Gasperini znów nie zapanował nad sobą. Oberwał dziennikarz

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 05 maja 2025
Gasperini Monza

Gian Piero Gasperini to jeden z największych fachowców na włoskim podwórku trenerskim. W ciągu ostatnich 15 lat, wraz z Antonio Conte czy Simone Inzaghim stali się najczęściej naśladowanymi trenerami, mówiąc o inspiracjach w kraju Dantego. Gasperini ma też drugą, ciemną stronę. Po meczu z Monzą zachował się jak ktoś, komu wystaje z butów przysłowiowa słoma.

Gasperini znów nie trzyma emocji

Wszystko o czym wspomniano wydarzyło się w ramach 35. kolejki Serie A. Zdecydowanie najgorsza w lidze Monza podejmowała Atalantę Bergamo. Drużyna Gasperiniego dokonała formalności i wygrała na wyjeździe 4:0. Przełamał się Charles De Ketelaere, autor dwóch trafień, ale także gospodarze oficjalnie zostali zrzuceni do Serie B. Monza wygrała raptem dwa z 35 meczów ligowych i uzbierała ledwie 15 oczek.

Najciekawsze jednak wydarzyło się po meczu. Na konferencji, a właściwie po niej znów nie wytrzymał Gian Piero Gasperini. Poszło o zupełnie błahą sprawę, a o całym zajściu poinformowała „La Repubblica”. Jeden z dziennikarzy w sali miał powiedzieć – będąc obok trenera Atalanty – najwyraźniej ironicznie słowo „fenomen”. Gasperini zwyzywał go od osła, a w zamian dziennikarz nazwał go wulgarnym włoskim słowem. Wtedy trener rzucił w niego zeszytem i cisnął butelką wody w ziemię. 

Konferencja przebiegła spokojnie. „Gasp” z trenerem z Bergamo zaczęli dyskutować już później, a dyskusja przerodziła się w kłótnię. Trener zaczął wskazywać reportera palcem wskazującym. Później padły wspomniane ironiczne słowa o „fenomenie/zjawisku” czy ośle. Gasperini już chciał odejść, ale wtedy usłyszał odpowiedź: „coglioni”, co oznacza po włosku dupka/kretyna, którego mamy dosyć. W tym momencie Gasperini odwrócił się i rzucił w niego notatnikiem, a następnie ze złością na podłogę butelkę wody. To nie pierwszy raz gdy wiekowy już szkoleniowiec nie panuje nad swoimi emocjami.

Gasperini świętym nie jest

Wielokrotnie w pandemii dało się usłyszeć z okolic ławki rezerwowych czy z trybun (gdy już go tam wypraszano) wulgarne słowa z jego ust. Gasperini mimo wielkiego kunsztu trenerskiego jest średnio lubiany przez kibiców innych drużyn właśnie za swoje nieokrzesanie. W 2019 roku zdarzyło mu się… uderzyć w twarz sekretarza generalnego Sampdorii w tunelu do szatni. Po jednym z meczów na San Siro, gdy otworzył szybę przy kibicach – rzucił w nich… kanapką. Nawet mający wiele za swoimi uszami Goncalo Feio wydaje się przy Włochu spokojnym człowiekiem.

Specyficzny szkoleniowiec w dodatku miewał problemy z tym, aby Duńczycy z jego klubu razem jeździli na treningi, bowiem zbytnio by się rozluźnili. Mowa o Joakimie Maehle i Rasmusie Hojlundzie. Boczny obrońca sam też nie miał po drodze z trenerem, podobnie co Merih Demiral czy epizodycznie: Rusłan Malinowski czy spoliczkowany Papu Gomez. Na wiosnę medialnie zbeształ Ademolę Lookmana, nazywając go (zdecydowanie na wyrost) najgorszym jakiego widział w życiu wykonawcą karnych.

Atalanta na trzy kolejki do końca ma trzecie miejsce i jest bardzo blisko powrotu do Ligi Mistrzów. Nie wiadomo jednak co dalej z przyszłością wiekowego już trenera. Spekulowano o jego odejściu latem do Romy, ale liczne plotki w ostatnim czasie nie wybrzmiewają już tak głośno. Na pewno jednak można przyzwyczajać się do myśli, że może być to ostatni sezon „Gaspa” w Bergamo.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Kotwica Kołobrzeg - Chrobry Głogów
Obie strzelą
kurs
1,75
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)