Bournemouth znalazło następcę Kepy. Pozostały testy medyczne

Kepa Arrizabalaga rozegrał dobry sezon w Bournemouth. Hiszpan był jednak tylko wypożyczony z Chelsea, która zdążyła już sprzedać go do Arsenalu. Do klubu wrócił natomiast Neto, który był z kolei wypożyczony do… Arsenalu. Nie jest on jednak na tyle jakościowym zawodnikiem, by na stałe zagrzać miejsce między słupkami. W związku z tym „Wisienki” wzięły się za poszukiwanie nowego bramkarza. Znalazły go w jednym z wymienionych klubów.

Przetrzebiona obrona

Bournemouth przez większość sezonu prezentowało się z dobrej strony. Podopieczni Andoniego Iraoli finalnie zajęli dziewiąte miejsce w Premier League. Kilku zawodników trafiło na radary mocniejszych klubów. Ucierpiała głównie formacja obronna. Dean Huijsen po zaledwie sezonie spędzonym na Vitality Stadium zasilił szeregi Realu Madryt. Klub zarobił na nim około 50 mln funtów. „Wisienki” opuścił również Milos Kerkez, który za 40 mln funtów przeniósł się do Liverpoolu. Jakiś czas temu w mediach pojawiały się również informacje o zainteresowaniu Paris Saint-Germain Ilią Zabarnym, natomiast środkowy obrońca pozostaje zawodnikiem Bournemouth.

Ważnym elementem zespołu baskijskiego trenera był Kepa Arrizabalaga, który w 31 meczach Premier League zachował osiem czystych kont. Wychowanek Athletiku Bilbao był jednak tylko wypożyczony z Chelsea. Po sezonie wrócił do Londynu, natomiast do jego północnej części. Zasilił bowiem Arsenal, który wpłacił klauzulę wykupu, wynoszącą pięć milionów funtów. Kepa będzie rezerwowym bramkarzem „Kanonierów”. Zastąpi w tej roli Neto, który… po wypożyczeniu wrócił do Bournemouth.

Kepa Arrizabalaga has arrived at @Arsenal 🧤 pic.twitter.com/UL8DkAlmZf

— Premier League (@premierleague) July 1, 2025

Bramkarskie odkrycie sezonu

Brazylijczyk nie będzie jednak pierwszym bramkarzem „Wisienek”. Jak informuje David Ornstein, do klubu dołączy Djordje Petrović, za którego Bornemouth zapłaci 25 milionów funtów. Do finalizacji transferu pozostały jedynie testy medyczne. Po nich 25-latek podpisze kontrakt do końca czerwca 2030.

🚨🍒 Djordje Petrović to Bournemouth, here we go! After official bid revealed this week for £25m, Chelsea accept all final conditions.

Petrović will undergo medical in the next days, as @David_Ornstein reports.#AFCB always been favorite while Petrović signs long term deal. pic.twitter.com/PJA4yliVlw

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 11, 2025

Petrović trafił do Chelsea latem 2023 z New England Revolution za 14 milionów funtów. Serb miał rywalizować z Robertem Sanchezem. Finalnie wygrał tę rywalizację. Wskoczył do bramki w 16. kolejce Premier League i nie oddał miejsca w składzie do końca sezonu. Zagrał w 31 meczach we wszystkich rozgrywkach. Zachował w nich siedem czystych kont.

Przed sezonem 2024/25 trenerem Chelsea został Enzo Maresca, który postanowił, że pierwszym bramkarzem „The Blues” będzie jednak Sanchez. Do klubu ściągnięto również kolejnego bramkarza – z Villarreal na Stamford Bridge trafił Filip Jorgensen. W związku z tym Petrović nie widział dla siebie miejsca w Londynie i udał się na wypożyczenie do Strasbourga. W Ligue 1 rozegrał znakomity sezon, stając się jednym z najlepszych bramkarzy w lidze, ze statystykami na najwyższym europejskim poziomie.

Po zakończeniu sezonu wrócił do Chelsea. Kibice mieli nadzieję, że Maresca da mu szansę na Klubowych Mistrzostwach Świata. Petrović oczekiwał jednak jasnej deklaracji, że będzie pierwszym bramkarzem, a tego Włoch nie mógł mu zagwarantować. Dlatego Serb postanowił rozwijać swoją karierę gdzieś indziej. Wybór padł na Bournemouth.

Fot. PressFocus