FREEBET 300 ZŁ NA START!
Za min. dwa gole w meczu Real – Arsenal dla nowych graczy Betfan!

Napoli znów blisko Interu. Duet McTominay – Lukaku wypunktował Empoli

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 14 kwietnia 2025
napoli empoli screen

Koniec 32. kolejki Serie A miał miejsce w regionie Kampania. Zespół SSC Napoli znów zbliżył się na trzy punkty do Interu, który przewodzi w ligowej tabeli. Scott McTominay z dwoma golami, a Romelu Lukaku z dwiema asystami i golem – ten duet rozstrzygnął poniedziałkową rywalizację na korzyść swojej drużyny. Empoli przedłużyło ligową serię bez wygranej do… 17 spotkań.

Przed meczem

Poprzedni mecz między Napoli i Empoli w regionie Kampania zakończył się sensacyjnym zwycięstwem toskańczyków 1:0. Obecny w składzie meczowym Viktor Kovalenko przyczynił się pod koniec meczu do finalnego zwolnienia Rudiego Garcii. Od tego czasu upłynęło sporo wody w Wiśle i innych rzekach tego świata.

Empoli walczy o przetrwanie i idzie im w tym bardzo słabo – łącznie z Coppa Italia mają na koncie 18 meczów z rzędu bez wygranej (0-6-12, Juventus w pucharze to remis po 120 min). Po raz ostatni zespół Roberto D’Aversy wygrał w Weronie 8 grudnia. Już wkrótce w „meczu o sześć punktów” podejmą Venezię u siebie. Najpierw jednak było SSC Napoli.

SSC Napoli z kolei znów walczy o tytuł mistrzowski, kibice i wszyscy w klubie wierzą, że nadal jest to możliwe. Antonio Conte według ostatnich doniesień nigdzie się nie rusza i chce budować dalej swój autorski projekt. W spotkaniu z toskańczykami brakowało Giovanniego Di Lorenzo (byłego piłkarza Empoli) oraz Franka Anguissy. Zarówno kapitan, jak i jeden z bohaterów hitu poprzedniej kolejki musieli pauzować w 32. kolejce za nadmiar żółtych kartek.

Napoli XI: Meret – Mazzocchi, Rrahmani, Jesus, Olivera – Gilmour, Lobotka, McTominay – Politano, Lukaku, Neres
Empoli XI: Vasquez – Goglichidze, Marianucci, Viti – Gyasi, Grassi, Henderson, Pezzella – Fazzini, Cacace – Esposito

Napoli z golem, ale to Empoli groźniejsze

W pierwszym kwadransie brakowało fajerwerków i to mimo faktu, że Empoli na ostatnie 16 ligowych meczów zremisowało pięciokrotnie, a wszystko co pozostałe przegrało. Gospodarze musieli w poniedziałkowy wieczór trochę się rozgrzać. Jacopo Fazzini w szóstej minucie ograł Stanislava Lobotkę i uderzył z daleka, ale niecelnie.

W 18. minucie doszło do przebudzenia Stadio Diego Armando Maradony. Romelu Lukaku przy linii bocznej wziął na siebie dwóch obrońców i znakomicie podaniem uruchomił Scotta McTominaya. Szkot popędził od linii środkowej przez kolejne 30 metrów i uderzył nie do obrony dla Devisa Vasqueza. 1:0! To jego siódmy ligowy gol w sezonie, czym wyrównał swój rekord z Manchesteru United z najlepszego sezonu na Old Trafford.

Grający w wyjątkowej koszulce na cześć bogini Partenope (także dawna – grecka – nazwa miasta Neapol) w pierwszej połowie dawali znów się wyszaleć swoim rywalom. To już klasyk w tym sezonie w meczach mistrza Włoch 2023.

Do 30. minuty jednak sami trochę popróbowali – próbowali kolejno: Matteo Politano (grający jako kapitan), ponownie McTominay oraz David Neres. Następnie kontrolę w meczu próbowało przejąć Empoli. Ponownie uderzał choćby Fazzini, najgroźniejszy piłkarz D’Aversy.

Na pięć minut przed końcem tej części meczu zupełnie z niczego spróbował uderzeniem z woleja (niczym Jamie Vardy w mistrzowskim sezonie dla Leicester City z Manchesterem United) Sebastiano Esposito. Alex Meret z trudem poradził sobie z tą próbą. Empoli miało 0,88 xG z kolei Napoli tylko 0,52. Wystarczyło to jednak do objęcia prowadzenia. Empoli próbowało podgryzać, ale klub z Neapolu musiał mieć się na baczności.

Napoli dobija leżącego, czyli 17 meczów bez wygranej Empoli

Luca Marianucci, który według mediów jest od niedawna dogadany z drużyną „Partenopeich”, nie zrobił sobie tego wieczoru dobrej reklamy. Podobnie jak Mattia Viti, który przysnął przy bramce Romelu Lukaku. W 56. minucie po świetnej trójkowej akcji i asyście Matiasa Olivera, Belg podwyższył na 2:0.

Kilka minut później, ponownie do siatki trafił McTominay. 10 asystę w lidze zaliczył Romelu Lukaku. Belg to pierwszy piłkarz Serie A, który się może pochwalić dwucyfrową liczbą decydujących podań. Doskonale dośrodkował na głowę Szkota, który trafił ósmy raz w sezonie.

McTominay nie zatrzymywał się. W 67. minucie słupek zatrzymał go przed pierwszym szkockim hattrickiem w historii Serie A.

W drugiej połowie mieliśmy dominację SSC Napoli, a ich rywale nie oddali nawet jednego celnego strzału. Podopieczni Antonio Conte zasłużenie wygrali 3:0.

SSC Napoli – Empoli FC 3:0 (1:0)

Scott McTominay 18′,61′, Romelu Lukaku 56′

Fot. screen X/ Eleven Sports

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Freebet 300 zł dla nowych graczy
za min. 2 gole w meczu Real - Arsenal!
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)