Zakład bez ryzyka!
Zagraj zakład bez ryzyka na PSG – Inter Miami z dwukrotnym zwrotem na konto główne

Huja zagra w Polsce. Transfer zapowiedziany… zmianami w cateringu

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 28 czerwca 2025
Marian Huja screen

Piłkarska Polska nie mogła do końca uwierzyć w to, co czytała na wielu portalach newsowych. Nad Wisłę miał bowiem przybyć Marian Huja. Piłkarz o swojsko brzmiącym w prawie 40 milionowym kraju nazwisku jawił się jako ten, który może na początku w Polsce wywołać swego rodzaju szum. Będziemy mogli się o tym wkrótce przekonać!

Huja wzmocnieniem w czołówce Ekstraklasy

Gdy wielokrotnie w Internecie mają miejsce interakcje na grupach facebookowych bądź twitterowych na tematy zabawnie brzmiących nazwisk, w tym gronie z reguły był też Marian Huja. To środkowy obrońca z Portugalii, który ostatnie lata spędził w Rumunii. Choć od razu uczulamy, że jego nazwisko z portugalskiego prawidłowo czyta się jako: „huzia”.

Według najnowszych doniesień z rumuńskich mediów „Huzia” opuścił zgrupowanie w Słowenii, na którym był z zespołem Petrolulu Ploesti, aby podpisać umowę z Pogonią. Jak informuje Piotr Koźmiński z portalu „Goal.pl”, Portugalczyk podpisze wkrótce umowę w klubie z województwa zachodniopomorskiego. Zbiegło się to mniej więcej w czasie, w którym dość ciekawy wpis zamieścił właściciel klubu – Alex Haditaghi.

Kanadyjczyk napisał na swoim koncie na portalu X: – Nasz team od cateringu wpadł na pomysł, aby nazywać serwowane potrawy od nazwisk piłkarzy. Zaczynamy z grubej rury: Kiełbasa Huja. Za mocne czy odpowiednia dawka pieprzu?

Kibice od razu skojarzyli, że Haditaghi na dobrą sprawę zapowiedział im transfer nowego zawodnika. Nie byli w błędzie. Huja, którego chciał też zwerbować Górnik Zabrze, to wychowanek Belenenses, choć sporą część kariery spędził w Rumunii – gra tam od 2020 roku, cały czas w Petrolulu. Kosztować będzie Pogoń maksymalnie kilkaset tysięcy euro, bowiem ma ważną umowę do czerwca 2026 roku. Jest ważnym graczem dla tego klubu, bo rozegrał tu już 128 meczów. Wywalczył z Petrolulem awans do SuperLigi kilka la temu, a w sezonie 2024/25 rozegrał aż ponad 3000 minut na środku obrony.

W Rumunii po 30 kolejkach obowiązuje system podziału na TOP 6 i pozostałych 10 zespołów, którzy grają w strefie spadkowej, gdzie na sam koniec dwie ostatnie ekipy spadają, a kolejne dwie uczestniczą w barażu. Jego Petrolul wylądował w tej drugiej grupie, ale dość spokojnie się utrzymał, zajmując na koniec 9. miejsce, w czym Huja miał duży wkład, bowiem zagrał aż w ośmiu na dziewięć dodatkowych meczów w tej grupie.

Portugalski piłkarz będzie trzecim wzmocnieniem czwartej drużyny PKO BP Ekstraklasy z sezonu 2024/25. Huja dołączy tym samym do Jose Pozo oraz Mora Ndiaye. Każdy z nich ma w CV doświadczenie na Półwyspie Iberyjskim. Dwaj pierwsi z racji narodowości, a Senegalczyk grał w rezerwach FC Porto. Kto wie czy to nie ostatni piłkarz, który grał tam w piłkę i wkrótce trafi do Pogoni.

[AKTUALIZACJA 16:30] – Huja oficjalnie ogłoszony przez Pogoń

Rumunia próbuje zwerbować go do kadry

Mimo faktu, że Huja posiada paszport rumuński, to do gry dla kadry prowadzonej przez Mirceę Lucescu potrzebuje zgody od FIFA. Były piłkarz duńskiego Koge bowiem ma na koncie jeden mecz w portugalskiej młodzieżówce. Mimo że chodzi o spotkanie towarzyskie, potrzeba dokumentów z portugalskiej federacji.

Rumuni nie tracą zapału i sprawa ma być na finiszu. Były szkoleniowiec Interu wkrótce może mieć więc dodatkową opcję na środek obrony. Cała rodzina Huji pochodzi ze wschodniej Europy, więc tym bardziej byłaby to dla samego zawodnika ogromna nobilitacja, aby otrzymać powołanie. Jeżeli się uda, to Pogoń Szczecin wkrótce może sporo zyskać. Przy ewentualnym awansie tego kraju na MŚ 2026 istnieje szansa na wypromowanie się piłkarza, więc docelowo – większy zysk z potencjalnej sprzedaży.

Fot. screen YouTube/ Superbet Romania

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Zakład bez ryzyka
na PSG - Inter Miami
PSG - Inter
Wygrana PSG (handicap 0:1)
kurs
1,55
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)