Ważna prolongata w Legii. Pomocnik zostanie na dłużej

W Legii Warszawa mogą już myśleć o przyszłym sezonie. W klubie mają pewność, że dzięki zdobyciu Pucharu Polski zagrają w europejskich pucharach, a w PKO BP Ekstraklasie sytuacja już nie ulegnie zmianie. Odpowiedzialnym za zbudowanie kadry będzie Michał Żewłakow, jednak jedna z pierwszych decyzji zapadła poza jego udziałem. Po rozegraniu odpowiedniej liczby minut automatycznie przedłużył się kontrakt jednego z zawodników.
Były reprezentant Polski na dłużej w Legii
Latem 2022 roku Legia Warszawa pozyskała z rosyjskiego Urała Jekaterynburg Rafała Augustyniaka, który po przenosinach z Miedzi Legnica spędził na wschodzie równo trzy lata, podczas których w 87 spotkaniach strzelił dziewięć goli i zaliczył sześć asyst. W tamtym okresie swojej kariery został nawet powołany do reprezentacji Polski przez Paulo Sousę. Portugalczyk dał zadebiutować obecnemu piłkarzowi Legii na słynnym Wembley w meczu eliminacji mistrzostw świata 2022 przeciwko Anglii (1:2).
Rafał Augustyniak tradycyjnie powitany przez zespół 👋 pic.twitter.com/Lo0EHHVTWe
— Legia Warszawa 🏆 (@LegiaWarszawa) August 1, 2022
Augustyniak w meczu z Anglią na boisku spędził blisko kwadrans i jak się okazało, był to jego pierwszy i najpewniej ostatni występ w narodowej kadrze. Z kolei w barwach stołecznego klubu 31-latek zarówno dla Kosty Runjaicia, jak i Goncalo Feio jest bardzo cennym, uniwersalnym zawodnikiem. Obaj trenerzy wystawiali go w środku pola, ale także, gdy była taka potrzeba, przesuwali wychowanka Widzewa Łódź na środek obrony. Okazało się, że spisywał się tam lepiej niż wszyscy mogli się spodziewać.
Augustyniak nigdy jednak nie był uważany za gwiazdę Legii, szczególnie w meczach z lepszymi przeciwnikami uwidaczniały się jego mankamenty, jak problemy ze zwinnością i nie nadążanie za szybką grą rywala. Mimo to, zwłaszcza w PKO BP Ekstraklasie, to bardzo przydatny zawodnik, który zawsze może dołożyć coś od siebie w ofensywie. Pomocnik potrafi uderzyć z dystansu, ale też odnaleźć się w polu karnym i wygrać walkę w powietrzu. W tym sezonie w 40 spotkaniach zanotował cztery bramki i trzy asysty.
Aż 86 minut czekaliśmy na gola w Warszawie, ale w samej końcówce Rafał Augustyniak daje prowadzenie Legii! ⚽
📺Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/CXK29jEoQi
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 20, 2024
Mecz z Lechem zadecydował o przedłużeniu kontraktu
W związku z zawieszeniem Maxiego Oyedele przez żółte kartki Rafał Augustyniak był pewniakiem do pierwszego składu Goncalo Feio na mecz 32. kolejki z Lechem Poznań. Pomocnik spędził na boisku 85 minut, jednak nie pomógł Legii w osiągnięciu korzystnego rezultatu. Po kapitalnym uderzeniu Aliego Gholizadeha lepsi przy Łazienkowskiej okazali się piłkarze gości, którzy teraz stali się głównymi faworytami do sięgnięcia po dziewiąte w swojej historii mistrzostwo Polski.
Jak przyznał Augustyniak w pomeczowych rozmowach z dziennikarzami, dzięki występowi przeciwko „Kolejorzowi” uzbierał wymaganą liczbę minut i jego kontrakt z warszawską Legią automatycznie przedłużył się o kolejne 12 miesięcy. Oznacza to, że teraz umowa 31-latka ze stołecznym klubem będzie obowiązywać do końca czerwca 2026 roku. Patrząc po wszystkich zawodnikach, to Augustyniak zajmuje w Legii 11. pozycję pod względem rozegranych minut, których ma 2500. Trzeba przyznać, że wiosną już grał rzadziej. Kilka meczów przesiedział całych na ławce.
‼️ Rafał Augustyniak potwierdził plotki na temat swojego kontraktu i przyznał, że przedłużył się on automatycznie na kolejny sezon.#Legia #LEGLPO pic.twitter.com/o4kxRUKbfu
— Kacper Czerwonka (@kczerwonka_) May 11, 2025
Jednokrotny reprezentant Polski z „eLką” na piersi rozegrał 105 spotkań, w których strzelił 11 goli i zaliczył cztery asysty. Legia na dwie kolejki przed końcem z dorobkiem 50 punktów zajmuje piąte miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Jej ostatnimi przeciwnikami przed zakończeniem sezonu będą Widzew Łódź – z którym będzie rywalizować w ramach zaległego spotkania oraz Cracovia i Stal Mielec.
Fot. PressFocus