Powrót do Ekstraklasy po niemal pół dekady? Trenuje z beniaminkiem

12.09.2024

Hubert Mikusiński z portalu ”ligowiec.org” poinformował, że na treningach beniaminka Ekstraklasy – Motoru Lublin obecny jest były piłkarz Ruchu Chorzów i Legii Warszawa Jarosław Niezgoda. 29-letni napastnik od początku roku pozostaje bez klubu po tym, gdy jego umowa z Portland Timbers wygasła. Ostatni raz na boisko wybiegł w sierpniu 2023 roku i wówczas zerwał więzadło krzyżowe.

Jarosław Niezgoda wróci do Ekstraklasy?

Zimą 2016 roku 20-letni Jarosław Niezgoda został ściągnięty przez Legię Warszawa z Wisły Puławy. Sezon 2016/17 spędził na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów, z którym spadł do I ligi, ale był najlepszym piłkarzem w zespole ”Niebieskich”. W 27 meczach Ekstraklasy strzelił 10 goli i dołożył dwie asysty. Sezon 2017/18 – już w barwach Legii – również zakończył z dwucyfrowym dorobkiem bramkowym. Łącznie rozegrał 33 mecze, w których zdobył 15 bramek i zaliczył trzy asysty.

Niestety, niemal cały sezon 2018/19 stracił z powodu problemów z sercem. Podczas przedsezonowych badań wykryto u niego wrodzoną wadę serca, przez co musiał przejść zabieg kardiologiczny. W sezonie 2018/19 zaliczył tylko pięć występów, ale w kolejnych rozgrywkach zdołał się odbudować. Rundę jesienną sezonu 2019/20 Ekstraklasy zakończył z 14 bramkami i dwiema asystami w 18 meczach. Swoją formą wypracował pierwszy zagraniczny i w trakcie przerwy zimowej został sprzedany do Portland Timbers.

Po przylocie do USA musiał przejść kolejny zabieg kardiologiczny – ablacji serca. Miało to na celu zapobiec arytmii. Identyczny zabieg przechodził wówczas inny w tamtym czasie piłkarz Legii – Arvydas Novikovas. W barwach Portland Timbers Niezgoda zadebiutował dopiero w lipcu 2020 roku, gdy rozgrywki MLS wznowiono po lockdownie spowodowanym pandemią COVID-19.

Przez ponad trzy lata rozegrał dla Portland 94 mecze, w których strzelił 23 gole i zaliczył osiem asyst. Ostatni raz w barwach tego klubu wystąpił w sierpniu 2023 roku. W meczu z Houston Dynamo (0:5) zerwał więzadło krzyżowe przednie. Od początku wiadomo było, że wypadnie z gry na ok. dziewięć miesięcy. Dwa miesiące po zerwaniu więzadła, w październiku 2023 roku poinformowano, że wygasająca wraz z końcem roku umowa nie zostanie przedłużona.

Od początku tego roku Niezgoda pozostaje bez klubu, a niedawno wrócił do dyspozycji po zerwaniu więzadła. Teraz po ośmiu miesiącach wreszcie może znaleźć nowego pracodawcę. Hubert Mikusiński z portalu ”ligowiec.org” poinformował, że 29-latek trenuje obecnie z beniaminkiem Ekstraklasy – Motorem Lublin. Tym samym wkrótce może zaliczyć pierwszy występ w Ekstraklasie od grudnia 2019 roku. W ciągu niemal czterech lat rozegrał w Ekstraklasie 78 meczów, w których strzelił 37 goli i dołożył dziewięć asyst.

Podwójny transfer Motoru?

Niezgoda nie jest jedynym piłkarzem bez klubu, który trenuje z Motorem Lublin. Dziennikarz dodał, że na treningach beniaminka Ekstraklasy przebywa jeszcze Bradly van Hoeven. Wraz z końcem czerwca tego roku wygasła jego umowa z drugoligowym FC Emmen. Wcześniej Holender występował jeszcze w Almere City, Go Ahead Eagles, czy Sparcie Rotterdam, której jest wychowankiem. 24-letni skrzydłowy nie ma jednak na koncie ani jednego występu w Eredivisie.

Po siedmiu kolejkach PKO BP Ekstraklasy Motor Lublin ma punkt przewagi nad strefą spadkową, ale też jeden mecz rozegrany mniej. W najbliższej serii gier podopieczni Mateusza Stolarskiego podejmą u siebie Górnik Zabrze. To spotkanie odbędzie się w piątek 13 września o godzinie 18:00 i otworzy ósmą kolejkę Ekstraklasy.

fot. PressFocus