardzo mało – brzmi jak przepis na koncertowe roztrwonienie pieniędzy. Tak właśnie postąpiono w Venezii po sprzedaży Joela Pohjanpalo.

Fin trafił do Palermo za prawie pięć milionów euro. Daniel Fila ze Slavii kosztował cztery, do tego wypożyczono nieradzącego sobie za dobrze Mirko Maricia z Monzy. Piłkarz z Czech miał nawet problem z tym, aby… porozumiewać się po angielsku. Jego błysk w piłce nożnej polegał na dwucyfrówce w przeciętnych Teplicach. W końcu jednak spotkało go coś dobrego – stał się bohaterem kluczowego meczu w kontekście walki o utrzymanie – choć także tym negatywnym, ale o tym za chwilę.

Fila è un nuovo giocatore del Venezia FC 🟠⚫️🟢
Benvenuto, Daniel.https://t.co/icHzlxqsrF#ArancioNeroVerde pic.twitter.com/xxQaiyQDdF

— Venezia FC (@VeneziaFC_IT) February 3, 2025

Fila trafił w 72. minucie i zapewnił gospodarzom trzy punkty. Znakomity był też Hans Nicolussi Caviglia, który stał się ligowym specjalistą od uderzeń z rzutów wolnych, jak i strzałów z daleka. Mógł mieć dwa gole z rzutów wolnych bezpośrednio. Czeski napastnik z kolei dostał dwie żółte kartki w ostatnim kwadransie meczu – w 82. i 96. minucie.

Praktycznie jedna czwarta bramek dla piłkarzy znad kanałów to autorstwo Pohjanpalo – sześć z 25 to jego gole. Fila stworzył spory problem swoją czerwienią, bo Eusebio di Francesco pozostaje teraz liczyć na Gaetano Oristanio (bez gola od 15. kolejki i gola z rożnego), a także Christiana Gytkjaera (tak, on jeszcze żyje) z podobnym dorobkiem, który tylko w ostatnim czasie dwukrotnie zagrał prawie 70 minut, a tak – łapie meczowe ogony. Będą się mieli okazje wykazać panowie z Empoli, które od 17 meczów w lidze nie wygrało. Mecz o sześć punktów albo i nawet z osiem!

Tabela i wyniki 32. kolejki Serie A

Wyniki 32. kolejki (11-14 kwietnia):

Udinese – Milan 0:4
Venezia – Monza 1:0
Inter – Cagliari 3:1
Juventus – Lecce 2:1
Atalanta – Bologna 2:0
Hellas – Genoa 0:0
Fiorentina – Parma 0:0
Como – Torino 1:0
Lazio – Roma 1:1
Napoli – Empoli 3:0