Niewypał z Ekstraklasy zrobił furorę, ale zmienia kluby jak rękawiczki. Wraca do domu po kilku latach

Rzadko zdarza się, aby zagraniczny piłkarz z naszej ekstraklasy zrobił potem całkiem sporą karierę. Oczywiście, imponujące CV ma choćby były wiślak Marcelo Guedes, ale warto przypomnieć sobie też o przebiegu życia piłkarskiego jeszcze jednego dobrego zawodnika. Będzie na to dobra okazja, ponieważ ponownie zmienił on klub – znów też zagra przez to w swojej ojczyźnie, a jego nowy pracodawca to uznany zespół na europejskiej arenie.
Odbił się od Ekstraklasy – teraz wraca do ojczyzny
Georgios Giakoumakis ma to do siebie, że choć nie jest Sebastianem Abreu, to jednak dość często zmienia kluby. Od początku sezonu 2019/20 zagra teraz już w siódmym. Po AEK-u Ateny, Górniku Zabrze, VVV Venlo, Celtiku, Atlancie United i Cruz Azul przyszedł czas na powrót do ojczyzny po pięciu latach. Były piłkarz Ekstraklasy występować będzie w barwach PAOK-u Saloniki. Piłkarzem greckiego klubu od 2023 roku jest Tomasz Kędziora.
Jak poinformował Fabrizio Romano, Grecy zapłacą za napastnika 2 miliony euro odstępnego. Będzie to jednak wypożyczenie. Drużyna z Saloników w umowie zapisaną ma opcję wykupu piłkarza, który należy do Cruz Azul. Giakoumakis trafił do Meksyku w ubiegłym roku i zdobył dziewięć bramek, ale od pół roku kompletnie się zaciął. W Salonikach jest szansa na europejskie puchary. W III rundzie eliminacji do Ligi Europy, PAOK ma za rywala zespół Wolfsberger z Austrii. W pierwszym meczu było 0:0. Potencjalnym rywalem w IV rundzie będzie chorwacka Rijeka lub irlandzkie Shelbourne.
🚨🇬🇷 Giōrgos Giakoumakīs to PAOK, deal agreed and done with Cruz Azul for loan move.
The loan fee will be €2m and there will be an option to buy as well. pic.twitter.com/SxbKr1U4Ch
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 11, 2025
Świetna kariera po odejściu z Zabrza
W aktualnych realiach Ekstraklasy wielu napastników znalazło tu swoje miejsce na ziemi. Giakoumakis jednak był nad Wisłą tylko na rundę. W 12 meczach wiosną 2020 roku trafił trzykrotnie do siatki. Zabrzanie nie zdecydowali się na wykup piłkarza i… wkrótce jego kariera wystrzeliła jak z procy. Umowę z nim podpisał zespół VVV Venlo i niedawny wtedy piłkarz z Ekstraklasy zaprezentował się tam fantastycznie. 26 bramek w Eredivisie i to w spadkowiczu, przedostatniej ekipie dało mu koronę króla strzelców i… kolejny transfer. Zgłosił się wielki Celtic, który zapłacił 2,5 miliona euro.
First game, first hattrick. Giorgos Giakoumakis. ✨#VVVEMM #TOTOKNVBBeker pic.twitter.com/Mra6R23wvB
— VVV-Venlo (@VVVVenlo) January 10, 2023
Półtora roku gry w Glasgow także przyniosło bardzo dobre wyniki strzeleckie. 19 bramek w 40 spotkaniach (korona króla strzelców ligi w 2022) to wynik znakomity jak na kogoś, kto nie radził sobie w AEK-u (jeden ligowy gol w 30 meczach), jak i Górniku Zabrze w rozgrywkach Ekstraklasy. Wtem zgłosiła się Atlanta United i w 2023 roku został on Newcomer of the Year, przebijając w plebiscycie wynik nawet u Lionela Messiego! Amerykanie doskonale zainwestowali cztery miliony euro – w pierwszym sezonie Grek trafił do siatki 19 razy w 30 spotkaniach.
Po kolejnych 18 miesiącach zgłosiła się drużyna z Meksyku, o której już wspominaliśmy. Cruz Azul zapłaciło Amerykanom 10 milionów euro, a piłkarzowi obiecano na czteroletniej umowie ponad 15 milionów euro za czas trwania kontraktu. Tam jednak jego czas się już skończył i wróci po sześciu latach do ojczyzny.
Fot. PressFocus