Jednak nie Brazylia?! Brak podpisu i zwrot akcji w sprawie Carlo Ancelottiego

Carlo Ancelotti jest mocno krytykowany w Realu Madryt. Przegrał m.in. trzy razy El Clasico, odpadł w wyraźny sposób z Ligi Mistrzów, a gra daleka jest od ideału. To raczej pewne, że po sezonie opuści klub. Miał on jednak udać się, by trenować „Canarinhos”, jednak nie złożył podpisu na spotkaniu w Londynie i wrócił do Madrytu.

Miała być Brazylia, ale są problemy negocjacyjne

Przegrana 2:3 z Barceloną w finale Pucharu Króla jeszcze bardziej „podkopała” Ancelottiego w Realu. Jak informuje Mario Cortegana z „The Athletic”, miał już poinformować piłkarzy, że trwają jego ostatnie dni w klubie i odejdzie do brazylijskiej kadry. Wszystkie El Clasico to duży kamyczek do ogródka dla „Królewskich” – 4:0 dla Barcelony w lidze, 5:2 dla Barcelony w Superpucharze i 3:2 dla Barcelony w finale Pucharu Króla.

Hiszpański „AS” podawał informację, że szkoleniowiec doszedł już do pełnego porozumienia z brazylijską federacją i będzie zarabiał 10 mln euro rocznie, a pracę miałby rozpocząć już na początku czerwca. Według „Relevo” pojawiły się jednak problemy w negocjacjach. Florentino Perez nie chciał puścić Ancelottiego przed Klubowymi Mistrzostwami Świata. Ta sytuacja spowodowała duże niezadowolenie CBF. Potrzebuje ona bowiem selekcjonera natychmiast z uwagi na wakat i duży kryzys. Ostatni mecz to przecież porażka 1:4 z Argentyną i zwolnienie Dorivala Juniora.

Także Fabrizio Romano potwierdzał i zaznaczał, że Ancelotti przybędzie od początku czerwca. W tej sprawie nastąpił jednak niespodziewany zwrot akcji, a faworytem do objęcia posady został w tej chwili Jorge Jesus. Według informacji podanych przez dziennikarza Valentina Furlana z „Goal Brazil” Jorge Jesus przyjął propozycję CBF i natychmiast wyraził zainteresowanie objęciem dowództwa. W hiszpańskim programie „El Chiringuito” również padło, że przybycie Jesusa jest w 90% zrealizowane.

🚨 Jorge Jesus is now the favourite to become the Brazil head coach. 👔🇧🇷

He is excited about the project and his contract with Al Hilal ends this summer.

(Source: @globoesporteSP) pic.twitter.com/LhRxLuXO0k

— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) April 30, 2025

Ancelotti trafi do Arabii?!

Klubowe Mistrzostwa świata odbywać się będą w nowym, rozszerzonym formacie w terminie 14 czerwca – 13 lipca. Brazylijskie „Globo” stwierdziło, że przez to porozumienie między Carlo Ancelottim a Brazylijską Federacją Piłkarską zostało zerwane. Trener udał się do Londynu za zgodą klubu, aby sfinalizować umowę z „Canarinhos”. Wrócił jednak… bez podpisu. Carlo chciał poprowadzić kadrę bardzo szybko, bo już z Ekwadorem 4 czerwca. Obiecał nawet podać skład, a przecież ostatni mecz ligowy ma 25 maja. Według dziennika „Marca” był już dogadany… dzień po porażce z Arsenalem.

Inna źródła informowały, że Włoch żądał zapłaty odszkodowania z powodu przedwczesnego zwolnienia. Florentino Perez nie miał zamiaru płacić pieniędzy. Jego zdaniem Carletto sam zdecydował się na odejście i przyjęcie innej funkcji. Dlatego to właśnie wolny po sezonie Jorge Jesus wskoczył do roli faworyta, jednak… jego Al-Hilal także będzie grało w Klubowych Mistrzostwach Świata, więc pytanie, jak zareagują i dogadają się w tej sprawie władze klubowe z władzami brazylijskiej federacji.

🚨 Florentino Perez BLEW UP the agreement between Carlo Ancelotti and Brazil.

He refused to pay the coach his exit fee and told him to leave for free.

The deal is now fully OFF. @geglobo pic.twitter.com/QIvCiXQGUO

— Madrid Zone (@theMadridZone) April 29, 2025

„Marca”, która podsumowała całe to ogromne zamieszanie, rzuciła jeszcze inne światło na tę sprawę. Według tego źródła wcale nie chodziło bowiem o zarobki czy też odszkodowanie. Otóż Perez dał pozwolenie na negocjacje, ale nie dał pozwolenia na podpisanie kontraktu teraz, bo wizerunkowo teraz jest on wciąż trenerem Realu. Uważał, że CBF ujawni wszystkie szczegóły umowy i zostanie ona ogłoszona, podczas gdy trener wciąż będzie walczył w La Liga. Wolałby, aby Carlo najpierw odszedł z Realu, a dopiero potem parafował jakąś umowę.

Plot twist w tej akcji może być niebywały, ponieważ według „El Desmarque” Carlo Ancelotti otrzymał ofertę 50 milionów euro za sezon za zostanie nowym trenerem… Al-Hilal, czyli drużyny obecnie prowadzonej przez Jorge Jesusa. Jeżeli ten przejdzie do Brazylii, to automatycznie miejsce zrobi się wolne. To około pięć razy więcej od tego, co otrzymuje w Realu Madryt. Będziemy śledzić tę sagę z uwagą. 

Fot. PressFocus