FREEBET 300 ZŁ NA START W BETFAN!
Za wygraną Realu Madryt z Osasuną

Boateng znów bez klubu. Rychły koniec kariery coraz bliżej

Napisane przez Gabriel Stach, 19 sierpnia 2025
Boateng Salernitana

Jerome Boateng to bez dwóch zdań jeden z najlepszych środkowych obrońców w historii niemieckiej piłki. Niemniej jednak Niemiec lata świetności ma już za sobą, o czym świadczyć mogą jego piłkarskie perypetie w ostatnich latach. Sam zawodnik także kojarzony jest też głównie ze sprawą, która wstrząsnęła nie tylko Niemcami, ale i piłkarskim światem. Wygląda na to, że zakończenie kariery nadchodzi nieubłaganie.

Boateng żegna się z Austrią

Jerome Boateng, niegdyś filar reprezentacji Niemiec i wieloletni obrońca Bayernu Monachium, rozstaje się z Linzer ASK zaledwie po jednym sezonie. 36-letni defensor i austriacki klub Bundesligi wspólnie podjęli decyzję o przedwczesnym rozwiązaniu kontraktu, który pierwotnie obowiązywał do czerwca 2026 roku. Mistrz świata z 2014 roku odkąd dołączył do klubu latem 2024 rozegrał w pierwszym zespole raptem 444 minut w 14 spotkaniach.

Dla Boatenga był to kolejny – i jak sam przyznaje – ważny etap w jego piłkarskiej podróży. Na boisku defensor nie odegrał kluczowej roli. W rozegraniu większej liczby spotkań przeszkodziły mu głównie powody zdrowotne, które skutecznie zapobiegały w utrzymaniu rytmu meczowego. Niemniej jednak, jak zaznacza klub, jego obecność w szatni i doświadczenie były niezwykle cenne dla młodszych piłkarzy. LASK określił Boatenga mianem „cenionego lidera”, który wnosił profesjonalizm i wiedzę także poza murawę.

– Jerome zawsze zachowywał się profesjonalnie przez cały czas swojej gry w LASK i robił wszystko, co w jego mocy, aby pomóc drużynie swoim doświadczeniem. Odegrał szczególnie ważną rolę dla naszych młodych zawodników, zapewniając im doskonałe wsparcie i motywację. Chcielibyśmy mu za to szczerze podziękować. Życzymy Jerome’owi wszystkiego najlepszego i wielu sukcesów w kolejnych latach – powiedział dyrektor sportowy LASK.

Boateng jako trener?

Zresztą właśnie poza boiskiem Boateng zdaje się coraz bardziej szukać swojej przyszłości. Już w listopadzie 2024 roku uzyskał licencję trenerską UEFA B w ramach specjalnego programu organizowanego przez Bawarski Związek Piłki Nożnej. To może świadczyć o jego długoterminowych planach związanych z pozostaniem w świecie futbolu – choć już niekoniecznie w roli zawodnika.

Mistrz świata z 2014 roku, który przez dekadę reprezentował barwy Bayernu Monachium, od momentu odejścia z klubu w 2021 roku nie potrafił odnaleźć stabilizacji sportowej. Krótkie przygody z Olympique Lyon, Salernitaną i teraz LASK nie przyniosły ani sukcesów drużynowych, ani indywidualnych błysków formy, do jakich przyzwyczaił w najlepszych latach kariery.

Nie bez znaczenia w odbiorze ostatnich lat Boatenga pozostaje również jego sytuacja prawna. Były reprezentant Niemiec trafił na nagłówki gazet nie tylko z powodów sportowych, ale także w związku z postępowaniem sądowym o przemoc domową. Ostatecznie, Sąd Okręgowy w Monachium ukarał go grzywną w zawieszeniu w wysokości 200 000 euro.

Choć wyrok nie oznacza bezpośrednich konsekwencji – chyba że dopuści się kolejnego wykroczenia – cień tej sprawy bardzo mocno ciąży nad jego wizerunkiem. Także dlatego, że poszkodowana, której „milczenie chciał kupić” (modelka polskiego pochodzenia – Kasia Lenhardt) popełniła samobójstwo. Sama matka piłkarza stwierdziła w jednej z wypowiedzi, że jej syn nie ma szacunku do kobiet.

Na razie nie wiadomo, jaki kierunek obierze Boateng po rozstaniu z LASK. Piłkarz zapowiedział jednak, że wkrótce ogłosi nowe wyzwania – zarówno sportowe, jak i osobiste. Czy zdecyduje się na zakończenie kariery i wejście na trenerską ścieżkę, czy może spróbuje jeszcze sił na niższym poziomie rozgrywek – czas pokaże. Jedno jest pewne: dla Jerome’a, jednego z najbardziej utytułowanych niemieckich obrońców XXI wieku, czas podsumowań i decyzji właśnie się rozpoczął.

– Chciałbym podziękować LASK za zaufanie i czas, który spędziliśmy razem tutaj, w Linzu. Praca w nowym środowisku była dla mnie wzbogacającym doświadczeniem. Teraz nadszedł właściwy czas, aby otworzyć nowy rozdział. Wkrótce ogłoszę, jakie nowe wyzwania – zarówno sportowe, jak i osobiste – czekają mnie w przyszłości. Życzę LASK wszystkiego najlepszego i wielu sukcesów w przyszłości – skomentował Jerome Boateng.

fot. PressFocus

Bayern Monachium w jego życiu zajmuje trzy miejsca na podium. Płakał ze smutku po golach Diego Milito i z radości po golu Robbena. Znajdziesz go też na "Die Roten", gdzie napisał 40 tys. tekstów!

Freebet 300 złotych
za wygraną Realu Madryt z Osasuną
Real Madryt - Osasuna
Wygrana Realu (handicap -1.5)
kurs
1.66
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)