Dinamo Zagrzeb z zaskakującym skalpem. To półfinalista Ligi Mistrzów

Dinamo Zagrzeb kojarzy się z absolutną dominacją w chorwackim futbolu. Przewija się przez ten klub wiele wybitnych talentów w skali krajowej i międzynarodowej. Poza Luką Modriciem, to tutaj występowali choćby Dani Olmo czy Mislav Orsić. Teraz klub w skali krajowej lekko podupadł, bo nie był nawet mistrzem kraju w tabeli końcowej. Zvonimir Boban zdecydowanie więc przebudował zespół i wprowadził swoje zasady. A teraz zrobił ruch „wisienkę na torcie”.
Dinamo wzięło z zaskoczenia
W Milanie zagrał 137 razy w rozgrywkach Serie A, a do klubu przybył w lecie 2019 po spadku z Empoli do Serie B. Wraz z nim do Mediolanu przybył Rade Krunić, a w momencie transferu kwota za ten duet wyniosła 25 milionów euro. Obaj okazali się ważnymi elementami powrotu Milanu do czołówki, a także do rozgrywek Ligi Mistrzów. O kim mowa? Chodzi o Ismaela Bennacera, który jest bohaterem tego bardzo zaskakującego ruchu. Niektórzy głoszą już, że to największy transfer w historii ekstraklasy chorwackiej.
Wiele zrobiły tu kontuzje i pochopne decyzje. Algierczyk, który w 2019 roku został MVP Pucharu Narodów Afryki dołączy do ekipy z Zagrzebia na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu. „Sportske Novosti” sugeruje, że Dinamo zapłaci jedną czwartą pensji piłkarza (czyli milion euro), a opcja wykupu wynosi między osiem a 10 milionów euro, choć padła też kwota 1,4 miliona euro pod kątem rocznej zapłaty wobec Bennacera. Bardzo dużą krzywdę zrobiła Algierczykowi kontuzja Achillesa w półfinale Ligi Mistrzów 2023 z Interem. Pauzował on później przez ponad 200 dni. Na początku sezonu 2024/25 także doznał poważnego urazu i wrócił dopiero po nowym roku.
S velikim zadovoljstvom objavljujemo da će alžirski reprezentativac i veznjak AC Milana Ismael Bennacer pojačati GNK Dinamo!
Dinamo i AC Milan postigli su dogovor o jednogodišnjoj posudbi s opcijom otkupa ugovora. Bennacer dolazi u Zagreb, gdje će obaviti liječničke preglede… pic.twitter.com/FaIGa55n5y
— GNK Dinamo (@gnkdinamo) September 4, 2025
Olympique Marsylia zwerbował go w ramach transferu czasowego w zimowy Deadline Day w ligach TOP 5, gdyż Bennacer wymusił ten ruch… dopiero ostatniego dnia. Udało mu się, ale tylko dlatego, że obserwowany od dawna przez Milan Warren Bondo z Monzy był niedaleko Mediolanu z racji położenia swego dotychczasowego klubu (Monza leży pod Mediolanem).
OM nie wykupił go po całkiem udanej wiośnie, a sam Bennacer był od początku letniego precampionato poza planami Milanu, zesłano go do Milanu Futuro (ekipa U23) i nie trenował z „jedynką”. Odrzucił m. in. ofertę z Trabzonsporu. Błyskawicznie za to przystał na ofertę z Dinama, gdzie działa obecnie jako kluczowy pracownik Zvonimir Boban. Obaj panowie znają się z początków piłkarza z Milanu.
Co w Dinamie piszczy?
Chorwacki hegemon tym razem nie wygrał rozgrywek ligowych – stało się to po raz pierwszy od kilku lat. Mistrzem została Rijeka, której kluczowym graczem był w ubiegłorocznych rozgrywkach Lindon Selahi, obecny piłkarz Widzewa, a prywatnie kuzyn piłkarza Milanu – Ardona Jashariego. Dinamo przegrało tytuł o punkt, mimo ośmiu punktów do Hajduka Split na etapie kwietnia. Zrobili to… mając w sezonie trzech trenerów.
Zagrzebianie rozpoczęli rozgrywki z Sergejem Jakiroviciem, którego zwolniono po historycznym blamażu w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów z Bayernem w Monachium (2:9). Stery przejął po nim mistrz świata 2006, Fabio Cannavaro. Jak można było się spodziewać – nie była to misja skazana na powodzenie, bowiem Włoch nie słynie z sukcesów w pracy trenerskiej. W kwietniu wyrzucono go z pracy po porażce 0:3 z NK Istrą. W 14 spotkaniach wygrał jedynie siedem razy, z czego właśnie z Milanem Bennacera w ósmej kolejce fazy ligowej LM w styczniu 2025 – było to pyrrusowe zwycięstwo, Dinamo nie awansowało do fazy pucharowej. Sezon kończył Sandro Perković, a od lata zespół prowadzi Mario Kovacević.
Reformy Bobana
Zvonimir Boban objął posadę prezydenta klubu z początkiem czerwca. Sam grał w tej drużynie w latach 1983-1991 (licząc też czasy juniorskie). Latem nastąpiło spore sprzątanie kadry. Boban podjął decyzję o tym, aby zrobić reset i przywrócić Dinamu należne miejsce. Jak informował „Index”, popularny „Zorro” będzie pracował przez pierwszy rok za darmo – sam utrzymuje się z pracy dla włoskiego studia przy Lidze Mistrzów. Planuje on poza zmianami kadrowymi – wprowadzić limit pensji dla piłkarzy na 750 tysięcy euro rocznie (choć już widać, że chwilowo naruszył to dla Bennacera). Chce w Zagrzebiu stworzyć samofinansujący się klub, czerpiąc wzorzec z Atalanty.
BOBAN TO WORK FOR FREE!
New Dinamo president Zvonimir Boban will not receive a salary in his first year at the club, per Index.
He remains under contract with Sky Sport Italy as a Champions League pundit, but Dinamo will be his top priority.#Boban #Dinamo #HNL pic.twitter.com/kNxunfVXfY
— Croatian Football (@CroatiaFooty) June 2, 2025
Wilfried Kanga czy Samy Mmaee mieli usłyszeć, że nie są w planach zespołu. Problemem dla klubu były ich zbyt wysokie zarobki. Niedawno z Chorwacji dochodziły głosy, że to stanowcze weto na brak profesjonalizmu było kością niezgody w kwestii pozostania Bruno Petkovicia. Zdobywca trzeciego miejsca na MŚ 2022 w Katarze ponoć odmówił chorwackiej legendzie i nie chciał nawet postarać się o to, aby bardziej o siebie zadbać. Napastnik miał w to kolokwialnie mówiąc „wywalone” – została z nim rozwiązana umowa, a sam podpisał ją z Kocaelisporem, beniaminkiem Tureckiej Superlig.
Według „Sportske Novosti” Boban działał pod kątem przemodelowania Dinama pod wieloma względami. Wdrożył nawet dress code. Cięcia liczby pracowników obejmują nawet sektory marketingu. Do tej – pory poza Petkoviciem – zdecydowano się na rozwiązanie umowy z Marko Pjacą (niedawno podpisał z Twente Enschede), a także sprzedaż legendy klubu Arijana Ademiego, na którego usługi łasił się m.in. jeden z klubów Serie A.
Fot. PressFocus