Święto piłki w Lublinie odroczone. Jagiellonia przełożyła mecz z Motorem

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 01 sierpnia 2025

W najbliższą niedzielę Jagiellonia miała zagrać w Lublinie mecz z Motorem w ramach 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. „Miała”, bowiem białostoczanie skorzystali z możliwości przełożenia ligowego spotkania w związku z ich zmaganiami w Europie. W Lublinie z pewnością czuć rozczarowanie, bowiem w tym tygodniu ogłoszono „sold out” na tę rywalizację. Co zatem z biletami?

Pucharowicze przekładają mecze

Od kilku lat reprezentanci Polski na arenie międzynarodowej mają prawo do przełożenia dwóch ligowych meczów w związku ze zmaganiami w eliminacjach europejskich pucharów. Kluby mogą przełożyć jeden mecz, który pierwotnie zaplanowano między I a III rundą eliminacji oraz spotkanie przypadające między meczami fazy play-off. W tym sezonie jako pierwsza swój mecz przełożyła Legia Warszawa, która trzy dni po powrocie z dalekiego Kazachstanu miała podejmować u siebie Piasta Gliwice w ramach 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy.

Weekend 18-20 lipca nie był zresztą tego lata jedynym, w którym piłkarzy Piasta czeka odpoczynek. Tuż po rozegraniu rewanżowego meczu z islandzkim Breidablik Lech Poznań poinformował bowiem o przełożeniu spotkania, które pierwotnie miało zostać rozegrane w sobotę 9 sierpnia o godzinie 20:15 w Gliwicach. Rywalizacja ta zaplanowana była na trzy dni po pierwszym meczu i trzy dni przed rewanżowym starciem „Kolejorza” z Crveną Zvezdą, którego stawką jest awans do ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów.

Jagiellonia także nie zagra

Nie tylko poznaniacy tuż po rozegraniu w tym tygodniu swojego pucharowego meczu poinformowali o przełożeniu ligowego spotkania. Po zakończeniu rewanżowego starcia z serbskim FK Novi Pazar, wygranego przez Jagiellonię 3:1, a w dwumeczu 5:2, białostoczanie ogłosili, że nie odbędzie się zaplanowany na najbliższą niedzielę wyjazdowy mecz z Motorem Lublin. Rywalizacja ta miała odbyć się cztery dni przed pierwszym meczem z Silkeborgiem w ramach III rundy eliminacji Ligi Konferencji, który Jagiellonia rozegra w Danii.

Naszym planem jest przygotować się do eliminacji europejskich pucharów. Zdaje się, że w IV rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji, dzięki zwycięstwom polskich zespołów, czego im gratuluję, będziemy rozstawieni. Trzeba zatem zrobić wszystko, by dać sobie szansę gry w tej IV rundzie – uzasadniał decyzję klubu o przełożeniu meczu z Motorem Adrian Siemieniec.

Trzeba wykorzystać to rozstawienie, ale najpierw musimy tam dojść. A dwumecz z Silkeborgiem nie będzie prosty. To też powód przełożenia tego meczu z Motorem. Największa trudność polegała na tym, że byłyby przed nami dwa mecze wyjazdowe z rzędu, a dla nas to cały tydzień w podróży. Między innymi to zdecydowało o takiej, a nie innej decyzji – dodał szkoleniowiec „Jagi”.

Znaczna większość lubelskich kibiców podeszła do decyzji Jagiellonii ze zrozumieniem, choć nie brakowało głosów rozczarowania. Motor w tym tygodniu ogłosił bowiem „sold out” na to spotkanie, a o przełożeniu tego meczu poinformowano nieco ponad dwie doby przed pierwotnie zaplanowanym pierwszym gwizdkiem. Żeby nie stracić jednostki meczowej, to zagra sparing z Asterasem Tripolis. Co z biletami? Jak poinformowano na oficjalnej stronie, nabyta wejściówka będzie ważna za dwa tygodnie i nie trzeba nic kombinować. Można też ją zwrócić do 4 sierpnia, jeśli komuś nie pasuje nowy termin.

Co ciekawe, w poprzednim sezonie domowa rywalizacja Motoru z „Jagą” również została przełożona. Spotkanie odbyło się z półtoramiesięcznym opóźnieniem, bowiem pierwotny termin przypadał między dwumeczem ówczesnych mistrzów Polski z Bodo/Glimt w ramach III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Rozegrane pod koniec września zawody Jagiellonia wygrała w Lublinie 2:0.

Raków wkrótce też przełoży mecz?

Jak dotąd jako jedyny swojego meczu nie przełożył Raków Częstochowa, choć niewykluczone, że zaplanowany na niedzielę 10 sierpnia domowy mecz „Medalików” z Zagłębiem Lubin nie odbędzie się w pierwotnym terminie. Cztery dni później wicemistrzowie Polski rozegrają rewanżowe starcie III rundy eliminacji Ligi Konferencji z izraelskim Maccabi Hajfa. Ze względu na wojnę w Strefie Gazy spotkania izraelskich drużyn odbywają się na neutralnym terenie, a wyjazdowy mecz z Maccabi Raków rozegra w węgierskim Debreczynie.

Autokarem to nie jest wcale taka wyśniona podróż (…) Tam jest grubo ponad 600 kilometrów, prawie 700, a najbliższe lotnisko jest oddalone o dwie godziny drogi, więc to tylko tak się wydaje, że to losowanie z punktu widzenia logistyki było dobre. Ekonomicznie może dla prezesa klubu to tak, ale nie dla nas, bo taką podróż będziemy musieli odbyć – narzekał trener Rakowa, Marek Papszun.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Lech Poznań - Górnik Zabrze
Obie strzelą
kurs
1,70
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)