Milan w końcu wybrał. Nie chodzi jednak o nowego trenera

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 23 maja 2025
milan wybrał igli tare

Milan to klub, w którym w ostatnich miesiącach panuje dość spory bałagan. Organizacja należąca do amerykańskiego funduszu RedBird Capital Partners zaliczyła fatalny sezon i na kolejkę przed końcem wiadomo, nie zagra w europejskich pucharach w przyszłym sezonie i skończy jako dziewiąta ekipa w lidze. Wkrótce nadejdzie wiele zmian, a pierwszą z nich jest wybór nowego dyrektora sportowego. W Mediolanie w końcu w tej kwestii mamy biały dym.

Milan wybrał (w końcu) nowego dyrektora sportowego

Pod koniec marca wręcz pewnym było, że nowym dyrektorem sportowym Milanu zostanie Fabio Paratici. Były działacz w tej samej roli w Juventusie czy Tottenhamie był dla klubu łakomym kąskiem i to mimo zawieszenia, które nadal go obowiązuje. Mógłby w praktyce działać dopiero od drugiej połowy lipca, a Milan… prawdopodobnie dość późno się zorientował o skali problemu.

Tym więc sposobem wrócił temat Tare, który… nie jest wcale nowy. Na wokandzie jest mniej więcej od początku 2025 roku. Gerry Cardinale spotkał się z ww. Paraticim wczesną wiosną nad jeziorem Como, ale po tym spotkaniu wyszło, że raczej nie ma co się nastawiać na wspólną współpracę. Tym sposobem Albańczyk znów był numerem jeden w klubie – fanem tego zatrudnienia był Giorgio Furlani, CEO klubu, który ma dużą moc sprawczą (niegdyś absolwent Harvardu).

Znany z boiska i z gabinetów

Finalny wybór padł więc na Igliego Tare. To doskonale znany we Włoszech były albański piłkarz klubów Serie A. Przez ponad dekadę pracował on w Lazio jako prawa ręka właściciela Claudio Lotito. 51-letni Albańczyk w klubach Serie A rozegrał łącznie ponad 180 spotkań. Grał dla Brescii, Bologni i Lazio. Tam też zakończył karierę i wkrótce zaczął działać w gabinetach.

W Italii był jednym z pierwszych boiskowych target manów. Robił za „ścianę” dla Roberto Baggio. W sezonie 2001/02 grał w jednej drużynie z Markiem Koźmińskim, ale też ww. Baggio, Lucą Tonim, Pepem Guardiolą. Trenerem takiej ciekawej paczki był.. Carlo Mazzone. Ten od legendarnego kilkudziesięciometrowego sprintu w derbach z Atalantą.

Do jego największych skalpów należą zdecydowanie poniższe ruchy:

  • Ciro Immobile z Sevilli za 9,5 mln euro (piłkarz po przejściach, który stał się najlepszym strzelcem klubu w historii)
  • Luis Alberto z Liverpoolu za 4 miliony euro (transfer strzał w dziesiątkę, Hiszpan okazał się czołowym playmakerem ligi)
  • Sergej Milinković-Savić przechwycony w ostatniej chwili od Fiorentiny – piłkarz Genku kosztował 12 milionów (stał się idolem Stadio Olimpico, pod kątem umiejętności piłkarz kompletny, przymierzany do wielu znanych klubów)
  • Senad Lulić za 3 miliony euro z Young Boys Berno – stał się kapitanem i legendą klubu, bohater wewnątrz rzymskiego finału Coppa Italia
  • Miroslav Klose bez odstępnego po etapie w Bayernie Monachium – doskonały ruch dla rzymian

Tare będzie miał sporo sprzątania

Zadaniem Albańczyka będzie uporządkowanie kadry i przede wszystkim wybór nowego trenera „Rossonerich”. Milan nie wydaje się skory do kontynuowania współpracy z Sergio Conceicao. Portugalczyk co prawda z marszu wygrał Superpuchar Włoch, ale w słabym stylu przegrał finał Pucharu Włoch, czym niejako zakończył trofeową posuchę Bologni trwającą 51 lat.

W najbliższym czasie absolutnym pewniakiem wydaje się odejście Tijjaniego Reijndersa, po którego usługi chętni są m.in. Manchester City czy Real Madryt. Holender to aktualnie największe aktywo w składzie „Rossonerich”, niedawno przedłużył umowę do 2030 roku, czuje się w klubie i mieście świetnie, ale… przed Milanem sezon z możliwymi bardzo czerwonymi „słupkami w excelu”. Tak ogromny transfer największej gwiazdy może to podreperować.

To właśnie on, a nie choćby Rafa Leao, ma być poświęcony pod kątem ratowania finansów – europejskich pucharów 2025/26 bowiem brak, więc RedBird chce spróbować, aby było zielono, także z powodu zaostrzonego Finansowego Fair Play, które wkrótce wchodzi w życie (60 mln euro strat maksymalnie za ostatnie trzy lata, znacznie mniejsza miara w porównaniu do czasów niedawnych).

W mediach mówi się o sporym sprzątaniu kadry. Rok umowy ma Theo Hernandez, który jest po słabym sezonie – klub ma go kolokwialnie… w nosie od pewnego czasu, a to jeden z idoli trybun. Mike Maignan czy Christian Pulisic nadal nie mają przedłużonej umowy – Amerykanin czeka na rozwój sytuacji, bowiem jest lekko zaniepokojony zamieszaniem w klubie. Wielu piłkarzy nie ma też tu przyszłości lub są na wypożyczeniach, więc to ewentualna okazja do kolejnych sprzedaży (vide Pobega, Adli czy Okafor). W Milanie więc Tare w najbliższym czasie roboty będzie mieć sporo.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Betis - Valencia
Obie strzelą
kurs
1,55
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)