Brazylia bez trenera! Czara goryczy się przelała

Brazylia ostatni raz mistrzostwo świata wywalczyła w 2002 roku. To był jej piąty tytuł – ma ich najwięcej. Najbliżej podniesienia szóstego pucharu była w 2014 roku, ale Neymar doznał w domowej edycji koszmarnej kontuzji. Równie wielkim koszmarem jest to, co dzieje się w ostatnich latach z tą kadrą. Czarę goryczy przelała porażka w Buenos Aires. Dorival Junior został zwolniony z funkcji selekcjonera!
Brazylia tęskni za Tite
Mundial w Katarze zakończył wieloletnie rządy Titego, które trwały 81 spotkań. Prowadził kadrę przez sześć lat. To była świetna kadencja – potrafił notować imponujące serie: dziewięć zwycięstw z rzędu (w tym aż 3:0 z Argentyną i 4:1 z Urugwajem), 15 oraz 17 spotkań bez porażki, 10 i 9 zwycięstw z rzędu. Bilans 51-13-7 i 180:37 w bramkach robi wrażenie. Po odpadnięciu z Chorwacją w meczu ćwierćfinałowym po rzutach karnych zdobywca Copa America 2019 i finalista kolejnej edycji zdecydował, że cykl jego pracy naturalnie dobiegł końca i pora na odpoczynek.
Brazylia pod wodzą Fernando Diniza przegrała z Argentyną 0:1 i zwycięzca Copa Libertadores 2023 z Fluminense poleciał ze stanowiska po sześciu meczach w listopadzie 2023 roku. Poległ w ostatnich trzech spotkaniach, w tym z Urugwajem – tam Neymar zerwał więzadła. Los teraz jednak zadrwił z „Canarinhos” po raz kolejny. „Albicelestes” dosłownie i w przenośni zwolnili kolejnego brazylijskiego selekcjonera. Tym razem padło na Dorivala Juniora.
🚨🇧🇷 | Since the 2022 World Cup, Brazil have conceded 31 goals in 25 games.
Under Tite, it took 81 games to concede 31 goals. pic.twitter.com/hCh5lZjgbK
— All Things Brazil™ 🇧🇷 (@SelecaoTalk) March 26, 2025
Zwolnienie Dorivala było pewne
Trener spotkał się w 28 marca z Ednaldo Rodriguesem z CBF celem rozmowy i zrozumienia problemów jakie ma. Według Rodrigo Mattosa z „UOL Esporte” już przed spotkaniem obu panów praktycznie pewne było pożegnanie szkoleniowca. Prezes krajowej federacji już wtedy był pewny dokonania zmiany. Niedawno sam został wybrany, by dyrygować federacją do 2030 roku. CBF wystosował komunikat o przedwczesnym zakończeniu współpracy.
NOTA OFICIAL 🇧🇷
A Confederação Brasileira de Futebol informa que o técnico Dorival Júnior não comanda mais a Seleção Brasileira. A direção agradece ao profissional e deseja sucesso na continuidade de sua carreira. A partir de agora, a CBF vai trabalhar em busca do substituto.… pic.twitter.com/CVbTAOaYPQ
— CBF Futebol (@CBF_Futebol) March 28, 2025
W przekonaniu utwierdziła go pierwsza połowa ostatniego meczu. Samo starcie Argentyna – Brazylia zakończyło się wynikiem 4:1 dla mistrzów świata. „Albicelestes” już przed meczem matematycznie byli pewni awansu na MŚ 2026, ale wygraną z odwiecznym rywalem dołożyli umowny stempel. Brazylia tym samym zmienia swojego selekcjonera na nieco ponad rok przed turniejem w Ameryce Północnej. Ostatni raz, gdy Brazylia miała trzech selekcjonerów w okresie przed MŚ… wygrała ona turniej – w 2002 roku. Luiz Felipe Scolari wchodził do kadry rok przed Koreą i Japonią.
Według mediów wiele jest nazwisk, które mogłyby objąć „Canarinhos”. Głównymi faworytami stali się utytułowani na niwie klubowej Jorge Jesus oraz Abel Ferreira. Nie milkną jednak głosy marzeń wielu o Carlo Ancelottim czy Pepie Guardioli. Każdy ze szkoleniowców ma też jeden mankament w postaci ważnej umowy ze swoim pracodawcą.
i kompatybilną Argentyną racji bytu. Andre i Joelinton do spółki z Raphinhą, Rodrygo, Viniciusem i Cunhą? To nie miało prawa wypalić. Choć już z Kolumbią w innych personaliach też wyglądało to mocno przeciętnie.
Argentyna obnażyła Canarinhos ze wszystkiego. Bo skoro od… 16/X
— Michał Borowy (@MiBorowy) March 26, 2025
Było źle, jest jeszcze gorzej
Dorival Junior poprowadził kadrę w 16 meczach. Jego bilans to 7-6-3. „Canarinhos” dawno nie mieli tak fatalnej formy. Selekcjoner razem z kadrą odpadł w fazie pucharowej Copa America w Stanach Zjednoczonych i nie zdobył nawet medalu. W eliminacjach do MŚ 2026 przegrał z Paragwajem, Urugwajem i właśnie z Argentyną. „UOL Esporte” wypunktowało główne wady Dorivala jako szkoleniowca. Poszło m. in. o:
- brak następcy Neymara, nie znalazł nikogo kto by mógł wejść w jego rolę
- nie dał rady osiągnąć dobrego wyniku na Copa America, mimo miesiąca treningów
- zapraszał wiele nowych twarzy, ale nikt z nowicjuszy nie przebił się na stałe
- nie wykorzystał potencjału młodych, takich jak Endrick czy Estevao
- fakt zwyczajnie trudnych do zrozumienia decyzji
Brazylia kolejne spotkania rozegra w czerwcu – w ramach kolejek numer 15 i 16. 4 czerwca „Canarinhos” zagrają z Ekwadorem na wyjeździe, a trzy dni później u siebie z Paragwajem. Brazylia na cztery mecze do końca eliminacji nie ma jeszcze zagwarantowanego udziału w przyszłorocznym mundialu. Dorival Junior to nie pierwszy szkoleniowiec, który został zwolniony po marcowej przerwie na kadrę. Innym pechowcem z kolei został Paulo Bento. Były już selekcjoner Zjednoczonych Emiratów Arabskich poleciał ze stanowiska po… wygranym meczu eliminacyjnym z Koreą Północną.
Fot. PressFocus