OFICJALNIE: GKS Katowice z kolejnym transferem. Na horyzoncie jawi się następny

GKS Katowice po bardzo dobrym pierwszym sezonie na poziomie Ekstraklasy jest wyjątkowo aktywny na rynku transferowym. Klub mocno stawia na Polaków, czego efektem jest oficjalne ogłoszenie podpisania umowy z dotychczasowym zawodnikiem Widzewa Łódź. To nie ma być koniec i w najbliższym czasie na Śląsk ma trafić także młodzieżowiec uznawany za spory talent.
GKS Katowice dalej się wzmacnia
GKS konsekwentnie w tym okienku transferowym stawia na polskich piłkarzy. Do tej pory pozyskał już dwóch zawodników z Pogoni Szczecin – do Katowic trafił Marcel Wędrychowski i Kacper Łukasiak. Oficjalnie siłę ataku zwiększył Maciej Rosołek, a kwestią dni ma być, że były zawodnik Legii Warszawa dostanie nowego konkurenta w postaci Aleksandra Buksy. Z kolei za defensywę odpowiadać ma Aleksander Paluszek. Dodatkowo GKS za rekordową sumę miliona euro wykupił z duńskiego Brondby Mateusza Kowalczyka.
Klub właśnie ogłosił, że to nie koniec wzmocnień. Poinformował, że nowym zawodnikiem drużyny Rafała Góraka został Jakub Łukowski. Dotychczasowy gracz Widzewa Łódź podpisał dwuletni kontrakt. 29-latek nie miał szans na zaistnienie w budowanym praktycznie od zera zespole Żeljko Sopicia. Był on jednym z licznego grona graczy, którzy zostali pożegnani po zakończeniu minionego sezonu, by zrobić miejsce nowym nabytkom.
Łącznie wystąpił w 27 meczach, przekroczył znacznie 1000 rozegranych minut, strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę. Miał doskonały zwłaszcza początek, gdy wyróżniał się w ekipie beniaminka. Trzy pierwsze mecze i trzy udziały przy golach – zaliczył piorunujący start. Potem było już gorzej, a wiosną to już nawet często nie podnosił się z ławki, bo grali inni. Na poziomie Ekstraklasy zdecydowanie najlepiej prezentował się w sezonie 2022/23 w barwach Korony Kielce. Zagrał w każdym możliwym spotkaniu i zdobył aż 12 bramek. Później jego karierę mocno pokrzyżowała poważna kontuzja.
– Rozmowy przebiegały dynamicznie. W kilka dni dopięliśmy wszystkie szczegóły. Mam nadzieję, że będę zdobywał bramki dla GKS-u. Wiem, że moim doświadczeniem na poziomie Ekstraklasy i Betclic 1. Ligi mogę pomóc drużynie. Zespół jest dobrze zorganizowany, więc muszę się wdrożyć. Z większością zawodników znam się z boiska, więc ten proces aklimatyzacji nie powinien być ciężki. Słyszałem pozytywne opinie o mieście od ludzi, którzy tutaj mieszkają. Jestem pozytywnie nastawiony i cieszę się, że tu jestem – powiedział Jakub Łukowski w pierwszej rozmowie dla klubowych mediów.
To nie koniec transferów GKS-u
Ledwie GKS Katowice oficjalnie zaprezentował swojego kolejnego zawodnika, a według medialnych doniesień blisko jest pozyskania następnego. Jak poinformował Kamil Bętkowski – w najbliższych dniach do drużyny Rafała Góraka może trafić Filip Rejczyk, z którym Śląsk Wrocław po spadku z Ekstraklasy zdecydował rozwiązać się obowiązujący kontrakt. Ma on już odbywać treningi razem z nowymi kolegami, jednak jeszcze nie jest pewne, czy klub zdecyduje się podpisać umowę z 19-latkiem.
🆕 Słyszę, że Filip Rejczyk może zostać nowym zawodnikiem GKSu Katowice. Młody pomocnik w minionym sezonie w barwach Śląska Wrocław zagrał w 3 spotkaniach Ekstraklasy, 2 spotkaniach Ligi Konferencji oraz 14 razy w rezerwach w 3 lidze.
— Kamil Bętkowski (@kbetkowski10) July 8, 2025
Filip Rejczyk był kapitanem i największą gwiazdą reprezentacji U17 Marcina Włodarskiego, która wywalczyła awans do półfinału mistrzostw Europy. Nie zdecydował się na pozostanie w Legii Warszawa, tylko na przenosiny do Śląska Wrocław. Temu ruchowi towarzyszyły duże nadzieje, a skończyło się sporym rozczarowaniem. Mówiło się też o dużych zarobkach, które go przekonały do przyjścia do Wrocławia (nawet 60 tys. zł miesięcznie). Zdecydowanie więcej grał w rezerwach niż w pierwszej drużynie. W Ekstraklasie w trzech występach przez cały sezon uzbierał 70 rozegranych minut. To był fatalny ruch Śląska.
Fot. GKS Katowice