„Tu jest gorzej niż w Omsku”, czyli dlaczego Abramowicz nie kupił Tottenhamu

08.01.2019

Kim jest Roman Abramowicz? Większość osób, która kojarzy te nazwisko, z pewnością prędzej połączy je z londyńską Chelsea, niż np. z firmami Rosjanina. To właśnie on od 2003 roku buduje potęgę „The Blues”, jednak nie musiało tak być.

Abramowicz wielkiej fortuny dorobił się w pierwszej połowie lat ’90, a na początku obecnego wieku zapragnął spełnić jedno marzenie – zbudować wielki klub piłkarski. Za najlepsze miejsce do tego celu wybrał Londyn, ale jak wiemy w stolicy Anglii można powiedzieć jedno: „Klubów ci u nas dostatek”. 36-letni wówczas przedsiębiorca rozważał różne opcje, m.in. Arsenal i… Tottenham.

Ostatecznie „Kogutom” nie dane było przyjąć zastrzyku rosyjskich dolarów, a wszystko być może przez… przejażdżkę po okolicy. Jadąc swoim Mercedesem po ulicy High Road w dzielnicy Tottenham, Abramowicz rozejrzał się i powiedział w ojczystym języku: – Tu jest gorzej niż w Omsku.

Omsk jest rosyjskim miastem położonym niedaleko granicy z Kazachstanem, które możecie „podziwiać” powyżej. Całość to oczywiście postkomunistyczna zabudowa i klimat, którego nie uraczy się nigdzie poza krajami byłego bloku wschodniego. Jak widać Abramowicz dostrzegł pewne podobieństwa i swoją uwagę skupił ostatecznie na dzielnicy Hammersmith and Fulham i znajdującej się w niej Chelsea.

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO