Sesko już zdecydował! Za ponad 70 milionów trafi do Premier League

Benjamin Sesko od dłuższego czasu był łączony z przenosinami do Premier League, lecz w ostatnich dniach sytuacja mocno się wyklarowała. Jak podaje David Ornstein z „The Athletic” – 22-letni napastnik miał jasno i wyraźnie określić, gdzie chce trafić mimo większych ofert. Kwota jego transferu będzie oscylować w granicach 80 milionów euro, a nawet i delikatnie ponad to.
Sesko zawita do „Teatru Marzeń”?
Na samym początku letniego okienka transferowego z tym nazwiskiem częściej łączony był Arsenal, który potrzebował napastnika niczym wody, bo wystawiał tam sezon temu Kaia Havertza i… Mikela Merino, czyli bardziej gracza na pozycje 6-8. Ostatecznie do „Kanonierów” trafił Victor Gyokeres. W ostatnim czasie w angielskich mediach, ale i nie tylko, pojawiły się informacje na temat ofert składanych przez Newcastle United. Najpierw miało zaproponować 75 milionów euro oraz 5 milionów euro w bonusach, lecz te kwoty były stale podnoszone, w celu przekonania RB Lipsk, a także samego zawodnika.
Newcastle szukało już alternatywy na wypadek potencjalnego odejścia Alexandra Isaka, który chciałby dołączyć do Liverpoolu. „Sroki” musiały obejść się smakiem. Do rywalizacji wkroczył Manchester United, który nie przebił oferty astronomiczną sumą. Wedle przekazanych przez „The Athletic” ma to być 75 milionów euro (w brytyjskiej walucie – ok. 65 mln funtów), a także 10 milionów euro (8,7 mln funtów) ewentualnych bonusów . Kluczowy w tej klubowej rywalizacji o transfer będzie jednak sam zawodnik, który mówi jasno, że jego celem jest tylko Manchester United.
🚨 Manchester United closing in on deal to sign Benjamin Sesko from RB Leipzig. #RBLeipzig accepted €82.5m + €2.5m bid from Newcastle United but 22yo striker wants #MUFC. No club-to-club agreement yet but talks advancing towards conclusion @TheAthleticFC https://t.co/fhMckcdfRU
— David Ornstein (@David_Ornstein) August 6, 2025
Mimo iż RB Lipsk miał nawet zaakceptować ofertę w wysokości 82,5 miliona euro od Newcastle, to z transferu do „Srok” raczej nic nie wyjdzie. Teraz trwają rozmowy niemieckiego klubu z „Czerwonymi Diabłami”, aby ustalić ostateczną kwotę i wszystkie szczegóły transakcji. Można zatem przypuścić, iż końcowa kwota podstawowa będzie nieco większa niż 75 milionów euro.
Premier League ściąga wszystkie najlepsze dziewiątki?!
Rywalizacja o miano króla strzelców następnego sezonu zapowiada się niesamowicie. Na pokładzie Manchesteru United znajdzie się utalentowany 22-letni Słoweniec i będzie rywalizował m.in. ze wspomnianym Victorem Gyokeresem, Alexandrem Isakem oraz Erlingiem Haalandem. Ciekawe wydaje się również, jak Ruben Amorim poukłada całą drużynę, ponieważ do jego zespołu podczas tego okienka dołączyło mnóstwo ofensywnej jakości. Bryan Mbuemo z Brentford, a także Matheus Cunha z Wolverhampton – nie będzie łatwo pomieścić wszystkich w pierwszej jedenastce.
🚨💣 Benjamin Šeško has reached total agreement with Manchester United on personal terms. Contract until June 2030.
Šeško wants to join United, clear feeling revealed yesterday here. Never gave similar indication to other clubs.
🔛 Club to club talks with RB Leipzig continue. pic.twitter.com/Sy2WjzV6Hl
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 6, 2025
„Czerwone Diabły” interesowały się Benjaminem Sesko jeszcze w 2019 roku, kiedy to występował on w zespole NK Domżale. Jego rozwój był ciągle monitorowany. W ostatnim sezonie, urodzony w mieście Radece zawodnik, zdobył łącznie 21 bramek we wszystkich rozgrywkach (13 w Bundeslidze). Rozegrał 45 spotkań, które dało mu ponad 3200 minut. RB Lipsk grał jeszcze w Champions League, ale spisał się tam fatalnie, wygrywając tylko jeden mecz. „Byki” zawiodły też w Bundeslidze. Sesko wyróżniał się na tle tej mizerii – miał nawet taką serię, że strzelił gola w pięciu meczach z rzędu w Bundeslidze.
Wcześniej trafił z jednej stajni Red Bulla do drugiej, co jest dość powszechną praktyką. W Bundeslidze pograł jednak tylko dwa sezony. Zważając na jego wiek oraz dotychczasowe doświadczenie, to będzie zdecydowanie nieoszlifowany diament, z którego United mogą mieć mnóstwo pożytku. Według Fabrizio Romano napastnik ma zawrzeć umowę na najbliższe pięć lat, czyli do 2030 roku.
Fot. screen/Youtube