Były napastnik Legii wreszcie znalazł klub. Zagra w Betclic 1. Lidze

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 22 września 2025

Były napastnik Legii Warszawa wreszcie wraca do świata żywych. Po ponad półtora roku przerwy znów ma klub, a debiut w nim będzie jego pierwszym występem od ponad dwóch lat. Dołączył do drużyny z poziomu, na którym jeszcze nie miał okazji zagrać – Betclic 1. Ligi.

Zagraniczny transfer po rundzie życia

Wraz z końcem 2023 roku zakończyła się blisko czteroletnia przygoda Jarosława Niezgody z Portland Timbers. Wychowanek Wisły Puławy do klubu MLS przeniósł się w styczniu 2020 roku za blisko 3,5 mln euro (dane za portalem „Transfermarkt”). Był to wówczas czwarty największy zakup w historii „The Timbers” i zarazem piąta największa sprzedaż w dziejach Legii Warszawa. Niezgoda z Legii odchodził po rundzie życia, w której strzelił 14 goli i zaliczył dwie asysty w PKO BP Ekstraklasy, co dawało mu wtedy miano lidera klasyfikacji strzelców tych rozgrywek.

Na swój zagraniczny debiut musiał jednak poczekać blisko pół roku. Przed przerwaniem dopiero co rozpoczętego sezonu MLS z powodu pandemii COVID-19 Polaka nie było w kadrze meczowej „Drwali”. Pierwszy raz pojawił się w niej w lipcu 2020 roku przy okazji rozgrywek „MLS is Back”. Jego zespół turniej ten wygrał, a on sam strzelił w nim dwa gole. Były to jego pierwsze dwie z 23 bramek dla klubu ze stanu Oregon. Zarówno trafień, jak i występów z pewnością zaliczyłby znacznie więcej, gdyby nie problemy zdrowotne, które trapiły go już w Legii.

Ponad 1,5 roku bez klubu

W ciągu 2,5 roku gry dla Legii przez kłopoty zdrowotne – przede wszystkim problemy z sercem – opuścił 51 ze 130 meczów stołecznego klubu. Z kolei od momentu debiutu w Portland Timbers przez kontuzje opuścił 40 ze 142 meczów. Najwięcej spotkań – 24 – stracił w okresie od listopada 2020 do sierpnia 2021 roku, kiedy to leczył zerwane więzadła krzyżowe. Koszmar ten powrócił dwa lata później – podczas meczu MLS z Houston Dynamo (0:5) Niezgoda ponownie zerwał więzadła. Tym razem jednak po wyleczeniu urazu na boisko wciąż nie mógł wrócić.

Po zakończeniu sezonu 2023 (w USA obowiązuje system wiosna-jesień) Portland Timbers poinformowało, że jego wygasający kontrakt nie zostanie przedłużony. Tym samym wraz z początkiem 2024 roku Niezgoda pozostał bez klubu i taki stan rzeczy trwał przez kolejne 20 miesięcy. Choć w międzyczasie pojawiały się medialne doniesienia o zainteresowaniu ze strony Górnika Zabrze oraz Śląska Wrocław, a nawet treningach z Motorem Lublin czy greckim Asterasem Tripolis, ostatecznie do żadnego z tych klubu napastnik nie dołączył.

W sierpniu br. pojawiły się z kolei informacje o rozpoczęciu przez 30-letniego już zawodnika treningów z drużyną Betclic 1. Ligi – Pogonią Siedlce. Mimo to kilka tygodni później wszystko zaczęło wskazywać, że zejdzie szczebel niżej – do Stali Stalowa Wola. Jednak do wicelidera i zarazem najlepszej ofensywy Betclic 2. Ligi nie dołączył. Finalnie związał się z Pogonią Siedlce. Podpisał z nią umowę do końca tego sezonu z opcją przedłużenia. „Biało-Niebiescy” to pierwszy w jego karierze klub z zaplecza Ekstraklasy.

Miejsca w pierwszym składzie z marszu jednak nie dostanie, gdyż Karol Podliński, czyli najlepszy strzelec Pogoni w minionej kampanii, w tym sezonie wszystkie dziesięć występów zaliczył w pełnym wymiarze czasowym, choć strzelił tylko jednego gola. Więcej na koncie ma żółtych kartek, bo trzy, przez co jest bliski zawieszenia. W takim przypadku z pewnością to Niezgoda wskoczyłby w jego miejsce, bo trener Adam Nocoń ma odwodzie jeszcze jedynie wypożyczonego z Jagiellonii Białystok 18-letniego Alana Rybaka, który tylko pełni rolę zmiennika.

Najbliższy występ Niezgody będzie jego pierwszym od sierpnia 2023 roku i nieszczęsnych 20 minut z Houston Dynamo, w trakcie których zerwał więzadła krzyżowe. Być może w nowych barwach zadebiutuje już w środę 24 września podczas wyjazdowego meczu 1/32 finału Pucharu Polski z Miedzią Legnica. Spotkanie obecnie jedenastego z czternastym zespołem Betclic 1. Ligi rozpocznie się o godzinie 18:30.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Ruch Chorzów - Chrobry Głogów
Obie strzelą
kurs
1.81
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)