Poznaliśmy finalistów młodzieżowego EURO. Anglia zmierzy się z Niemcami

Napisane przez Mikołaj Duda, 25 czerwca 2025
EURO

Mistrzostwa Europy do lat 21, które dla Polski zakończyły się spektakularną klęską weszły w decydującą fazę. Przed drugim półfinałem, w którym Niemcy mierzyli się z Francuzami było wiadomo, że lepszy z tego pojedynku o złoto będzie walczył z Anglią. Finalnie drugą drużyną, walczącą o złoty medal będzie reprezentacja prowadzona przez Antonio Di Salvo. Po golach Nelsona Weipera, Nicka Woltemade i Brajana Gruda pokonali przeciwnika 3:0.

Hitowe starcie o finał młodzieżowego EURO

Niemcy przez cały turniej przeszli jak burza. Zaczęli od hat-tricka Nicka Woltemade i zwycięstwa 3:0 ze Słowenią. Następnie podopieczni Antonio Di Salvo wygrali z Czechami 4:2, a do siatki znowu trafił już wspomniany napastnik VFB Stuttgart, który wciąż jest najlepszym strzelcem całych rozgrywek. Na zakończenie fazy grupowej młodzi Niemcy pokonali Anglików i z kompletem zwycięstw zameldowali się w ćwierćfinale, a w nim już tak łatwo nie było. Dopiero po dogrywce triumfatorom sprzed czterech lat udało się wygrać z Włochami i znów duży wkład w ten wynik miał Nick Woltemade.

Francuzi na swojej drodze w fazie grupowej spotkali reprezentację Polski, których pewnie pokonali 4:1, a dubletem popisał się Djaoui Cisse. Jeszcze przed starciem z drużyną Adama Majewskiego wygrali z Gruzją 3:2 oraz bezbramkowo zremisowali z Portugalią. Już w fazie pucharowej mierzyli się z Duńczykami. Mecz był bardzo wyrównany, ale po dwóch golach w ostatnich minutach rywalizacji to zespół Geralda Baticle okazał się lepszy. Co ciekawe Francja jedyny raz po złoto na mistrzostwach Europy do lat 21 sięgnęła blisko 40 lat temu.

Dwa szybkie ciosy Niemców

Jeszcze przed starciem w Koszycach o finał młodzieżowych mistrzostw Europy walczyła Anglia z Holandią. Po bardzo zaciętym starciu lepsi okazali się „Synowie Albionu”. Miejsce w meczu o złoty medal zapewnił Harvey Eliott. Zawodnik Liverpoolu popisał się dubletem, a po drugiej stronie tylko jednym golem był w stanie odpowiedzieć Noah Ohio i po końcowym gwizdku sędziego to Anglicy cieszyli się ze zwycięstwa 2:1.

Niemcy od razu ruszyli do ataku i to ekspresowo przyniosło oczekiwane efekty. Już w ósmej minucie spotkania po dograniu Nicka Woltemade na bramkę uderzał Paul Nebel. Skuteczną interwencją popisał się Guillaume Restes, jednak piłka odbiła się od poprzeczki i trafiła tuż pod nogi osamotnionego Nelsona Weipera, który bez większych problemów wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Dla zawodnika Mainz był to już trzeci gol na tym Euro.

Jak się okazało Niemcy nie mieli zamiaru się zatrzymywać, tylko chcieli jeszcze bardziej pójść za ciosem. Po fatalnym błędzie jednego z francuskich obrońców Nelson Weiper dograł do Nicka Woltemade, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem „Trójkolorowych”. Z pierwszym uderzeniem niezwykle skutecznego snajpera VFB Stuttgart poradził sobie Guillaume Restes, jednak piłka wróciła pod nogi największej gwiazdy reprezentacji prowadzonej przez Antonio Di Salvo, a ten pewnie podwyższył prowadzenie swojej drużyny.

Przy dwubramkowym prowadzeniu Niemców mecz mocno się uspokoił. Przez wiele minut zwyczajnie nie działo się zbyt wiele. Francuscy piłkarze nie byli w stanie na dobre zagrozić przeciwnikowi, a ten zadowolony z korzystnego rezultatu panował nad sytuacją na boisku. Finalnie sędzia ogłosił zakończenie pierwszej połowy i zaprosił piłkarzy na przerwę. Po dwóch golach w pierwszym kwadransie o krok od finału EURO do lat 21 była kadra prowadzona przez Antonio Di Salvo.

Dobicie bezradnych Francuzów

Druga połowa też upływała raczej w spokojnym tempie. Niemcy robili wszystko, by nie pozwolić rywalowi się rozkręcić i pozwolić im uwierzyć, że odrobienie strat jest możliwe. Sami próbowali jeszcze podwyższyć prowadzenie, jednak nie było w ich działaniach ofensywnych zbyt wielkiej determinacji przez co niewiele z tego wynikało. Nie do powstrzymania był Nick Woltemade, który brał na siebie ciężar gry i tworzył przewagę dla swojej drużyny.

Im bliżej było końca drugiego półfinału młodzieżowych mistrzostw Europy tym Francuzi więcej miejsca zostawiali na własnej połowie. Podopieczni Antonio Di Salvo w bardzo prosty sposób zaczęli dochodzić do dogodnych sytuacji bramkowych, jednak zdecydowanie brakowało im skuteczności przez co nie byli w stanie sfinalizować swoich często efektownych poczynań. Kilka razy swoje umiejętności miał okazję zaprezentować Guillaume Restes.

Gdy już się wydawało, że wynik ustalony w pierwszym kwadransie rywalizacji już nie ulegnie zmianie to już w doliczonym czasie Paul Wanner dograł do Brajana Grudy, a ten z najbliższej odległości ustalił rezultat na 3:0. Niemcy po trafieniach Nelsona Weipera oraz Nicka Woltemade pokonali Francję i awansowali do finału, w którym w sobotę 28. czerwca zmierzą się z młodzieżową reprezentacją Anglii. Co ciekawe obie ekipy na tym EURO już raz się mierzyły. W fazie grupowej po golach Ansgara Knauffa i Nelsona Weipera lepsi okazali się podopieczni Antonio Di Salvo. Bramkę honorową zdobył Alex Scott.

Fot. tvpsport.pl

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Juventus - Manchester City
Wygrana Juventusu
kurs
4,50
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)