Koniec sezonu dla piłkarza Widzewa. „Czeka go dłuższa przerwa”

Przed meczem 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin Widzew Łódź opublikował raport medyczny. Czytamy w nim, że w wyniku złamania ręki dla jednego z zawodników ten sezon się zakończył. Ma on ogromnego pecha, bowiem dopiero od niedawna jest piłkarzem klubu z „Serca Łodzi”.
Koniec sezonu dla piłkarza Widzewa
Ze względu finał Pucharu Polski Widzew Łódź w ostatni weekend nie rozgrywał swojego meczu. Podopieczni Żeljko Sopicia mieli bowiem podejmować przed własną publicznością Legię Warszawa, która na Stadionie Narodowym rywalizowała z Pogonią Szczecin. Zaległy mecz 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy „Widzewiacy” rozegrają w czwartek 15 maja o godzinie 20:30. Pięć dni wcześniej łodzianie w ramach 32. kolejki w Lubinie zmierzą się z walczącym o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym Zagłębiem Leszka Ojrzyńskiego.
Przed wyjazdowym starciem z „Miedziowymi” klub z „Serca Łodzi” opublikował raport medyczny, w którym czytamy o problemach zdrowotnych dwóch zimowych nabytków. Sprowadzony już po starcie rundy wiosennej prawy obrońca – Peter Therkildsen przed meczem 30. kolejki z Górnikiem Zabrze (0:0) naciągnął mięsień łydki. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Widzewa, „tempo wdrożenia go w trening będzie zależeć od decyzji klubowych fizjoterapeutów”. Jeszcze większe problemy ma inny zawodnik występujący w obronie.
Ściągnięty tuż przed wznowieniem rozgrywek po przerwie zimowej Polydefkis Volanakis złamał kość promieniową, czyli kość przedramienia, i „czeka go dłuższa przerwa od treningów”. To oznacza, że dla 22-letniego stopera z Grecji ten sezon już się zakończył. Kupiony ze słowackiego MFK Zemplín Michalovce wychowanek Arisu Saloniki w nowych barwach rozegrał osiem z dwunastu możliwych. Sześć razy znalazł się w wyjściowym składzie i każdy z tych występów rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.
Sprawozdanie medyczne przed meczem z Zagłębiem 🩺
Przeczytaj 👉🏻 https://t.co/0RGvdJTzDO pic.twitter.com/RlJW8doItD
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 5, 2025
Dwa występy zaliczył „na zero z tyłu”, a podczas jego pobytu na boisku defensywa Widzewa 13 razy została przełamana. W koszulce RTS-u wygrał tylko jeden z ośmiu meczów, ponosząc przy tym cztery porażki. Ostatni raz w wyjściowym składzie znalazł się 11 kwietnia na mecz wyjazdowy z Koroną, który jego zespół przegrał w Kielcach 1:2. Z kolei jego ostatnim w najbliższym czasie występem dla czterokrotnego mistrza Polski będą 24 minuty zaliczone w zremisowanym 0:0 w Zabrzu spotkaniu z Górnikiem.
Choć podopieczni Żeljko Sopicia na trzy kolejki przed końcem sezonu mają dziewięć punktów przewagi nad „kreską”, nie są jeszcze matematycznie utrzymani w PKO BP Ekstraklasie. Wszystko ze względu na gorszy bilans meczów bezpośrednich z otwierającym strefę spadkową Śląskiem Wrocław – 0:0 i 0:3. Do zapewnienia sobie spokoju na trzy mecze przed końcem rozgrywek wystarczy im jednak tylko punkt w wyjazdowym starciu z Zagłębiem. Pierwszy gwizdek w Lubinie wybrzmi w sobotę 10 maja o godzinie 17:30.