Lech poznał potencjalnego ostatniego rywala na drodze do Ligi Mistrzów. Oba mecze IV rundy może zagrać… w Polsce

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 04 sierpnia 2025
Lech

W poniedziałek 4 sierpnia o godzinie 12:00 w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Swoją potencjalną ostatnią przeszkodę na drodze do części zasadniczej tych rozgrywek poznał Lech Poznań. Do rywalizacji w tej fazie kwalifikacji „Kolejorzowi” potrzebne jest jednak przejście w III rundzie Crvenej zvezdy.

Potencjalni rywale Lecha w ostatniej rundzie eliminacji LM

Dzięki pokonaniu w dwumeczu aż 8:1 islandzkiego Breidabliku (7:1 w pierwszym meczu i 1:0 dla Lecha w rewanżu na Islandii) „Kolejorz” zapewnił już sobie udział min. w fazie ligowej Ligi Konferencji. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia, a dzięki pierwszej od końca września 2024 roku serii czterech wygranych z rzędu kibice  mogą rozmarzyć się nad wizją wyeliminowania w III rundzie eliminacji Crvenej zvezdy i zagrania przy Bułgarskiej hymnu Ligi Mistrzów po raz pierwszy w historii, bowiem ten leci z głośników już na ostatnim etapie kwalifikacji.

W poniedziałek 4 sierpnia po godzinie 12:00 środowisko Lecha dowiedziało się przy okazji starcia, z kim hymn Ligi Mistrzów potencjalnie zostałby odegrany. W przeciwieństwie do losowania IV rundy eliminacji Ligi Europy i Ligi Konferencji, „Kolejorz” nie został przypisany do konkretnej grupy rywali. Od początku wiadomo było, że w fazie play-off zagrałby z jednym z tych ośmiu mistrzów swojego kraju:

  • FC Basel (Szwajcaria)
  • Sturm Graz (Austria)
  • Dynamo Kijów (Ukraina) / Pafos FC (Cypr)
  • Kajrat Ałmaty (Kazachstan) / Slovan Bratysława (Słowacja)
  • Shkendija Tetowo (Macedonia Północna) / Karabach Agdam (Azerbejdżan)

Kogo wylosował „Kolejorz”?

Dzięki pozycji mistrzów Serbii w rankingu UEFA para Lech – Crvena zvezda do losowania przystępowała jako rozstawiona. Teoretycznie więc „Kolejorz” mógł trafić na łatwiejszego przeciwnika. Zwycięzca pary Dynamo Kijów – Pafos FC, na którego poznaniacy trafili, z pewnością może wydawać się łatwiejszym niż FC Basel czy Sturm Graz, który zagrał w fazie ligowej ostatniej edycji Champions League. Podobnie jak w przypadku rywalizacji z Breidablikiem i Crveną zvezdą, mistrzowie Polski byliby gospodarzem pierwszego meczu.

Ten odbyłby się we wtorek 19 lub w środę 20 sierpnia, rewanż zaś rozegrany zostałby tydzień później. Możliwe, że rewanżowe starcie IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów „Kolejorz” rozegra w… Lublinie. Tam bowiem swoje tegoroczne w eliminacjach rozgrywa Dynamo Kijów. Jeśli o fazę ligową powalczy para Lech – Dynamo Kijów, dla poznaniaków będzie to druga w historii rywalizacja z ukraińską ekipą. W 2010 roku także będący mistrzem Polski Lech w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy pokonał w dwumeczu Dnipro Dniepropietrowsk 1:0.

Pafos FC dopiero co sprowadził… Davida Luiza, który mógłby przyjechać do Polski! Potencjalne starcie z Cypryjczykami także byłoby drugą rywalizacją z tym krajem w historii występów „Kolejorza” w europejskich pucharach. W 2020 roku wicemistrzowie Polski rozbili w Limassol Apollon aż 5:0, dzięki czemu awansowali do ostatniej rundy el. Ligi Europy. Tam pokonali w Belgii 2:1 Charleroi, dzięki czemu – podobnie jak 10 lat wcześniej – zakwalifikowali się do fazy grupowej Ligi Europy. Jednak w przeciwieństwie do sezonu 2010/11 – do fazy pucharowej awansować się nie udało.

Na razie jednak tak daleko w przyszłość nie ma co wybiegać, bowiem w pierwszej kolejności trzeba skupić się na dwumeczu z Crveną zvezdą. Pierwsza rywalizacja podopiecznych Nielsa Frederiksena z mistrzem Serbii czeka w środę 6 sierpnia o godzinie 20:30 i odbędzie się przy Bułgarskiej. Rewanż na słynnej belgradzkiej „Marakanie” rozegrany zostanie we wtorek 12 sierpnia o godzinie 21:00. Zakłady bukmacherskie widzą zdecydowanego faworyta w Serbach. Tym bardziej, że zrobili oni niesamowite transfery, wliczając w to Marko Arnautovicia i Dusana Tadicia.

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
GKS Tychy - Wisła Kraków
Powyżej 2.5 goli + BTTS
kurs
1.95
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)