Kuriozalny uraz trenera Nottingham. Spowodował go… gol Forest

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 18 sierpnia 2025

Nottingham Forest kapitalnie rozpoczęło swoje zmagania w sezonie 2025/26, bo od wygranej 3:1 i to u siebie. Pierwszego w nowych rozgrywkach gola dla „The Tricky Trees” dobrze wspominać nie będzie asystent Nuno Espirito Santo. Nabawił się on bowiem urazu, który – jak się okazało – był poważniejszy niż mogło się zdawać.

Kuriozalny uraz trenera Nottingham

Sezon 2025/26 będzie dla Nottingham pierwszym na arenie międzynarodowej od 30 lat. Powrót Forest do europejskich pucharów mógł nastąpić już w tym tygodniu, ale w związku z wykluczeniem Crystal Palace z Ligi Europy drużyna Nuno Espirito Santo zajęła miejsce „Orłów” w tych rozgrywkach i tym samym nie musi brać udziału w eliminacjach Ligi Konferencji. Wobec tego do następnego ligowego meczu Forest nie będzie musiało przystępować zaledwie trzy dni po pucharowej rywalizacji z norweskim Fredrikstad, która czeka za to Crystal Palace.

Co więcej, to właśnie Crystal Palace będzie najbliższym rywalem Nottingham, więc z racji „awansu” Forest do Ligi Europy kosztem „Orłów” będzie to z pewnością mecz o większym napięciu. Nottingham do tego meczu przystąpi po udanym rozpoczęciu zmagań w sezonie 2025/26, bowiem „The Tricky Trees” pokonali na swoim stadionie Brentford 3:1. Co więcej, już do przerwy Forest prowadziło 3:0, a wynik tego meczu w 5. minucie otworzył Chris Wood. Tego gola Nowozelandczyka dobrze jednak wspominać nie będzie jeden z asystentów Espirito Santo.

Trener bramkarzy – Rui Barbosa przy gwałtownym wyskoku z emocji „przydzwonił” głową w ławkę rezerwowych. Po ukazaniu z kilku ujęć gola Wooda na 1:0 realizator transmisji pokazał cieszącego się z gola Espirito Santo oraz jego ludzi. Uchwycony został moment, w którym głowa Barbosy zalewa się krwią, a zaniepokojony szkoleniowiec Forest łapie go za kontuzjowaną głowę. Chwilę później realizator – już w czasie rzeczywistym – ukazał trenera bramkarzy, któremu członkowie sztabu medycznego udzielają pomocy.

fot. screen Canal+

„Ma sześć szwów, kręciło mu się w głowie”

Jak się później okazało, nie było to tylko zwykłe skaleczenie. Zapytany o tę sytuację w pomeczowej rozmowie Espirito Santo powiedział:

Ma [Barbosa – przyp. red.] założonych sześć szwów. To był paskudny przypadek, bardzo poważny. Kręciło mu się w głowie.

Na szczęście, ta niepozorna sytuacja nie sprawiła, że stan zdrowia 51-latka uległ pogorszeniu. Była to jedyna przykrość, która tego popołudnia spotkała drużynę z City Ground. Piłkarze efektownym zwycięstwem odkuli się za słaby okres przygotowawczy, w którym co prawda pięć razy zagrali na zero z tyłu, ale zarazem w sześciu meczach strzelili zaledwie jednego gola. Teraz czeka ich starcie na Selhurst Park, gdzie Forest jeszcze nigdy nie przegrało w Premier League. Co więcej, ostatni raz na tym obiekcie Nottingham poległo w grudniu 2003 roku.

Klub z City Ground to już szóste miejsce, w którym Barbosa jest jednym z asystentów Espirito Santo. Współpraca tej dwójki zaczęła się w lipcu 2012 roku, gdy Espirito Santo przejął Rio Ave. Następnie Barbosa trenował jego bramkarzy także w Valencii, Porto, Wolverhampton, Tottenhamie, Al-Ittihad, a teraz w „The Tricky Trees”. Wspólnie świętowali jedno trofeum – mistrzostwo Arabii Saudyjskiej w 2023 roku.

fot. screen Canal+

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Leeds - Everton
Poniżej 2.5 goli
kurs
1.77
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)