Syn Ronaldinho ma nowy klub. Niedawno dołączył tam niewypał Warty Poznań

Syn piłkarskiej ikony pierwszej dekady XXI wieku – Ronaldinho, kilka lat temu opuścił rodzimą Brazylię i kontynuuje swoją przygodę z futbolem w Europie. Na Starym Kontynencie zaczynał w Barcelonie, a od pewnego czasu występuje w Anglii. Teraz podpisał kontrakt z klubem, gdzie niedawno dołączył m.in. zawodnik, który odbił się od Warty Poznań.
Syn Ronaldinho ruszył na podbój Europy
João Mendes podobnie jak jego ojciec, czyli słynny Ronaldinho, w swoim CV ma występy w FC Barcelonie. W przeciwieństwie do piłkarskiej legendy pierwszej dekady w XXI wieku João Mendes nie grał jednak w pierwszym zespole „Dumy Katalonii”, a jedynie w drużynach U18 oraz U19. Do „Barçy” dołączył w lutym 2023 roku, czyli w miesiącu, w którym obchodził swoje 18. urodziny. Dużą rolę odegrał w tym prezydent „Dumy Katalonii” – Joan Laporta, który funkcję tę pełnił także podczas pobytu Ronaldinho w Barcelonie i nawiązał z nim wtedy bliską relację.
Według medialnych doniesień João Mendes nie miał bowiem wywrzeć wrażenia na trenerach, ale na prośbę Ronaldinho Laporta poprosił o przedłużenie testów nastolatka w celu przeprowadzenia kolejnych, jeszcze głębszych analiz. Choć jego przygoda z „Barçą” nie zakończyła się od razu, to długo i tak nie potrwała, bowiem już półtora roku później przeniósł się do akademii Burnley. Podpisał z „The Clarets” dwuletni kontrakt, jednak już po jednym sezonie został rozwiązany. Od tego czasu 20-latek pozostawał bez klubu.
https://twitter.com/pawelczyk_tpo/status/1925854713968206218
Wreszcie znalazł nowy klub
Po kilkunastu tygodniach Brazylijczykowi wreszcie udało się znaleźć nowego pracodawcę. Roczną umowę podpisało z nim Hull City, czyli także klub Championship. Na zapleczu Premier League João Mendes na razie grać jednak nie będzie, bowiem dołączył do drużyny U21, czyli de facto rezerw. To najstarszy zespół młodzieżowy, który występuje w Professional Development League, a więc drugim poziomie rozgrywkowym w kategorii do lat 21. Po sezonie zasadniczym osiem najlepszych drużyn gra w barażach o Premier League 2.
Po pięciu kolejkach Hull zajmuje dziesiąte miejsce w tej 20-zespołowej lidze, choć ma jeden mecz rozegrany mniej. „Tygrysy” są jedną z zaledwie trzech wciąż niepokonanych drużyn, choć tylko jeden z czterech jak dotąd rozegranych meczów wygrały. Po następnej kolejce mogą wskoczyć do strefy barażowej, bowiem ich rywalem będzie Charlton Athletic, które obecnie się w niej znajduje i ma dwa punkty więcej. Być może w zaplanowanym na wtorek 16 września i godzinę 13:00 czasu lokalnego spotkaniu pierwszy raz w koszulce Hull zobaczymy Mendesa.
https://twitter.com/HullCityAcademy/status/1966094379266736529
– To będzie dobry sezon. Widziałem mecz z Birmingham U21 i uważam, że chłopaki są naprawdę dobrzy. Uważam, że to naprawdę dobra drużyna, nie mogę się doczekać przyszłości. Gram jako prawy skrzydłowy lub ofensywny pomocnik. Jestem szybkim, dynamicznym oraz kreatywnym piłkarzem (…) Chcę pomóc najlepiej jak potrafię zarówno drużynie U21, jak i pierwszemu zespołowi. Niezależnie na jakim poziomie, po prostu kocham grać w piłkę i jeśli nadchodzi szansa, zrobię wszystko, żeby ją wykorzystać – mówił dla klubowych mediów.
Jeśli w rezerwach syn Ronaldinho zaprezentuje się z na tyle dobrej strony, że awansuje do seniorskiej drużyny, będzie dzielił szatnię m.in. z Enisem Destanem, czyli byłym piłkarzem Warty Poznań, który tego lata dołączył do Hull. Jednak w nowym klubie Turek wciąż nie zaliczył debiutu, bowiem cały czas zmaga się z kontuzją stopy, której nabawił się pod koniec maja, jeszcze przed odejściem z Trabzonsporu.
fot. Hull City Academy / Twitter