FREEBET 300 ZŁ NA START W BETFAN!
Za gola Realu Madryt z Juventusem

Klub Betclic 2. Ligi pożegnał kolejną legendę. W tle trudna sytuacja finansowa

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 01 lipca 2025
2. liga jastrzębie

Klub Betclic 2. Ligi oficjalnie poinformował, że miejscowa legenda nie przedłużyła wygasającego wraz z końcem czerwca br. kontraktu. To oznacza, że zmieni barwy po niemal dziesięciu latach nieprzerwanej gry w jednym miejscu. Jego byłego już klubu prawdopodobnie nie czeka świetlana przyszłość, bowiem znajduje się on w trudnej sytuacji finansowej.

Klub Betclic 2. Ligi stracił kolejną legendę

Utrzymany dopiero w ostatniej kolejce minionego sezonu Betclic 2. Ligi GKS Jastrzębie po zakończeniu rozgrywek co rusz informuje o rozstaniach z pracownikami. Z klubu odszedł dyrektor sportowy Adam Lechowski, trener Peter Struhár, nie przedłużono kontraktów z Szymonem Kiebzakiem, Pawłem Baranowskim, a Oskar Paprzycki, Konrad Kargul-Grobla, Karol Fietz i Grzegorz Drazik rozwiązali umowy za porozumieniem stron. Strata ostatniego z wymienionych zawodników jest o tyle bolesna, że 32-letni golkiper w GKS-ie spędził ostatnie 13 sezonów i przebył z tym klubem drogę od V ligi do piątego miejsca w sezonie 2018/19 I ligi.

W ciągu 13 lat Drazik koszulkę GKS-u założył aż 298 razy, co daje mu czwarte miejsce w klasyfikacji wszech czasów pod względem liczby rozegranych meczów dla tego klubu. Niewiele mniej, bo 247 spotkań, dla jastrzębian rozegrał Farid Ali, który nie zdecydował się przedłużyć wygasającej wraz z końcem czerwca br. i tym samym opuszcza klub ze Śląska po ponad dziewięciu latach. Do GKS-u Ukrainiec dołączył przed startem rundy wiosennej sezonu 2015/16, gdy jastrzębianie występowali jeszcze w III lidze.

W kolejnym sezonie Ali wygrał z GKS-em swoją grupę III ligi i jednocześnie dotarł z nim do 1/4 finału Pucharu Polski, co było najlepszym wynikiem klubu w tych rozgrywkach od półfinału z 1976 roku. W kolejnym sezonie wygrał z jastrzębianami II ligę  jako beniaminek, a w sezonie 2018/19 jako beniaminek zajął z nimi piąte miejsce w I lidze, co było najlepszym wynikiem GKS-u w lidze od spędzonego w elicie sezonu 1988/89. Doskonałą robotę ponad stan w tym klubie robił trener Jarosław Skrobacz.

Po czterech sezonach spędzonych z GKS-em na zapleczu Ekstraklasy nastąpił spadek do II ligi, już nie za kadencji Skrobacza, a najpierw Jacka Trzeciaka, a później Grzegorza Kurdziela. Ali zaliczył dwa awanse, spadek, a więc mnóstwo różnych emocji i cały czas grał w Jastrzębiu – aż do teraz.

Trudna sytuacja finansowa GKS-u Jastrzębie

Liczne odejścia z GKS-u, w tym autora 32 goli dla zielono-czarno-żółtych, z pewnością wiążą się z niezbyt optymistycznymi perspektywami klubu na przyszłość. Na majowej sesji Rady Miasta prezeska GKS-u, Marta Goik prosiła władze miasta o pomoc, a nawet proponowała przejęcie klubu przez miasto. Prezydent Jastrzębia-Zdroju, Michał Urgoł odpowiedział, że miasto jest zaniepokojone sytuacją GKS-u, jednak z punktu widzenia choćby finansowego nie pomoże bezpośrednio klubowi.

Wypowiedzi prezeski GKS-u oraz prezydenta Jastrzębia-Zdroju w tej sprawie po majowej sesji Rady Miasta spisało lokalne „Radio 90 FM”:

Goik: Czas nam się kończy. To znaczy, że chociaż komunikowaliśmy, że ten rok będzie naprawdę bardzo trudny w związku z wycofaniem się naszego sponsora strategicznego, prosiliśmy też o wsparcie. Myśleliśmy o różnych rozwiązaniach, także o tym, żeby miasto weszło w strukturę właścicielską klubu. Struktura właścicielska, która wygląda właśnie w ten sposób, że 100 procent akcji klubu posiada stowarzyszenie kibiców, jest na tyle niekomfortowa, że po prostu budzi niepewność wśród potencjalnych sponsorów, potencjalnych inwestorów. Dlatego też wyrażono zgodę i zwrócono się z ofertą do Urzędu Miasta.

Urgoł: Z niepokojem obserwujemy sytuację klubu GKS Jastrzębie. Postulat, który się pojawił teraz – przejęcie części akcji klubu, których właścicielem jest stowarzyszenie przez miasto, jest to niemożliwe z punktu widzenia choćby finansowego. To może przejąć jakaś ewentualnie spółka, której my na dzień dzisiejszy nie mamy. Jest to poprzedzone głęboką analizą finansową i muszą być spełnione dziesiątki warunków. Nawet gdyby była taka wola, to w czasie myślę na rok. A klub potrzebuje pomocy tu i teraz. Przejmowanie klubu, który ma problemy finansowe i zadłużenie powoduje, że z automatu to zadłużenie przejmuje nowy właściciel.

Jest inny pomysł jak doraźnie pomóc klubowi. Są trzy możliwe formy pomocy. To jest dotacja, którą my w zeszłym roku w wysokości półtora miliona dla klubu przygotowaliśmy. To są pieniądze na szkolenie dzieci i młodzieży, gdzie w puli był milion złotych i GKS Jastrzębie nie złożył wniosku, nie sięgnął po te środki. I trzecia to jest promocja poprzez sport. To, o czym zarząd GKS u postulował od samego początku. W tej chwili ogłaszamy przetarg na taką promocję poprzez sport właśnie w dyscyplinie piłka nożna. Więc może klub śmiało w tym postępowaniu wziąć udział. I całym sercem wierzę, widzę bardzo duże zaangażowanie i kibiców, i władz klubu. My zrobimy wszystko, żeby pomóc w granicach prawa.

Goik: Sprawa się przeciąga, natomiast z tego, co jest mi też deklarowane, znane, taki konkurs powinien wystartować. My do tego konkursu przystąpić chcemy. Światełko w tunelu jest. Mam nadzieję, że to nie jest nadjeżdżający pociąg. My jesteśmy skupieni na tym, żeby zrobić wszystko, żeby klub trwał, żeby mógł się rozwijać. Na pewno będzie ciężko, bo ciężko jest już, ale są osoby tutaj i to mnie bardzo cieszy, jest też cała społeczność bardzo oddana klubowi, które się nie poddają, bo nie poddają się od lat, więc jest z czym pracować, jest od czego zaczynać budować.

GKS co prawda otrzymał licencję na grę w sezonie 2025/25 Betclic 2. Ligi, jednak wciąż nie wiadomo, czy w ogóle przystąpi do rozgrywek, a jeśli tak, to czy znajdą się pieniądze na utrzymanie zespołu. Jak dotąd jastrzębianie nie sprowadzili żadnego nowego zawodnika.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Freebet 300 złotych
za gola Realu z Juventusem
Real Madryt - Juventus
Wygrana Realu
kurs
1,71
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)