Betclic 1. Liga: Pogoń Siedlce z ogromnym bałaganem. Brakuje pieniędzy i… zarządu

Pogoń Siedlce o minionym sezonie mogłaby napisać książkę. Byłby to istny thriller, którego napięcie ma miejsce pod sam jego koniec. Historia z happy-endem może się jednak nie powtórzyć. Klub wpada w coraz większe tarapaty. Boiskowy rollercoaster emocji nie kończy się więc na udanej walce o utrzymanie. Kolejny rozdział jest dość przykry. 

Pogoń Siedlce nadal „na huśtawce”

Pogoń Siedlce utrzymała się w lidze po tym jak Kotwica Kołobrzeg straciła bramkę w doliczonym czasie gry z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, a sama strzeliła z karnego w 90+8’ zwycięskiego gola ze zdegradowaną wcześniej Wartą Poznań, która zanotowała dwa spadki z rzędu. Kołobrzeżanie prawdopodobnie wznowią działalność od niższych lig z racji zadłużenia (możliwe, że nawet od A Klasy). W Siedlcach wcale nie jest dużo lepiej.

Według doniesień „Życia Siedleckiego” dług to około pięć milionów złotych. Władze miasta milczą – drużyna bowiem jako organizacja należy do miasta, jak niestety wiele w Polsce. W artykule mówi się, że celowo nie nagłaśniano sprawy problemów w klubie, aby Pogoń Siedlce móc odsunąć od tego w mediach i w międzyczasie znaleźć finansowanie. Nic się jednak nie zmieniło.

Na pierwszym treningu po krótkiej przerwie między sezonami, zarząd Pogoni Siedlce miał pożegnać się z zawodnikami. Nie widzą już sensu w naprawianiu beznadziejnej sytuacji i opuszczają tonący okręt.

Ciekawie w Siedlcach ⤵️⤵️ pic.twitter.com/hKhb8Hr3Vw

— LIGOWIEC (@ligowiec_) June 16, 2025

Sezon 2024/25 nadaje się na film

Pogoń Siedlce w minionych rozgrywkach przeżyła istną huśtawkę nastrojów. Betclic 1. Liga została przez nich rozpoczęta wraz z poprzednim (patrząc na dziś dzień) szkoleniowcem, Markiem Brzozowskim. Ten jednak wygrał tylko raz w 11 meczach i siłą rzeczy musiał polecieć ze stanowiska – stało się to faktem pod koniec września.

Schedę po nim przejął Adam Nocoń, który z końcem sezonu 2023/24 doprowadził Odrę Opole do baraży o Ekstraklasę. Misja nie zakończyła się powodzeniem, ale o dziwo podjął się (wręcz) samobójczej misji w Siedlcach. Wybór trenera okazał się strzałem w dziesiątkę. Co prawda pierwsza wygrana nastąpiła w piątym meczu i po jesieni Pogoń Siedlce była wymieniana jako pewniak do spadku, ale… Nocoń wiosną dokonał cudu.

Klub zaczął punktować jak ligowy średniak, a nie outsider. Pokonał między innymi Znicz Pruszków (2:1) czy Górnika Łęczna (3:1), a więc zespoły środka tabeli, a nawet Miedź (3:0), która dostała się do finału baraży. Finalnie udało się dopiąć remontadę w ostatnich minutach ostatniej kolejki. Przed nowym sezonem, Nocoń przedłużył umowę z klubem z racji automatycznej klauzuli z powodu utrzymania.

Pogoń Siedlce wywalczyła utrzymanie w Betclic 1 Lidze w NIEPRAWDOPODOBNYCH okolicznościach 🤯 pic.twitter.com/n9wz8ZiCuJ

— TVP SPORT (@sport_tvppl) May 25, 2025

Fot. PressFocus