Zawodnik Rakowa z poważną kontuzją. Czeka go kilkumiesięczna przerwa

Niesamowitego pecha ma Raków Częstochowa od samego początku przygotowań do sezonu 2025/26. Z powodu kontuzji w okresie przygotowawczym wypadło kilku zawodników. Część z nich zdążyła już wrócić na boisko, ale teraz znów pojawił się problem. Poważnego urazu na treningu nabawił się ważny piłkarz Marka Papszuna.
Mała przewaga przed rewanżem
Raków Częstochowa w poprzedni weekend pauzował. Podobnie do reszty pucharowiczów, jego mecz w PKO BP Ekstraklasie został przełożony. Obecnie drużyna prowadzona przez Marka Papszuna zajmuje w tabeli dopiero 12. miejsce. „Medaliki” rozegrały jednak o dwa spotkania mniej od reszty stawki, dwukrotnie w tym czasie wygrywając (1:0 z GKS-em Katowice i 3:2 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza) i dwukrotnie schodząc z boiska na tarczy (1:2 z Wisłą Płock i 1:3 z Radomiakiem Radom).
Wicemistrzowie Polski są o krok od awansu do fazy ligowej Ligi Konferencji. Wyeliminowali już Żylinę i Maccabi Hajfa w bardzo głośnych okolicznościach i skandalicznym banerze Izraelczyków, po którym zareagował Prezydent RP i wiele ważnych osób. Rywalem w IV rundzie eliminacji jest bułgarska Arda. W pierwszym meczu zwyciężył Raków u siebie po golu Tomasza Pieńki. Podopieczni Papszuna przy 1:0… omal się nie przejechali, bo spuścili mocno z tonu. Niewiele brakowało, a wpuściliby bramkę. Rywale zostali niebezpiecznie dopuszczeni do głosu. Dopiero w końcówce za sprawą Iviego Lopeza coś się rozruszało i Raków miał okazje na podwyższenie, ale ich nie wykorzystał.
🗣 Trener Marek Papszun po pierwszym meczu z Ardą 👇
Zapis konferencji ▶️ https://t.co/T5E4f8qdzF#UECL pic.twitter.com/rBURnzhXIX
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) August 22, 2025
Pechowy Raków
Nie pomoże im w rewanżu Erick Otieno. Kenijczyk podczas wtorkowego treningu doznał urazu, a badania wykazały zerwanie ścięgna Achillesa. W najbliższych dniach przejdzie operację, po której czeka go kilkumiesięczna przerwa. Otieno był ważną postacią Rakowa. Wystąpił w tym sezonie we wszystkich meczach, rozpoczynając od pierwszej minuty te w europejskich pucharach. Od trafienia do Częstochowy w styczniu 2024 rozegrał dla „Medalików” 51 spotkań, w których strzelił jednego gola i zaliczył pięć asyst. To podstawowy lewy wahadłowy Papszuna. Tylko pięciu zawodników rozegrało w klubie więcej minut.
Podczas wtorkowego treningu Erick Otieno doznał kontuzji. Niestety, badania wykazały zerwanie ścięgna Achillesa.
W najbliższych dniach Kenijczyk przejdzie operację.@Erick__ouma, jesteśmy z Tobą! ✊️ pic.twitter.com/2VF1Fw2qq0
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) August 27, 2025
Raków ma nieprawdopodobnego pecha od samego startu przygotowań do sezonu. Jeszcze w okresie przygotowawczym kontuzje dopadły Władysława Koczerhina i Jeana Carlosa. Zabieg z powodu urazu odniesionego w końcówce poprzedniego sezonu przeszedł także Ivi Lopez. Ukrainiec będzie pauzował przez prawdopodobnie całe rozgrywki – zerwał więzadła krzyżowe. Hiszpanie wrócili już na boisko w meczu w Niecieczy, podczas którego Ivi Lopez zaliczył już asystę. Obaj pojawili się również w drugiej połowie starcia z Ardą. Ivi rozruszał tam mocno ofensywę i oddał kilka groźnych strzałów.
Kontuzjowany Otieno potrafił zrobić przewagę na skrzydle, lecz często zawodziła u niego tzw. decyzyjność i moment podania, stąd na razie miał… zero asyst. Szczęście w nieszczęściu, że do dyspozycji trenera jest już właśnie Jean Carlos. Zajmie z pewnością pozycję Otieno, którego ominie kilka miesięcy – może to być nawet ponad pół roku. Tego dowiemy się dopiero, gdy przejdzie zabieg. Jak na złość, kilka dni temu z Rakowa odszedł Srdjan Plavsić, który został wypożyczony do Banika Ostrawa.