Ivan Perisić zna już swoją przyszłość. Będzie występował tam, gdzie jest uwielbiany

Po nieudanym powrocie do Hajduka Split mało kto spodziewał się, że 34-letni wówczas Ivan Perisić jeszcze gdzieś „odpali”. Tymczasem Chorwat rozegrał kapitalny sezon w barwach PSV Eindhoven, z którym świętował zdobycie mistrzostwa Holandii. Jego kontrakt z holenderskim klubem wygasał wraz z końcem czerwca. Wiemy już, gdzie wicemistrz świata z 2018 roku spędzi kolejne miesiące.
Sentymentalny powrót i szybkie pożegnanie
Ivan Perisić wrócił do Hajduka Split w styczniu 2024 roku – Hajduka, czyli klubu, w którym się wychował. Był wówczas zawodnikiem Tottenhamu. Kilka miesięcy wcześniej zerwał więzadła krzyżowe. Zimą zdecydował się na powrót do domu, by się odbudować i pomóc „Hajdukom” w walce o mistrzostwo Chorwacji.
Trafił tam na zasadzie półrocznego wypożyczenia, a jego nowy stary klub miał mu zapłacić symboliczne jeden euro za grę do końca sezonu. Mistrzostwa niestety zdobyć się nie udało – drużyna zajęła trzecie miejsce w lidze chorwackiej, ze stratą aż 14 punktów do pierwszego Dinama Zagrzeb. Warto dodać, że zespół ze Splitu w pewnym momencie sezonu miał siedem punktów przewagi nad rywalem ze stolicy. Dodajmy, że Hajduk czeka na mistrzostwo od… sezonu 2004/25. Wszystko posypało się wiosną przez takie wyniki:
Latem Perisić zdecydował się przejść do Hajduka na stałe. Podczas przerwy między sezonami ich nowym szkoleniowcem został Gennaro Gattuso. Zawodnik zdążył rozegrać cztery spotkania w sezonie 2024/25, po czym został odsunięty od pierwszej drużyny przez trenera z powodów dyscyplinarnych. Romantyczny powrót szybko skończył się konfliktem z krewkim menedżerem. Na Chorwata wylała się wówczas fala negatywnych komentarzy, a klub postanowił rozwiązać z nim kontrakt, jednocześnie broniąc wychowanka.
– Żałujemy, że powstała atmosfera, która miała niezwykle negatywny wpływ na klub, ale przede wszystkim na Ivana i jego rodzinę, którzy niezasłużenie doświadczyli wielu niedogodności. Od pierwszego dnia było wiadomo, że Ivan prawdopodobnie zostanie po lecie. Niestety, w ostatnich dniach doszło do nieporozumień, które zaowocowały polubownym porozumieniem i obie strony spokojnie doszły do wniosku, że współpraca nie będzie kontynuowana – mówił dyrektor sportowy Hajduka Nikola Kalinić.
🚨🇭🇷 𝐎𝐅𝐅𝐈𝐂𝐈𝐀𝐋 | Ivan Perišić (34) signs for Hajduk Split on loan until the end of the season.
He returns to the Croatian club after almost 17 years!
Key signing for Hajduk as they are trying to win Croatian league for first time since 2004/05 season. 👏 pic.twitter.com/qsGtLhFhn8
— EuroFoot (@eurofootcom) January 19, 2024
Druga młodość Perisicia i przedłużony kontrakt
Do rozwiązania kontraktu doszło 30 sierpnia, czyli tuż przed zamknięciem okna transferowego, jednak z racji, że Perisić stał się wolnym zawodnikiem, mógł dołączyć do nowej drużyny nawet poza okresem transferowym. Stało się to w połowie września, kiedy podpisał umowę z PSV Eindhoven. Były zawodnik m.in. Interu Mediolan potrzebował kilku meczów na złapanie rytmu, ale gdy już go złapał, stał się jednym z ważniejszych zawodników trenera Petera Bosza.
PSV zostało mistrzem w Holandii, mimo dziewięciopunktowego deficytu do lidera. Ajax wypuścił z rąk tytuł w niesamowicie frajerski sposób. Perisić robił swoje w PSV i miał w tym sukcesie niemały udział. W samej lidze strzelił dziewięć goli i zanotował tyle samo asyst, a wszedł do gry od siódmej kolejki. Do tego dołożył kilka trafień w Lidze Mistrzów i Pucharze Holandii. Zakończył sezon jako trzeci najlepszy strzelec drużyny, z 16 trafieniami we wszystkich rozgrywkach. 36-latek występował głównie na prawym ataku.
Perisić stał się swego rodzaju bohaterem trybun stadionu Philipsa. Klub docenił jego formę i zdecydował się przedłużyć z nim kontrakt. Nowa umowa będzie obowiązywać do końca czerwca 2027.
Ivan Perišić has officially extended his contract with PSV!#PSV #Perišić pic.twitter.com/ZxjosElhr6
— Croatian Football (@CroatiaFooty) June 27, 2025
Perisić to utytułowany zawodnik zarówno na poziomie reprezentacyjnym, jak i klubowym. Zdobył z „Vatreni” srebro i brąz mistrzostw świata. W kadrze zagrał do tej pory aż 144 razy. Do tego wygrał m.in. mistrzostwo Niemiec (dwa razy) i Włoch. W sezonie 2019/20 zdobył w barwach Bayernu Monachium potrójną koronę będąc na rocznym wypożyczeniu – wygrywając Ligę Mistrzów, Bundesligę i Puchar Niemiec. Jego najnowsze osiągnięcie to wspomniane mistrzostwo Holandii.
Fot. PressFocus