10 000 ZŁ DO PODZIAŁU DLA WSZYSTKICH
Za Extra Pensję w BETFAN!

Cracovia w amerykańskich rękach. Przejął ją były właściciel klubu Serie A

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 15 sierpnia 2025
Cracovia

Cracovia stała się kolejną w tym roku drużyną z PKO BP Ekstraklasy, która ma nowego właściciela pakietu większościowego akcji w zespole. Zmiana ta wydarzyła się też w Widzewie, Koronie czy Radomiaku. Przy Kałuży nie tylko coraz lepiej wygląda drużyna piłkarska, ale też jej struktury. „Pasy” rozpędzają się i właśnie na ich czele stanął przedsiębiorca, który ma już doświadczenie z pracy w klubach piłkarskich.

Krakowianie z poważną zmianą na fali wznoszącej

Tego lata Cracovia dokonała wielu świetnych ruchów. Jej napastnik Filip Stojilković okazuje się póki co doskonałym zastępstwem za Benjamina Kallmana. Z kolei Dominik Piła, Dijon Kameri, Kahveh Zahiroleslam czy Mateusz Praszelik to doskonałe skorzystanie z rynkowych okazji. Nie można też zapominać o zatrudnieniu trenera Luki Elsnera, który ma w swoim CV na koncie 80 spotkań w tej roli we francuskiej Ligue 1. Ostatnio bombą transferową było też sprowadzenie Mateusza Klicha, który wybrał ofertę Cracovii z sentymentu.

„Pasy” są aktualnie czwartą drużyną PKO BP Ekstraklasy i projekt ten zmierza na coraz wyższe fale, mówiąc kolokwialnie – „coraz więcej zaczyna się zgadzać”. Teraz przyszedł czas na zmianę właściciela klubu – a został nim Amerykanin Robert Platek. Nową akcjonariuszką klubu została też Elżbieta Filipiak, która zajmowała się zespołem po śmierci swojego męża, profesora Janusza Filipiaka, twórcy Comarchu.

Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu: – 14 sierpnia 2025 roku Comarch S.A. podpisał umowę z podmiotem kontrolowanym przez Roberta Platka, amerykańskiego menedżera polskiego pochodzenia. Największy sukces na polu zarządzania podmiotami sportowymi, Platek odniósł jako właściciel portugalskiego klubu Casa Pia, który po 83 latach powrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Cieszę się, że zamknęliśmy wszystkie kwestie związane z tą transakcją i że będę mógł uczestniczyć w nadchodzącym meczu z Widzewem. Cracovia to Klub z imponującą historią i ogromnym potencjałem. Wierzę, że wspólnie z rodziną Filipiaków oraz dzięki dalszemu wsparciu Comarchu będziemy walczyć o najwyższe cele i spełniać ambicje naszych kibiców – powiedział Robert Platek, nowy akcjonariusz KS Cracovia S.A.

Pasja mojego męża do Klubu stała się również moją. Jestem dumna, że mogę nadal być częścią Cracovii i z niecierpliwością czekam na współpracę z Robertem Platkiem, aby przynieść więcej trofeów na ulicę Kałuży – mówi z kolei Elżbieta Filipiak.

Comarch po 21 latach przestaje więc być inwestorem większościowym w klubie. Firma zarządzana obecnie przez CVC pozostanie jednak partnerem zespołu i nadal będzie znajdowała się na trykotach meczowych. Cracovia najbliższy mecz rozegra z Widzewem u siebie. Na tym meczu ma być sam Platek. Wtedy to też będzie zaprezentowany nowy-stary zawodnik „Pasów” Mateusz Klich, który niedawno powrócił do Krakowa.

Cracovia z inwestorem z doświadczeniem w piłce

Robert Platek przez lata zajmował się kapitałem przedsiębiorcy doskonale znanego ze świata komputerów – Michaela Della. Po ponad 20 latach w MSD Capital zdecydował się działać na własną rękę. Wszedł on do futbolu, inwestując krótko po sobie w trzy dość nieoczywiste drużyny: duńskie SonderjyskE, portugalską Casa Pię, a także włoską Spezię. Teraz przyszedł czas na Cracovię – na temat „Pasów” i przejęcia klubu mówiło się od maja br. Amerykanin nieco ponad rok temu był bardzo zainteresowany przejęciem ŁKS-u, ale sprawa przycichła i to w momencie, gdy wydawało się, że… do finalizacji coraz bliżej.

W klubach, w których biznesmen zza wielkiej wody był obecny – działo się sporo. M.in. w 2021 jego Spezia otrzymała dwuletni zakaz transferowy – był to jednak skutek polityki Gabriele Volpiego, czyli poprzedniego właściciel, który dorobił się majątku dzięki własnym działaniom zawodowym w Afryce. Tam „wynalazł” choćby talent Umara Sadiqa czy Davida Okereke, który umiejętnie zdywersyfikował. Obaj piłkarze zrobili całkiem niezłą karierę – jeden z nich jest obecnie w Realu Sociedad, a drugi był w Club Brugge czy Torino. Prawnicy Amerykanina jednak skutecznie wywalczyli zmniejszenie zawieszenia.

Z naszej perspektywy też jest ważny wątek – w tamtym czasie w klubie odkryli obrońcę z ligi słowackiej – Jakuba Kiwiora, który dał po czasie historyczny w skali klubu zarobek. Odszedł do Arsenalu za 25 milionów euro. Bardzo mocno rozwinął go Thiago Motta.

Były też momenty negatywne. Po spadku do Serie B klub miał czas, w którym nie było specjalnie daleko od spadku do trzeciej ligi. Ważny był tutaj gol Arkadiusza Recy w ostatniej kolejce sezonu 2023/24 z Venezią, który dał utrzymanie w Serie B. Warto tu wspomnieć, że nowy właściciel, jakiego ma teraz Cracovia zastał klub w Serie A, ale nigdy nie miał on tam swojej historii. Przygoda drużyny z Ligurii w elicie to raptem trzy sezony (2020-23). Pojęcia constansu nie było. Platek opuścił klub na początku 2025 roku. Krótko później był blisko powrotu do elity.

Niesmak wywołała też przygoda Amerykanina w duńskim SonderjyskE. Ekstraklasowicz z Półwyspu Jutlandzkiego na pewno nie wspomina tej współpracy najlepiej. Skończyło się to wszystko spadkiem i protestami kibiców całkiem krótko po historycznym triumfie w Pucharze Danii. Platek wytrwał w klubie dwa lata i pozostawił go w drugiej lidze. Casa Pia to z kolei historyczny awans w 2022 roku do ekstraklasy portugalskiej. Skromny zespół z Lizbony rozpoczął niedawno swój czwarty sezon z rzędu w elicie, co można okrasić mianem wielkiego sukcesu. Gra tam znany defensor Jose Fonte.

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

10 000 zł do podziału
za Extra Pensję
Mallorca - Barcelona
Wygrana Barcelony (handicap -1.5)
kurs
2.05
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)