Wyróżnienia 38. kolejki Serie A

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 26 maja 2025
serie a wyróżnienia

Ostatnia kolejka Serie A obfitowała w wiele emocji. Padło 31 bramek w 10 spotkaniach, co jest dość miłym wynikiem, pamiętając o wielu seriach gier z dość lichym dorobkiem strzeleckim. 21 z nich to dzieła sześciu niedzielnych spotkań o jednej porze, co pokazuje jaka dramaturgia działa się o zmierzchu sezonu. Zapraszamy na ostatnie w tym sezonie wyróżnienia ligi włoskiej.

Piłkarz 38. kolejki Serie A: Jacob Ondrejka (Parma)

Bardzo pasowało dać tutaj Ridgeciano Hapsa z Venezii, który przez 70 minut zrobił absolutnie wszystko, co mógł w meczu z Juventusem – warto jednak docenić bohatera sensacyjnego zwycięstwa Parmy w Bergamo. Szwedzki pomocnik ponownie błysnął w starciu z rywalem z wysokiej półki. Zrobił to wcześniej w meczu z Interem – jednym z tych, za który kibice „Nerazzurrich” mogą winić utratę tytułu, a także zaserwował dwie bramki przeciwko Lazio w Rzymie. Podopieczni Marco Baroniego wyratowali wtedy punkt po bohaterskiej gonitwie.

W decydującej o utrzymaniu kolejce Parma co prawda miała bardzo groźne chwile – jeden gol Empoli strzelony więcej mógł ich zrzucić do Serie B – ale „Azzurri” nigdy tego gola nie strzelili. Ondrejka najpierw wyrównał w 71. minucie, a potem trafił drugi raz i Parma objęła sensacyjnie prowadzenie w doliczonym czasie gry. Będąca bezzębną przez wiosnę Parma m.in. Ondrejce może zawdzięczać utrzymanie, bowiem trafił pięciokrotnie do siatki po transferze z Antwerpii.

Ondrejka uciszył stadion w Bergamo na koniec rundy, choć nie spowodowało to spadku Atalanty. Najpierw ładnie wyszedł do prostopadłego podania i uderzył płasko po dalszym rogu, a później znów to zrobił, lecz tym razem uderzył lewą nogą. Piłka odbiła się jeszcze od interweniującego Odilona Kossounou i zmyliła Marco Carnesecchiego. Wtedy Christian Chivu na trybunach oszalał! Nie mógł prowadzić zespołu, bo dostał kolejkę zawieszenia za czerwoną kartkę z SSC Napoli. U rumuńskiego szkoleniowca to właśnie ze strony Ondrejki było sporo konkretów, których tak brakowało kibicom.

Gol 38. kolejki Serie A: Scott McTominay (SSC Napoli) vs Cagliari

Co tu dużo mówić – Scott McTominay w SSC Napoli okazał się prawdopodobnie najlepszym transferem sezonu w Serie A. 12 ligowych trafień, które zanotował regularnie miało wysoką wagę. Nie inaczej było w meczu ostatniej kolejki z Cagliari. Nie dość, że tym razem zdobył piękną bramkę, to jeszcze na wagę mistrzostwa. Młodsi powiedzieliby, że ten gol miał „aurę”, bo wystarczy jeszcze spojrzeć na celebrację i niejednego złapią ciarki.

Napoli bardzo długo nie mogło trafić do siatki Alena Sherriego, który nieźle się spisywał. Dwucyfrowa liczba strzałów w pierwszej połowie nie wystarczyła, żeby piłka mogła wylądować w siatce. Aż nadeszła 42. minuta. Świetna wrzutka Matteo Politano w pole karne zakończyła się golem Szkota nożycami! W takim momencie były wychowanek United doprowadził Stadio Diego Armando Maradona do ekstazy.

Był to jego szósty gol od początku kwietnia, kiedy to w pojedynkę pokonał Monzę oraz Torino. Trafienie to widocznie podłamało Cagliari, które do końca meczu praktycznie nie atakowało. „Isolanich” dobił po przerwie po fenomenalnej akcji Romelu Lukaku, a SSC Napoli po meczu zostało po raz czwarty mistrzem Włoch. Po meczu o mistrzostwo McTominay został ogłoszony piłkarzem sezonu w Serie A.

Młody piłkarz 38. kolejki Serie A: Lorenzo Venturino (Genoa)

18-latek otrzymał swoją pierwszą szansę gry w Serie A od początku i zagrał koncertowo. Bologna, którą prawdopodobnie jeszcze trzyma po wygranym finale Coppa Italia dostała od defensywnej Genoi Patricka Vieiry aż trzy gole do przerwy. Dwa z trafień to dzieła właśnie młodego Venturino.

Przy pierwszej bramce przechytrzył czterech zawodników gospodarzy! Na koniec jeszcze ubiegł będącego blisko piłki Jhona Lucumiego, który po raz kolejny w sezonie nie popisał się w defensywie. Druga z bramek to z kolei trafienie z bliska, bo Federico Ravaglia zastępujący Łukasza Skorupskiego wyszedł z bramki – jeden z obrońców przegrał bark w bark z Vitinhą i narobił „bigosu”.

Urodzony w czerwcu 2006 roku pomocnik wprowadził się znakomicie do drużyny akurat na sam koniec sezonu. Trzeba wierzyć, że Patrick Vieira bądź ktokolwiek, kto go zastąpi – regularnie będzie dawać minuty Włochowi w Serie A. Niewątpliwie Genoa ma kolejną perełkę po Patrizio Masinim, o którą trzeba dbać. Napastnik jeszcze w tym sezonie grał w Primaverze, a od rundy wiosennej zaczął dostawać szanse w seniorach. Rozegrał tylko sześć meczów, ale za to w większości z wielkimi markami – 12 minut z SSC Napoli, 10 minut z Interem, 27 minut z Juventusem i 30 minut z Lazio.

Mecz 38. kolejki Serie A: Venezia – Juventus 2:3

Spotkanie w Wenecji zapowiadało się najciekawiej spośród ostatnich sześciu spotkań sezonu ostatniej kolejki Serie A, tzn. tych zaplanowanych na 25 maja na 20:45. Zapowiedzi nie zawiodły, a obie ekipy walczyły i mimo trudów sezonu zapewniły świetne widowisko.

Znakomity mecz rozegrał harujący dla gospodarzy Ridgeciano Haps. Do gola dołożył on asystę, lecz nie uniósł on fizycznie trudów spotkania, bowiem po 70 minutach musiał zejść. Do końca meczu kilku piłkarzy miało podobny problem, ale w postaci skurczów. Już po dwóch minutach Daniel Fila doprowadził Stadio Pierluigi Penzo do ekstazy. To oznaczało w tamtym momencie Venezię w Serie A.

Po kolejnych 30 minutach Juventus odwrócił losy spotkania. Najpierw z lewej nogi Kenan Yildiz, a następnie Randal Kolo Muani przywrócili w tabeli live Juventus na czwarte miejsce w tabeli. Równolegle bowiem Roma Claudio Ranieriego strzeliła gola już w 15. minucie w starciu w Turynie, czym utrudniła zadanie… innej ekipie z Turynu.

Ww. Haps trafił do siatki w 55. minucie, ponownie wysyłając Juventus na piątą lokatę w tabeli, ale to nie był koniec wrażeń na Penzo. Juventus po raz drugi wyszedł w meczu na prowadzenie, a to z uwagi na błąd… Hansa Nicolussiego Caviglii, który jest wypożyczony z Juventusu. Niefortunny „babol” kosztował gospodarzy punkt, a Romę awans do Ligi Mistrzów. Venezia spadła do Serie B, jak w 2022 roku. Eusebio Di Francesco spadł z Serie A jak rok wcześniej z Frosinone, choć w 2024 roku nastąpiło to w doliczonym czasie ostatniego meczu.

Samego karnego skutecznie wykonał Manuel Locatelli, który wprowadził ponownie „Starą Damę” do bram europejskiego raju. Nie wiadomo jednak, czy Igor Tudor zostanie jako trener – klub ma opcję zerwania umowy do końca czerwca, mimo automatycznie przedłużonej umowy po wywalczeniu TOP 4 Serie A w Wenecji.

Sensacja 38. kolejki Serie A: Lazio przegrywa z Lecce i kończy bez pucharów

Lazio przed ostatnią kolejką było szóste. Miało też perspektywę gry w Lidze Mistrzów, choć przy pomocy rywali. Na tej perspektywie się skończyło. Ba, nawet i nie tylko, bo wyszło o wiele gorzej. Sensacyjnie prowadzenie objęło Lecce. Jak się finalnie okazało – jedynego gola w meczu strzelił były piłkarz Salernitany, Lassana Coulibaly. Po spotkaniu Marco Baroni zarzucał w wywiadzie niektórym piłkarzom, że grali jakby myślami byli już na wakacjach.

Alessio Romagnoli zarobił czerwoną kartkę i… Lazio wyleciało z pucharów w ostatniej kolejce. Rzymianie zostali największymi przegranymi ostatniego dnia sezonu. Warto przypomnieć, że „Biancocelesti” bardzo długo w tym sezonie utrzymywało piątą lokatę, ostatnio jednak trzymało się na szóstej, ale jeśli się nie wygrywa żadnego meczu w trzech ostatnich kolejkach… A Lecce? Zagra czwarty sezon z rzędu w Serie A i to ze zdecydowanie najniższym pay rollem w rozgrywkach. To prawdziwy masterclass Pantaleo Corvino, który lata temu sprowadzał Dusana Vlahovicia do Fiorentiny.

Miejmy nadzieję, że Filip Marchwiński odzyska formę i zobaczymy go jesienią w Serie A, a nie na wypożyczeniu. Zerwane więzadła nie ułatwiły mu pierwszego sezonu poza Polską, a sama kwota w skali klubu zapłacona za niego niska nie była – w takich detalach trzeba szukać szansy jesienią pod jego kątem.

Tabela końcowa Serie A oraz wyniki ostatniej kolejki

Wyniki 38. kolejki Serie A (23-25 maja)

Napoli – Cagliari 2:0
Como – Inter 0:2
Bologna – Genoa 1:3
Milan – Monza 2:0
Atalanta – Parma 2:3
Empoli – Hellas 1:2
Lazio – Lecce 0:1
Torino – Roma 0:2
Udinese – Fiorentina 2:3
Venezia – Juventus 2:3

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Wisła Kraków - Miedź Legnica
Obie strzelą
kurs
1,79
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)