W poprzednim klubie zastępował Mourinho i Conte. Teraz będzie pierwszym trenerem na pełen etat

Po kilku latach klub Premier League traci ważną część sztabu szkoleniowego. Podczas swojej pracy z seniorskim zespołem miał okazję tymczasowo przejmować drużynę po Jose Mourinho i Antonio Conte. Teraz po raz pierwszy zostanie głównym dowodzącym na pełen etat.

Brutalnie przerwana kariera

Ryan Mason to wychowanek Tottenhamu, do którego trafił już w wieku ośmiu lat. Choć w pierwszym zespole symbolicznie zadebiutował w 2008 roku jako 17-latek, na otrzymanie pełnoprawnej szansy musiał czekać sześć lat. W międzyczasie dla seniorskiej drużyny Spurs zaliczył łącznie 76 minut w czterech meczach, a aż 4,5 sezonów spędził na wypożyczeniach – w Yeovil Town, Doncaster, Millwall, francuskim Lorient oraz Swindon Town. Zaufał mu dopiero Mauricio Pochettino, który latem 2014 roku przejął klub z północnego Londynu.

W sezonie 2014/15 zagrał 37 razy, a 32 występy zaliczył w wyjściowej jedenastce. W trakcie tej kampanii otrzymał także pierwsze powołanie do seniorskiej kadry Anglii, podczas którego zanotował jedyny występ dla „Synów Albionu”. Z kolei w sezonie 2015/16 zagrał już 29 razy, z czego tylko 14 jako zawodnik pierwszego składu. Latem 2016 roku, pod koniec okienka transferowego został sprzedany do ówczesnego beniaminka Premier League – Hull City za 13 milionów funtów, co do dziś jest rekordowym nabytkiem w historii tego klubu.

Mason podpisał z „Tygrysami” kontrakt do końca sezonu 2018/19, jednak fanom klubu dane było obserwować go w akcji przez zaledwie cztery miesiące. W styczniu 2017 roku doznał bowiem koszmarnej kontuzji głowy po zderzeniu z kapitanem Chelsea – Gary’m Cahillem. 25-letni wówczas pomocnik złamał czaszkę, a po operacji miał do niej wstawionych aż 14 metalowych płytek, które były podtrzymywane przez 28 śrub. Do tego założono mu aż 45 szwów, a jego blizna na głowie miała długość 15 centymetrów. Mimo tak fatalnego urazu Mason walczył o powrót na boisko, lecz ryzyko było zbyt duże, wobec czego rok po jego doznaniu zmuszony był zakończyć karierę w wieku 26 lat.

Zastępował Mourinho i Conte, został pierwszym trenerem na pełen etat

Po przymusowym odwieszeniu butów na kołku Mason rozpoczął pracę w roli trenera. Przez ostatnie siedem lat związany był z Tottenhamem, a przez ostatnie cztery z pierwszym zespołem. W kwietniu 2021 roku zastąpił zwolnionego Jose Mourinho i od razu został rzucony na głęboką wodę, bowiem miał zaledwie cztery dni na przygotowanie zespołu na finał Puchar Ligi z Manchesterem City – ostatecznie przegrany 0:1. Do końca sezonu 2020/21 Anglik poprowadził Spurs w siedmiu meczach, a jego bilans to trzy porażki i cztery zwycięstwa.

Do pracy w pierwszym zespole Tottenhamu Mason wrócił jesienią 2021 roku, gdy Antonio Conte przejął drużynę po Nuno Espirito Santo, którego kadencja potrwała raptem cztery miesiące. Włoch na stanowisku wytrwał półtora roku, a po jego zwolnieniu zespół tymczasowo przejął jego asystent – Cristian Stellini. Włoch został jednak pogoniony po klęsce 1:6 z Newcastle, gdzie Spurs już po 21 minutach przegrywali 0:5. W pozostałych sześciu meczach sezonu 2022/23 drużynę poprowadził Mason, ale pod jego wodzą „Koguty” zdobyły raptem siedem punktów, co kosztowało klub brak kwalifikacji do europejskich pucharów po raz pierwszy od 2009 roku.

Tym razem po zakończeniu tymczasowej kadencji Mason pozostał przy pierwszym zespole – w przeciwieństwie do sytuacji z 2021 roku – i w sezonach 2023/24 oraz 2024/25 pełnił rolę asystenta Ange’a Postecoglou. Jednak po dwóch latach Anglik ponownie poprowadzi seniorski zespół, lecz teraz już nie tymczasowo, a na stałe. Nie będzie on jednak pracował już w Tottenhamie, bowiem otrzymał pierwszą w karierze pracę na pełen etat przy dorosłej drużynie. 11 dni przed swoimi 34. urodzinami został zatrudniony przez West Bromwich Albion, które ostatni sezon zakończyło na dziewiątym miejscu w Championship z czteropunktową stratą do play-offów.

The future is cool. 😅 https://t.co/NxCFeYmduB

— West Bromwich Albion (@WBA) June 2, 2025

Mason będzie już piątą osobą, która w ciągu niecałego roku prowadzić będzie West Brom. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia The Hawthorns na rzecz Valencii opuścił Carlos Corberan, a zanim wybrano nowego szkoleniowca zespół w sześciu poprowadził były piłkarz WBA – Chris Brunt. Następnie do „The Baggies” po ponad 15 latach wrócił Tony Mowbray, ale tuż przed końcem sezonu został zwolniony. W ostatnich dwóch meczach rozgrywek Championship drużynę poprowadził inny były zawodnik tego klubu – James Morrison.

fot. PressFocus