Erik ten Hag ponownie znalazł zatrudnienie. Kierunek: Bundesliga

Erik ten Hag w Manchesterze United co prawda wygrał dwa trofea, ale kibice nie będą go zbyt miło wspominać. Transfer Antony’ego za prawie 100 milionów euro i bardzo przeciętna gra „Czerwonych Diabłów” to tylko dwa z kamyczków, które należy wrzucić do przysłowiowego ogródka Holendra. Wygląda jednak na to, że Holender długo na bezrobociu nie pozostanie. Czeka bowiem na niego bardzo atrakcyjna posada w Bundeslidze.
Erik ten Hag zastąpi Alonso w Leverkusen
Od kilku tygodni wiadomo już oficjalnie, że z końcem bieżącego sezonu 2024/25 ekipę wicemistrzów Niemiec opuści Xabi Alonso, który żegna się z „Aptekarzami” po dwóch niesamowitych latach. Pewnym już jest, że Hiszpan zgodnie z doniesieniami prasowymi z ostatnich miesięcy od przyszłego sezonu poprowadzi Real Madryt, w którym to przecież miał okazję grać jako piłkarz przez wiele lat i zdobywać liczne trofea. Jeśli zaś mowa o następcy Hiszpana, to niemieckie media spekulowały o kilku różnych kandydatach.
Do niedawna wydawać się mogło, że jednym z najgorętszych jest Cesc Fabregas, ale pomysł ten został ostatecznie porzucony przez władze Bayeru 04 Leverkusen. Były piłkarz Arsenalu i Chelsea ma w Como wręcz cieplarniane warunki i nadal chce rozwijać swój warsztat w Italii u boku bogatych indonezyjskich inwestorów. Jak jednak wynika z informacji niemieckich dziennikarzy oraz guru transferowego – Fabrizio Romano – mistrzowie Niemiec sprzed roku znaleźli już nowego trenera!
🚨 Erik ten Hag will become new Bayer Leverkusen head coach, story confirmed.
Agreement done on two year deal until June 2027 to be signed on Monday.
Ten Hag gave priority to Bayer Leverkusen despite Ajax approach and will be the replacement for Xabi Alonso. pic.twitter.com/rlh6dFaBpz
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 25, 2025
Z dniem 1 lipca 2025 roku obowiązki trenera pierwszej drużyny Bayeru 04 ma pełnić Erik ten Hag, który pod koniec października minionego roku został zwolniony z Manchesteru United (pierwsze zwolnienie w tym sezonie w Premier League) i od tamtej pory pozostawał bez klubu. Mimo spekulacji o różnych kandydatach, priorytetem dla niemieckiego klubu był 55-latek, o czym też informował już wcześniej chociażby Florian Plettenberg z portalu „Sky”.
Nieoficjalnie mówi się, że obie strony dogadały się i osiągnęły pełne porozumienie w sprawie kontraktu, który ma obowiązywać do końca czerwca 2027 roku, a inny z newsmanów – Florian Plettenberg – twierdzi, że dobito już targu. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to już w poniedziałek 26 maja Erik ten Hag zostanie ogłoszony nowym opiekunem „Aptekarzy”. Póki co warunki finansowe jego kontraktu nie zostały ujawnione, ale powinien on rocznie zarabiać na podobnym poziomie, co jego poprzednik Alonso (około 6 milionów euro brutto rocznie).
Erik ten Hag jako trener
Erik ten Hag z pewnością może pochwalić się już doświadczeniem na niemieckich boiskach – co prawda miało to miejsce w latach 2013-2015, kiedy to prowadził drugą drużynę Bayernu Monachium, ale warto podkreślić, że w trakcie swojego pobytu w Bawarii ściśle współpracował z Pepem Guardiolą, który był jego swego rodzaju „guru”. Po odejściu z FCB latem 2015 roku, wrócił do Holandii, gdzie pracował przez dwa lata jako opiekun Utrechtu, a następnie w grudniu 2017 roku rozpoczęła się jego jakże piękna przygoda z Ajaksem.
Why was Ten Hag named ‘Mini Pep’?
Erik ten Hag was nicknamed 'Mini Pep' during his stint as Bayern Munich's reserve team coach and made notes on Guardiola's training sessions. pic.twitter.com/fFCMRja9pw
— The FTBL Index 🎙 ⚽ (@TheFTBLIndex) September 20, 2023
Jako szkoleniowiec amsterdamczyków poprowadził ich w 215 meczach, notując średnią punktów 2,34 na spotkanie. W trakcie swojego prawie pięcioletniego pobytu w Ajaksie rozwinął wielu piłkarzy, sięgnął po sześć tytułów (w tym trzy mistrzostwa kraju), a także dotarł do półfinału Ligi Mistrzów 2019, prowadząc ekipę mającą znanych dziś piłkarzy (De Ligt, Frenkie de Jong, Onana, Mazraoui, Ziyech, Tadić).
W lipcu 2022 roku został zaś zatrudniony w Manchesterze United i poprowadził ten klub w 128 meczach. Jako opiekun „Czerwonych Diabłów” zdobył Puchar Anglii oraz Puchar Ligi Angielskiej. Po świetnym pierwszym sezonie (3. miejsce) zaliczył przeciętny drugi, gdzie zajął 8. miejsce, przegrał aż 14 spotkań i miał na koniec ujemny bilans bramkowy. Przegrał mnóstwo meczów we wstydliwym stylu, a w pewnym momencie Manchester United był drużyną, która dopuszcza do największej liczby strzałów w pięciu najlepszych ligach (!) ale… na koniec w niezłym stylu pokonał Manchester City w finale FA Cup.
Kibice United, nie widząc progresu, a raczej regres w stylu gry, już dawno domagali się jego zwolnienia. Ten Hag irytował ich pewnego rodzaju arogancją i przekonaniem o tym, że wszystko jest w porządku. W obecnym sezonie przed zwolnieniem miał takie wyniki:
Fot. PressFocus