OFICJALNIE: Klub Polaków zwolnił trenera

To nie mogło się skończyć inaczej… Klub trzech Polaków – Kamila Grabary, Kuby Kamińskiego oraz Bartosza Białka, czyli VfL Wolfsburg, po serii fatalnych i rozczarowujących występów, postanowił ze skutkiem natychmiastowym rozstać się z pierwszym trenerem, a mianowicie Ralphem Hasenhuettlem, który nie był w stanie wyprowadzić klubu z dołka.

Trzech Polaków bez trenera

Mimo bardzo, ale to bardzo udanej rundy jesiennej, w drugiej części sezonu 2024/25, VfL Wolfsburg prezentował się mocno poniżej swoich możliwości kadrowych i umiejętności poszczególnych zawodników. W końcu mowa o zaledwie czterech zwycięstwach z 18 spotkań w 2025 roku, co jest wręcz katastrofalnym wynikiem.

Ostatnie zwycięstwo klub trzech Polaków (Kamila Grabary, Kuby Kamińskiego i odchodzącego po sezonie Bartosza Białka) zanotował 1 marca, kiedy to ekipa pokonał Werder 2:1. Od tamtego czasu mowa jest o sześciu porażkach oraz dwóch remisach. Choć wciąż wierzono i pokładano spore nadzieje w umiejętnościach Ralpha Hasenhuettla, czara goryczy w końcu się przelała – w starciu 32. kolejki ligowej klub z Dolnej Saksonii ośmieszył się na tle Borussii Dortmund (0:4), co doprowadziło szefów do podjęcia radykalnej decyzji – Hasenhuettl ze skutkiem natychmiastowym został zwolniony!

Getrennte Wege: Der VfL Wolfsburg und Ralph Hasenhüttl haben die Zusammenarbeit mit sofortiger Wirkung beendet.

Zur Meldung ➡️ https://t.co/ibTzn3gjjG#VfLWolfsburg pic.twitter.com/Uq4tmwzZRA

— VfL Wolfsburg (@VfL_Wolfsburg) May 4, 2025

− VfL Wolfsburg i Ralph Hasenhuettl rozstają się. Współpraca z 57-latkiem została zakończona ze skutkiem natychmiastowym w niedzielę wieczorem. Asystenci trenera Craig Fleming i Patrick Hasenhuettl również opuszczą Zielono-Białych. Z profesjonalnego sztabu trenerskiego odchodzą także analityk Martin Raschick oraz Rainer Widmayer, który pełnił rolę łącznika z akademią – czytamy w oświadczeniu Wolfsburga.

Hasenhuettl nic nie zbudował

Klub z Dolnej Saksonii zatrudnił Ralpha Hasenhuettla w marcu 2024 roku jako ratownika po zwolnieniu Niko Kovaca. Austriak wygrał cztery mecze i cztery przegrał, poprawiając pozycję o dwie lokaty – z 14. miejsca na 12. miejsce. Ambicje co do nowego roku były duże. Transfery Kamila Grabary (został już ogłoszony dużo wcześniej) i Konstantinosa Koulierakisa latem oraz Andresa Skov Olsena zimą kosztowały w sumie ok. 30 milionów euro! Skrzydłowy pozyskany z Club Brugge jednak kompletnie przepadł, stał się ogromnym niewypałem. W pół roku zdobył ledwie jedną bramkę.

Ralph Hassenuetl miał okazję poprowadzić Wolfsburg w 44 meczach o stawkę, lecz z wyjątkiem rundy jesiennej sezonu 2024/25 nie notował on dobrych wyników mimo solidnej kadry. W ośmiu ostatnich meczach zdobył zaledwie dwa punkty. Przegrał z Unionem Berlin, Heidenheim i Augsburgiem. Jeśli pod uwagę weźmie się wszystkie rozgrywki krajowe, to jego statystyki prezentują się następująco:

• 44 spotkania
• 17 zwycięstw
• dziewięć remisów
• 18 porażek
• bilans bramkowy 68:65
• średnio 1,36 punktów na mecz

− Ralph Hasenhuettl przejął VfL Wolfsburg w poprzednim sezonie w trudnej fazie. Udało mu się ustabilizować drużynę i wyprowadzić ją na bezpieczne wody. Chcielibyśmy mu za to podziękować. Jednak wyniki i rozwój sytuacji w ostatnich miesiącach skłoniły nas do podjęcia decyzji, by zareagować teraz – powiedział dyrektor zarządzający Peter Christiansen.

Jak poinformował klub w dalszej części swojego oświadczenia, rolę tymczasowego trenera na ostatnie dwie kolejki przejmie Daniel Bauer, który jest nominalnie szkoleniowcem Wolfsburga do lat 19. Na ten moment nie wiadomo, kto od przyszłego sezonu przejmie stery „Wilków”, choć w niemieckich mediach pojawiają się już pierwsze kandydatury.

Fot. PressFocus