FREEBET 200 ZŁ NA START W BETFAN!
Za deszcz w meczu Lechia Gdańsk – Lech Poznań

Sceny w meczu z udziałem Hulka. Bramkarz obronił dwa rzuty karne i wykorzystał decydującego!

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 26 lipca 2025

Kibice brazylijskiego klubu, którego kapitanem jest Hulk, po ostatnim meczu z pewnością mogliby nosić na rękach bramkarza swojego zespołu. W decydującej o awansie do 1/8 finału międzynarodowych rozgrywek serii rzutów karnych najpierw obronił bowiem dwie „jedenastki”, a następnie wykorzystał decydującą.

Bramkarz bohaterem rewanżowego meczu

Podczas gdy „nasza” Liga Europy UEFA dopiero jest na etapie II rundy eliminacji, to południowoamerykański odpowiednik tych rozgrywek wchodzi w decydującą fazę. W środku tego tygodnia rozegrano rewanżowe mecze barażowe o awans do 1/8 finału. Zmagania na etapie umownej 1/16 finału zamykało starcie brazylijskiego Atletico Mineiro z kolumbijską Bucaramangą. Była to rywalizacja drugiej drużyny w swojej grupie Copa Sudamericana z trzecią ekipą swojej grupy w Copa Libertadores, która „spadła” do niższych hierarchią rozgrywek.

Pierwszy mecz odbył się w Kolumbii i zakończył się wygraną zespołu z Brazylii 1:0. Piłkarze z Belo Horizonte wygrali 1:0 po bramce z rzutu karnego słynnego Hulka, który w czarno-białych barwach rozgrywa już piąty sezon (w Ameryce Południowej obowiązuje system wiosna – jesień), a od zeszłego roku jest pełnoetatowym kapitanem „Kogutów”. Rewanżowe starcie miało zresztą miejsce w przededniu jego już 39. urodzin, a świeżo upieczony 35-latek Everson, który urodziny obchodził 22 lipca, zadbał o prezent dla swojego starszego kolegi.

Everson, który podobnie jak Hulk jest wychowankiem Sao Paulo, był bowiem bohaterem konkursu rzutów karnych, dzięki któremu Atletico Mineiro awansowało do 1/8 finału Copa Sudamericana. Gospodarze co prawda wypuścili z rąk jednobramkową stratę, bowiem od 45. minuty Bucaramanga prowadziła 1:0 po golu Jeffersona Meny, ale doświadczony golkiper w serii jedenastek uratował swój zespół przed klęską przed własną publicznością. Najpierw obronił on bowiem dwa rzuty karne, a następnie… wykorzystał decydującą „jedenastkę”.

W drugiej serii obroną strzału Carlosa Henao uratował skórę Gustavo Scarpie, który chwilę wcześniej trafił w słupek. 35-latek wybronił uderzenie rywala, choć ten uderzył w swoje lewo, a golkiper nie ruszył się z miejsca. W czwartej serii zaś już rzucił się w swoje prawo, gdzie uderzył Aldair Zarate. W tym momencie Atletico prowadziło więc 4:3, więc „Kogutom” musieli wykorzystać następną „jedenastkę”, by awansować do 1/8 finału. Odpowiedzialność na swoje barki niespodziewanie wziął bramkarz i mocnym strzałem pokonał swojego vis a vis.

Co ciekawe, show Eversona w „jedenastkach” nie było jedynym fragmentem tego meczu, który obiegł Internet. Przed konkursem rzutów karnych Hulk w przyjaznej atmosferze przekazywał swoje uwagi sędziemu Estebanowi Ostojichowi. Panowie podali sobie rękę, po czym arbiter… pokazał Brazylijczykowi żółtą kartkę. 49-krotny reprezentant swojego kraju stanął jak wryty, nie mogąc uwierzyć w decyzję sędziego.

To napomnienie może mieć niebagatelne znaczenie w kontekście dalszych zmagań Atletico Mineiro w tegorocznej edycji Copa Sudamericana. Dla Hulka była to bowiem już druga żółta kartka, więc następna oznaczać będzie jeden mecz zawieszenia. Postarać się uniknąć kary 39-latek będzie musiał przeciwko argentyńskiemu Godoy Cruz, z którym finalista poprzedniej edycji Copa Libertadores powalczy o 1/4 finału.

fot. screen CONMEBOL Sudamericana / YouTube

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 207 zł
za wskazanie zwycięzcy meczu Korona - Legia
Korona Kielce - Legia Warszawa
Wygrana Legii
kurs
1,92
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)