Na „Fryzjerze” nie koniec. Sąd skazał m.in. legendy Lecha Poznań

16.12.2019

„Co się odwlecze, to nie uciecze” – tak w skrócie można podsumować los tych, którzy przed laty byli zamieszani w tzw. „Gang Fryzjera”. Poza wyrokiem dla założyciela i szefa grupy, o którym pisaliśmy wcześniej [ZOBACZ], skazanych zostało łącznie ponad 30 osób.

Na mającym dziś miejsce najważniejszym procesie dotyczącym korupcji w polskiej piłce, ciągnącym się od siedmiu lat, „poleciało” wiele głów. Grupa przestępcza działająca w latach 2003-2005, według sędziego Mariusza Wiązka bez wątpienia dopuściła się ustawienia wielu wydarzeń sportowych. Do sędziów i obserwatorów PZPN, których skazano prawomocnie w 2015 roku, dołączyli inni.

Największe emocje wzbudzają bez wątpienia wyroki dla legend Lecha Poznań – Piotra R. i Waldemara K. Pierwszy z nich, były król strzelców ekstraklasy i dwukrotny zdobywca Pucharu Polski, miał postawione trzy zarzuty: 1 – Przyjęcie korzyści majątkowej w zamian za niepodejmowanie sportowej rywalizacji w spotkaniu Lecha Poznań ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. 2- Przyjęcie korzyści majątkowej w zamian za nieuczciwą postawę w meczu Lecha Poznań z Górnikiem Polkowice. 3 – Nakłanianie zawodników Górnika Polkowice, by wręczyli piłkarzom Lecha Poznań korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 150 tys. zł, w zamian za niepodejmowanie sportowej rywalizacji we wspomnianym meczu.

Początkowo wydawało się, że skazani nie unikną więzienia, jednak na koniec procesu sędzia orzekł o zawieszeniu kar wszystkim poza Ryszardem F. W ten sposób Piotr R. został skazany na 14 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, zakaz działalności w piłce nożnej przez okres trzech lat i zwrot pięciu tysięcy złotych przyjętej korzyści majątkowej. Podobny wyrok usłyszał 51-letni Waldemar K., jednak musi oddać kwotę dziesięciu tysięcy złotych. Dzisiejsze postanowienia sądu nie są prawomocne.

Poza wspomnianymi osobami, sąd skazał także m.in. Wita Ż., byłego obserwatora PZPN (niegdyś Canal+), Grzegorza G., czy Jacka G. – byłych sędziów międzynarodowych z Warszawy. Pełną listę można zobaczyć na „Blog Piłkarska Mafia”.