Meksyk: Cruz Azul ściąga gwiazdę. Nie poradziła sobie w Ekstraklasie
Cruz Azul to jeden z najlepszych meksykańskich klubów, więc co logiczne – mierzy wysoko. Względnie niedawno wygrali swój pierwszy od lat tytuł. Ich nowym celem jest człowiek, na którym nie poznano się w Ekstraklasie – zawodnikiem tym jest były napastnik Górnika Zabrze, VVV Venlo i Celtiku, Georgios Giakoumakis. Na dniach Grek ma dołączyć do nowej drużyny. To kolejna jego zmiana klubu w ostatnich kilku latach.
Cruz Azul ściąga gwiazdę. Nie poradził sobie w Ekstraklasie
Początkowo na napad „Celestes” miał trafić… Duvan Zapata, 33-latek grający w Torino. Co zaskakujące, 12 milionów euro za piłkarza w tym wieku zostało odrzucone. Ekscentryczny Urbano Cairo postawił weto ws. swojego napastnika, który przebywa w Torino na zasadzie wypożyczenia z obowiązkiem wykupu.
TRANSFER RUMOR: According to Greek outlet SDNA, Giōrgos Giakoumakīs is very close to Cruz Azul with the cost of the transfer exceeding 25 million euros. The Mexican side offered €10 million to Atlanta United and almost €15 million for a four-year contract. #ATLUTD pic.twitter.com/oHlWWn44mO
— 𝘼𝙏𝙇 𝙐𝙏𝘿 𝙁𝙖𝙣 𝙏𝙑 🗣🎥 (@atlutdfantv) May 23, 2024
Nowym celem drużyny założonej przez cementownię o tej samej nazwie został więc Giakoumakis. Grek według lokalnego medium SDNA trafi do Meksyku za 10 milionów euro. Ma on zarobić 15 milionów euro na czteroletnim kontrakcie, co daje 3,75 miliona za rok gry.
Cruz Azul w rozgrywkach meksykańskiej Clausury zajęło miejsce drugie. Przez ponad 20 lat nie wygrali ani jednego tytułu mistrzowskiego. Z tego powodu, stali się krajowym pośmiewiskiem – w skali proporcji, meksykańskim Tottenhamem. Powstał nawet czasownik „cruzazulear„, który oznacza dosłownie „robić Cruz Azul”. Drużyna ta często przegrywała kluczowe mecze przegrywając w ostatnich minutach albo totalnie nieszczęśliwych okolicznościach.
Niewypał Ekstraklasy
Giakoumakisa mogą dobrze kojarzyć kibice Ekstraklasy. W drugiej części sezonu 2019/2020 był on wypożyczony z AEK-u Ateny do Górnika Zabrze. W jego trykocie zdobył trzy bramki. Niedługo później został królem strzelców Eredivisie w barwach VVV Venlo. Potem powtórzył ten wyczyn w Szkocji jako gracz Celtiku. W USA zdobył 24 trafienia w 39 spotkaniach i się nie zatrzymuje.
To w Holandii wystrzelił z gigantyczną formą. W barwach słabiutkiego VVV-Venlo wywalczył… koronę króla strzelców. Już w debiucie skompletował hat-tricka. Warto dodać, że to był ten sezon, w którym Venlo przegrało z Ajaksem aż 0:13! Większość goli Greka nie dawała żadnych punktów, a jego klub spadł z Eredivisie, zajmując przedostatnie miejsce. To ewenement, żeby król strzelców całej ligi pochodził z takiej słabej ekipy. Całe VVV-Venlo zdobyło 43 bramki, a 26 to te autorstwa Giakoumakisa. Wówczas tak naprawdę rozpoczęła się jego niespodziewana kariera.
Fot. screen YouTube/ MLS
Może zaciekawi Was odrobina nostalgii? Zerknijcie na nasz cykl ”Słynne drużyny EURO”:
- CZECHY 2004
- HISZPANIA 2012
- HOLANDIA 2000
- DANIA 2020
- DANIA 1992
- GRECJA 2004
- FRANCJA 1984
- ŁOTWA 2004
- CZECHY 1996
- TURCJA 2008
- HOLANDIA 1988
- WALIA 2016
A także inny cykl pt. „Polskie turnieje EURO”:
- EURO 2008 – świetne eliminacje za Beenhakkera, a na turnieju parady Boruca, gol Rogera Guerreiro, pogrążający nas „Poldi”
- EURO 2012 – wielki turniej u siebie, wielkie nadzieje, i wielkie rozczarowanie, nigdy już tak łatwej grupy nie będzie…
- EURO 2016 – najlepszy występ reprezentacji Polski na wielkim turnieju w XXI wieku
- EURO 2020(1) – kapitalne eliminacje, zmiana trenera tuż przed turniejem i spore rozczarowanie
Tworzymy codziennie także nasz przewodnik po EURO 2024: