Brentford z wybranym następcą Thomasa Franka. Zadebiutuje jako pierwszy trener

Tego lata Brentford przechodzi największą rewolucję od czasu pierwszego w swojej historii awansu do Premier League w sezonie 2020/21. Oprócz rozstania z kilkoma kluczowymi piłkarzami, „Pszczółki” przede wszystkim opuścił już architekt tego sukcesu – trener Thomas Frank. Klub z zachodniego Londynu wreszcie oficjalnie ogłosił jego następcę.
Koniec epoki w Brentford
Mimo uratowania najgorszego sezonu od dziesięcioleci poprzez wygranie Ligi Europy, a co za tym idzie, wywalczenia awansu do fazy ligowej Ligi Mistrzów, Ange Postecoglou po dwóch sezonach przestał pełnić funkcję szkoleniowca Tottenhamu. „Koguty” szybko wybrały następcę Australijczyka, a został nim Thomas Frank, który po niemal dziesięciu latach opuścił Brentford. Związany był z tym klubem od grudnia 2016 roku. Najpierw pełnił rolę asystenta Deana Smitha, a w październiku 2018 roku przejął po nim występujący wówczas na Griffin Park zespół. Samodzielnie poprowadził „Pszczółki” w dokładnie 315 meczach.
To pod jego wodzą Brentford w 2021 roku wywalczyło pierwszy w swojej historii awans do Premier League, a zarazem wróciło do angielskiej ekstraklasy po 74 latach przerwy. Za kadencji Franka „The Bees” osiągnęli również najlepszy w swojej historii wynik w krajowym pucharze, jakim był półfinał Pucharu Ligi w sezonie 2020/21. W walce o finał jego podopieczni musieli uznać wyższość Tottenhamu, a więc przyszłego pracodawcy Duńczyka. Kilka miesięcy później za to wywalczyli drugi z rzędu finał baraży o awans do Premier League i w przeciwieństwie do 2020 roku, tym razem to oni wyszli zwycięsko (2:0 ze Swansea).
We can confirm that after seven years in charge, Thomas Frank has left Brentford to take up the head coach role at Tottenham Hotspur.
He will be joined by assistant first-team coach Justin Cochrane, head of first-team performance Chris Haslam, and first-team analyst Joe Newton.… pic.twitter.com/yXYxXysiHF
— Brentford FC (@BrentfordFC) June 12, 2025
Thomas Frank rozwinął Brentford, które grało atrakcyjną piłkę. Zajmował kolejno takie miejsca w lidze: 13., 9., 16., 10. Podejście Brentford opiera się na tzw. „Moneyball”, czyli wykorzystywaniu analizy danych do pozyskiwania trochę niedocenianych zawodników, a później ich rozwijania. W szczególności niebezpieczny był duet w ataku Bryan Mbeumo & Yoanne Wissa. Pierwszy został sprowadzony z Ligue 2, gdzie grał dla Troyes. Drugi był już bardziej znany, bo strzelił 10 goli dla Lorient w Ligue 1 w sezonie 2020/21 i „Pszczółki” zapłaciły 10 mln euro. Razem strzelili aż 39 goli w minionym sezonie Premier League.
Następca Franka oficjalnie ogłoszony
Po dwóch tygodniach od ogłoszenia Franka nowym szkoleniowcem Tottenhamu Brentford wreszcie mogło oficjalnie zaprezentować jego następcę. Postąpiono w ten sam sposób, co jesienią 2018 roku, bowiem zatrudniony został… człowiek ze sztabu poprzedniego trenera. Ten jednak przejął zespół „Pszczółek” po roku obecności w nim, a nie po niemal dwóch latach, jak to miało miejsce w przypadku Duńczyka.
Nowym szkoleniowcem klubu z zachodniego Londynu został Irlandczyk Keith Andrews, który przed sezonem 2024/25 dołączył do sztabu Franka. Pełnił w nim rolę trenera odpowiadającego za stałe fragmenty gry. Dla 44-latka jest to debiut w roli samodzielnego trenera! Brentford nie jest jego pierwszym klubem z poziomu Premier League, w którym pracuje.
W grudniu 2023 roku dołączył do sztabu Chrisa Wildera, który po ponad 2,5 roku wrócił do Sheffield United. Andrews wraz z beniaminkiem Premier League z hukiem spadł do Championship, bowiem „Szable” sezon 2023/24 zakończyły z zaledwie 16 punktami na koncie. Do tego klub z Bramall Lane stracił aż 104 bramki, co jest najgorszym wynikiem w jednym sezonie Premier League.
Our New Head Coach 🐝 pic.twitter.com/rwWgCDboMw
— Brentford FC (@BrentfordFC) June 27, 2025
Dla Andrewsa był to drugi spadek w trenerskiej karierze, bowiem w sezonie 2015/16, gdy był asystentem Karla Robisona, spadł z MK Dons do League One. Po zakończeniu opuścił szeregi klubu z Milton Keynes, a do trenowania wrócił dopiero na początku 2019 roku, gdy dołączył do sztabu kadry Irlandii U21. Wiosną 2020 roku, w trakcie lockdownu spowodowanego pandemią COVID-19, wraz z selekcjonerem irlandzkiej młodzieżówki – Stephenem Kennym awansował do seniorskiej kadry. Obaj pracowali w niej do końca eliminacji do EURO 2024, które dla Irlandczyków zakończyły się klapą, gdyż w nich zdobyli zaledwie sześć punktów na 24 i to tylko dzięki dwóm wygranym z Gibraltarem.
Debiut w roli pierwszego szkoleniowca „Pszczółek” Andrews zaliczy w niedzielę 17 sierpnia, gdy na inaugurację zmagań w sezonie 2025/26 Brentford zmierzy się na wyjeździe z Nottingham. Przed własną publicznością zaś 44-latek pierwszy raz zaprezentować się będzie mógł tydzień później, kiedy to „The Bees” podejmą u siebie kolejnego przyszłorocznego przedstawiciela Anglii w Europie – Aston Villę. Irlandczyka czeka mnóstwo pracy. Będzie musiał zastąpić kapitana – Christiana Norgaarda, który przenosi się do Arsenalu, a lada moment szeregi Brentford najpewniej opuści największa gwiazda – Bryan Mbeumo.
🚨 The negotiations for Bryan Mbeumo to Manchester United remain underway. Direct contacts ongoing.
Man Utd and Brentford discuss structure of the deal, add-ons crucial details as #MUFC remain confident.
✊🏽 Mbeumo informed all parties 3 days ago about clear desire: Man United. pic.twitter.com/zXESU89B3A
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 28, 2025
fot. screen Brentford Football Club / YouTube