Serie A zakończyła sezon. Znamy komplet spadkowiczów i uczestników pucharów

Włoska Serie A zamknęła sezon 2024/25 jako ostatnia z czołowych lig w Europie. 38. kolejka została rozbita aż na trzy dni, a już pierwszego wyłoniono mistrza w korespondencyjnym pojedynku. W niedzielny wieczór poznaliśmy komplet uczestników europejskich pucharów oraz spadkowiczów. Największym przegranym zdecydowanie Lazio.
Serie A i emocjonujący koniec sezonu
25 maja 2025 roku, równo 20 lat po największym sukcesie piłkarskim Jerzego Dudka i cudu w Stambule, Serie A zdecydowała się zorganizować najważniejsze mecze 38. kolejki sezonu. W ostatnią niedzielę z calcio rozegrane miały zostać spotkania w liczbie sześciu.
W poprzednich czterech mieliśmy rozstrzygnięcia co do tytułu mistrzowskiego. SSC Napoli po raz czwarty w historii okazało się najlepsze. Punkt za nimi, po zaciętej walce skończył Inter. Mediolańczycy wystawili nie najmocniejszy skład wyjściowy, ale dali radę bez problemu wygrać nad jeziorem Como, a teraz skoncentrują siły na finale Ligi Mistrzów.
O Scudetto volta para casa…𝑨𝑮𝟒𝑰𝑵! O Napoli é o campeão da Itália! 💙#AG4IN #ProudToBeNapoli pic.twitter.com/VbtI4r5O4r
— Official SSC Napoli (@sscnapoli_br) May 23, 2025
Milan z kolei zakończył bardzo smutny sezon mało przekonującą wygraną ze zdegradowaną już dawno Monzą. Bologna na finiszu spadła za „Rossonerich” i skończy sezon dziewiąta, ale za to, dokumentując dobrą formę Pucharem Włoch. Znakomity mecz zagrał 18-letni Lorenzo Venturino, autor dwóch trafień.
- Napoli – Cagliari 2:0
- Como – Inter 0:2
- Bologna – Genoa 1:3
- Milan – Monza 2:0
Sześć niedzielnych spotkań
Rozstrzygnięto, kto założy królewską koronę, ale budząc się w niedzielę mieliśmy przed sobą sześć bardzo ciekawych starć o tej samej porze (20:45). W każdym meczu przynajmniej jeden klub o coś walczył – grę w europejskich pucharach lub ligowy byt. Nawet Torino i Udinese walczyły ze sobą korespondencyjnie o 11. miejsce w tabeli. Kosta Runjaic kończył więc bardzo udany sezon. Scenariusz na wieczór z calcio na koniec tygodnia wyglądał następująco:
- Atalanta (3.) – Parma (16.)
- Empoli (18.) – Hellas (15.)
- Lazio (6.) – Lecce (17.)
- Torino (11.) – Roma (5.)
- Udinese (12.) – Fiorentina (8.)
- Venezia (19.) – Juventus (4.)
Najciekawszym starciem na papierze był mecz na Stadio Pierluigi Penzo. Venezia walczyła o utrzymanie, a Juventus o… utrzymanie miejsca dającego kwalifikację do fazy ligowej Ligi Mistrzów. Od tego meczu zależało bardzo wiele. Gospodarze liczyli na cud pokroju Salernitany 2022, aczkolwiek Venezia na wiosnę regularnie punktowała w przeciwieństwie do Empoli, które przesunęło się na chwilę na bezpieczne miejsce po dwóch wygranych. Zwycięstwa te nadeszły po… pięciu miesiącach.
⏳ #VeneziaJuve pic.twitter.com/TLqGT4CrPf
— Lega Serie A (@SerieA_EN) May 25, 2025
Roma oraz Lazio walczyły wraz z Juventusem o czwartą lokatę. Na drugim biegunie – poza Venezią i Empoli – uwikłane były też ekipy Hellasu i Parmy. Warto tu wspomnieć, że 17. oraz 18. drużyna ligi na koniec sezonu przy identycznej liczbie punktów musi zagrać baraż. Jeden mecz, który zdecyduje o wszystkim. Nie można było więc za wszelką cenę odpuścić, bo nikt nie lubi przekładać lub rezygnować ze swojego urlopu.
Tak wyglądała tabela przed meczami w niedzielę:
Pierwsza połowa niedzielnych spotkań
Mecze 38. kolejki Serie A poprzedzono minutą ciszy ku pamięci legendarnego włoskiego boksera Nino Benvenutiego, który zmarł w tygodniu poprzedzającym ostatnią serię spotkań.
Strzelanie rozpoczęło się bardzo szybko. Już po upływie 70 sekund na prowadzenie wyprowadził Venezię Daniel Fila. Czeski napastnik doprowadził więc do sytuacji, w której wenecjanie zapewnili sobie baraż o utrzymanie. Jak wyżej wspomnieliśmy – dojdzie do tego, gdy 17. i 18. drużyny będą mieli identyczną zdobycz punktową.
Po upływie czterech minut dla Hellasu trafił Suat Serdar. Wenecja widziała z kolei kolejnego gola, ale już na 1:1. W piątej minucie Alberto Costa przymierzył fenomenalnie z woleja i z powrotem podopiecznych Eusebio di Francesco wysłał do Serie B. Na nieszczęście Juventusu jednak – Costa zagrał ręką. Zgodnie więc z zapowiedziami – emocji nie brakowało na Penzo.
W 15. minucie na Stadio Olimpico di Grande Torino w pożegnalnym meczu Claudio Ranieriego w roli trenera podyktowano Romie rzut karny. Sfaulowany został Alexis Saelemaekers. Skutecznie wykorzystał stały fragment gry Leandro Paredes – grający prawdopodobnie swój ostatni mecz w Rzymie. W tamtym momencie Roma wskoczyła na czwartą lokatę, a Juventus spadł na piątą. Rzymianie czekają na Ligę Mistrzów od 2019 roku. Wtedy odpadli po dogrywce z FC Porto i niezbyt uśmiechali się na myśl o Szymonie Marciniaku.
LEO GIVES US THE LEAD FROM THE SPOT 💥
0-1#ASRoma #TorinoRoma pic.twitter.com/No8I79mcvc— AS Roma English (@ASRomaEN) May 25, 2025
Tabela po 25 minutach w walce o LM:
- 4. Roma, 69 pkt (1:0)
- 5. Juventus, 67 pkt (0:1)
- 6. Lazio, 66 pkt (0:0)
Tabela po 25 minutach w dole tabeli:
- 14. Hellas (1:0)
- 15. Cagliari
- 16. Parma (0:0)
- 17. Lecce (0:0) – 32 pkt, baraż
- 18. Venezia (1:0) – 32 pkt, baraż
- 19. Empoli (0:1)
W idealnym momencie przebudziła się perełka Juve – Kenan Yildiz. Turek wyrównał po strzale z lewej nogi. Aby wejść do TOP 4 potrzeba było jednak czegoś więcej. Juventus zwiększył wirtualne konto punktowe do 68 punktów, a Roma miała po bramce Paredesa 69. Venezia wróciła w tabeli live na 19. miejsce – zniknęła więc możliwość barażu, bowiem będące na potencjalnych zagrożonych dodatkowym meczem ekipy miały między sobą punkt różnicy.
Fiorentina w 27. minucie także skapitulowała. Dwumetrowy Lorenzo Lucca dopełnił formalności i wykorzystał ofensywne zacięcie swojej drużyny. Bramka ta zapchnęła podopiecznych Raffaele Palladino na miejsce ósme, za Milan. Piłkarze Kosty Runjaicia awansowali na 11. lokatę w tabeli.
Przebudził się dość zapomniany na wiosnę Randal Kolo Muani. Pomyłka z autu Joela Schengtienne’a kosztowała bardzo dużo. Juventus wyszedł na prowadzenie, co oznaczało powrót na czwartą lokatę (70:69 punktowo dla turyńczyków).
32. minuta przyniosła z kolei gola w Bergamo – Atalanta wyszła na prowadzenie i umocniła się na trzeciej lokacie. Gola w drugim meczu z rzędu strzelił Daniel Maldini. Sytuacji Parmy zbytnio to nie psuło. Po dwóch minutach Maldini junior podwyższył prowadzenie. Atalanta w pewnym momencie zmarnowała szansę na walkę o mistrzostwo. Do tytułu nie brakło wiele, wystarczyło nie tracić głupio punktów po (choćby) pogromach serwowanych rywalom (jak to robiła „La Dea” na wiosnę).
GOL!!!! MALDINI!!! 2-0 ATALANTA!!!
He's scored 2 in 2 minutes! 🤯
— Atalanta BC News (@AtalantaBC_News) May 25, 2025
Na sześć minut przed końcem pierwszej połowy w Udine (miejsce rozgrywania Superpucharu Europy 2025) drugą żółtą kartkę otrzymał Jaka Bijol. Dwie minuty później Empoli wyrównało, a Lecce wyszło na prowadzenie w Rzymie. Gole: Jacopo Fazzini oraz Lassana Coulibaly. Taki wynik powodował układ tabeli:
- Lecce P16 – 34 p., awans o jedno miejsce
- Parma P17 – 33 p., spadek o jedno miejsce
- Empoli P18 – 32 p.
- Venezia P19 – 29 p.
Przy ewentualnym kolejnym golu Empoli, „Azzurri” utrzymywali się, a Parma spadała do Serie B. Lecce samo sobie wsadziło kij w szprychy – Santiago Pierotti w osiem minut zebrał dwie żółte kartki i na skutek tego czerwoną. „Salentini” wcale bezpieczni o utrzymanie jeszcze być nie mogli.
Przerwa w niedzielnych meczach oznaczała: Juventus w Lidze Mistrzów, Romę w Lidze Europy, Lazio w Lidze Konferencji. Pod kątem dołu tabeli: Empoli oraz Venezię w Serie B, obok zdegradowanej już dawno Monzy.
Druga połowa
Pierwsza minuta drugich połów niedzielnych meczów przyniosła… gola Fiorentiny! Swoje premierowe trafienie zanotował dla klubu Nicolo Fagioli. Toskańczycy awansowali tym sposobem na siódmą lokatę – pozycji Udinese (jedenastej w tabeli live) to nie zmieniało. Podobnie było w Bergamo i Turynie, choć Parma zdobyła bramkę kontaktową – Antoine Hainaut w 50. minucie dał nadzieję gościom na lepszy wieczór. Alexis Saelemaekers podwyższył za to także prowadzenie AS Romy na 2:0.
55. minuta przyniosła kolejną zmianę. Ridgeciano Haps trafił dla Venezii na 2:2! Juventus w związku z tym znów spadł na piątą lokatę w tabeli live.
𝐏𝐑𝐎𝐁𝐋𝐄𝐌𝐘 𝐉𝐔𝐕𝐄𝐍𝐓𝐔𝐒𝐔 𝐅𝐂! 😱
Venezia FC doprowadza do remisu! 💥 Liga Mistrzów ucieka Starej Damie, bo AS Roma prowadzi z Torino FC!
Co tu się jeszcze wydarzy? 🫣 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/Wl6vFRLAXi
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 25, 2025
Szaleństwo trwało w 57. minucie: Pietro Comuzzo wyprowadził Fiorentinę na prowadzenie i była to ważna wiadomość. Toskańczycy wyprzedzili na żywo Lazio i awansowali na szóste miejsce – dające europejskie puchary. Radość trwała krótko – Christian Kabasele wyrównał w Udine i Fiorentina powróciła poza strefę pucharów.
Na prawie kwadrans mieliśmy spokój we wszystkich spotkaniach. Aż przyszła 69. minuta i Domagoj Bradarić wyprowadził Hellas na prowadzenie. Po chwili Jacob Ondrejka wyrównał w Bergamo na 2:2, a Juventus otrzymał rzut karny po faulu… wypożyczonego z Juve zawodnika Venezii, Hansa Nicolussiego Caviglii. Manuel Locatelli zamienił w 73. minucie stały fragment na gola i znów to Juventus był na czwartym miejscu, a Roma na piątym.
𝐊𝐀𝐏𝐈𝐓𝐀𝐍 𝐍𝐀 𝐑𝐀𝐓𝐔𝐍𝐄𝐊! 🦸♂️
Manuel Locatelli wytrzymał ciśnienie przy tej jedenastce! 🎯
Juventus z powrotem na 4. miejscu w wirtualnej tabeli! 🔥 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/Af1JEWYS7I
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 25, 2025
Ostatni kwadrans sezonu znów przyniósł zmiany w tabeli. Fiorentina za sprawą 19. ligowego gola Moise Keana wróciła na szóstą lokatę. Torino dzięki bramce Keana wróciło na 11. miejsce. Roma na chwilę miała wynik 3:0, ale odgwizdano spalonego. W dole tabeli Serie A nie zmieniało się nic.
Doliczony czas gry to 92. minuta i Parma… objęła prowadzenie w Bergamo! Jacob Ondrejka ponownie trafił do siatki, doprowadzając do sensacji. Klub ze Stadio Ennio Tardini wrócił na 16. miejsce, zrównując się punktami z Cagliari.
Roma zrobiła co musiała, ale nadal trzeba było liczyć na gola Venezii, aby trafić na czwarte miejsce. Fiorentina wygrała i Juventus też. Alessio Romagnoli zarobił czerwoną kartkę, podsumowując fatalny mecz rzymskiej ekipy. Lazio bowiem sensacyjnie przegrało z Lecce i wyleciało z pucharów w ostatniej kolejce. Rzymianie największymi przegranymi ostatniego dnia sezonu. W pozostałych meczach nic się nie zmieniło. Poniżej podsumowanie.
Mecze Serie A zamykające sezon o stawkę (ostatni ligowy slot w sezonie – 25 maja o 20.45)
- Atalanta – Parma 2:3
- Empoli – Hellas 1:2
- Lazio – Lecce 0:1
- Torino – Roma 0:2
- Udinese – Fiorentina 2:3
- Venezia – Juventus 2:3
Tabela końcowa Serie A
Fot. screen X/ Eleven Sports